[A6 C5 3.0] Jaka instalacja LPG?

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 14 gru 2011, 14:31

Nie ma szans wystroic auta bez robienia tego podczas jazdy w trasie.
Tak bedziesz do nich jezdzil i jezdzil a korekty benzynowe beda sie rozjezdzac ze juz o max obciazeniu nie wspomne.
Na postoju mozna jedynie wystroic bieg jalowy.

LOQ · Post autor: **LOQ** » 14 gru 2011, 14:58

Kurde jak zwykle trzeba samemu wszystko obczaić i robić bo kur... większość ma gdzieś profesjonalizm, byle tylko ciapę wziąć i kopa w ....

Jakąś mapę paliwową miałem zrobioną, bo jeździli wcześniej, ale ostatnio tą gazową skasowali, wymienili uszczelki w dwóch wtryskach, zrobili kalibrację na jałowym i kazali jechać. Ja się na tym nie znam ale tak słyszałem, że nawet na hamowni stroją LPG. No nic trzeba się zapisać na jakieś forum lpg kupić kabel i samemu działać.

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 14 gru 2011, 20:04

Nie pieść się z nimi. Daj im ostatnią szansę i mają stroić auto na drodze a nie w garażu bo jak nie to pojedziesz do kogoś kto się zna a za strojenie niech oni płacą, a jak im się coś nie podoba to niech to wymontowują i oddają kasę i tyle.
ÂŻaden błąd mieszanki ani check nie powinny zaistnieć po montażu instalacji.
Jakby co to zgłoś się na www.lpg-forum.pl i tam znajdziesz kogoś we Wrocławiu kto wystroi Ci instalację. Jest tam ktoś z Wrocławia kto zna się na rzeczy.

adamm02 · Post autor: **adamm02** » 15 gru 2011, 16:09

Ja mam Landi Renzo , działa bez zarzutu jak na pb,
pod warunkiem dobrego wystrojenia mapy

spalanie 12-13 przy jeździe miasto 30% trasa70% .

dareka44 · Post autor: **dareka44** » 01 sty 2012, 20:27

Na 2 reduktorach BOR1 pali mi średnio 13-14 gazu. Zawsze leje do pełna(ZBIORNIK W KOLE 48,5 WCHODZI) przejeżdżam około 320 km i zaczynam myśleć o stacji by dotankowac i nie ma innej opcji by coś wyszło nie tak, bo tankuje na jednej stacji, i stale wychodzi mi tak samo.Jeżdżę średnio pół na pół trasa-miasto.Zazwyczaj jeżdżę spokojnie ale potrafię tez przeciągać do 6,5tys.Zawsze na fisie pokazuje mi średnio o 2 litry mniej.

LOQ · Post autor: **LOQ** » 14 sty 2012, 14:54

Przy jeździe 50/50 miasto trasa wychodzi na prawdę ładnie. Ja się staram po mieście jeździć starym bo te 3.0 strasznie dużo benz wciąga zanim się rozgrzeje. Co chwile stygnie i z 20l benz za moment nie ma nic. Jestem teraz po ostatnich poprawkach przy których wymienili mi wszystkie wtryski i zrobili mapy na nowo. Zrobiłem od pełnego baku LPG 300km i na ten moment nic złego się nie dzieje. Z fis'a wychodzi 10,1l (tylko trasa) i jak będzie 12l lpg to będę bardzo zadowolony. Zobaczymy Od sucha do pełna jeszcze lpg nie tankowałem ale powinno wejść 58l według specyfikacji baku - też się obczai

Tak więc samochód zaczął się przełączać na benz. przy przyspieszaniu więc zatankowałem do pełna i weszło 56l. Zrobiłem na tym 484km, także wyszło 11,6l. Fis pokazał 10,4l. Jest lepiej ale ciągle różnica jest chyba troszkę za mała. Zobaczymy jak wyjdzie dalej.

M0NEER · Post autor: **M0NEER** » 14 sty 2012, 15:49

LOQ, u Ciebie wychodzi jakieś 11,5% różnicy we wskazaniach.

Moim zdaniem, żeby określić ile samochód z instalką LPG faktycznie spala (celem obliczenia kosztów) to powinno się również brać pod uwagę benzynę (spalaną przy rozruchu).
VAGiem można dosyć precyzyjnie sprawdzić poziom paliwa w baku w litrach (stojąc na równym podłożu), aby uwzględnić ubytek w benzynie po wyjeżdżeniu całej butli. Jeżeli nie mamy VAGa to pozostaje zatankować również benzynę do pełna i przeliczyć różnicę przy dotankowaniu.

Sugeruję powyższe, ponieważ porównanie poprzedniego średniego spalania benzyny jedynie z obecnym średnim spalaniem LPG będzie zakłamaniem faktów.

LOQ · Post autor: **LOQ** » 14 sty 2012, 20:51

M0NEER pisze:LOQ, u Ciebie wychodzi jakieś 11,5% różnicy we wskazaniach.

Moim zdaniem, żeby określić ile samochód z instalką LPG faktycznie spala (celem obliczenia kosztów) to powinno się również brać pod uwagę benzynę (spalaną przy rozruchu).
VAGiem można dosyć precyzyjnie sprawdzić poziom paliwa w baku w litrach (stojąc na równym podłożu), aby uwzględnić ubytek w benzynie po wyjeżdżeniu całej butli. Jeżeli nie mamy VAGa to pozostaje zatankować również benzynę do pełna i przeliczyć różnicę przy dotankowaniu.

Sugeruję powyższe, ponieważ porównanie poprzedniego średniego spalania benzyny jedynie z obecnym średnim spalaniem LPG będzie zakłamaniem faktów.

Zgadzam się z Tobą w 100% ponieważ ten silnik zanim się rozgrzeje pali niemiłosierne ilości paliwa co dość mocno podnosi średnią w fisie. Gdybym faktycznie przejechał całe 480km jednym ciągiem to pewnie fis wskazałby 9,5l. Jeżdżąc tym samochodem tylko po mieście zauważyłem duży ubytek benzyny i wszystko przez to, że ciągle stygł i musiałem go rozgrzewać na nowo. Miałem wtedy 17,8l na fisie, z LPG wyszło około 15,5l a z 20l benzyny po chwili nic nie zostało. Dlatego też porzuciłem wyciąganie tego samochodu do załatwiania spraw w mieście i przerzuciłem się na moją poczciwą B4. Może latem będzie się bardziej opłacało. Na ten moment 3.0 jeździ tylko na trasie

dareka44 · Post autor: **dareka44** » 15 sty 2012, 15:32

Nie wiem jak jest u Was , ja mam ustawioną temperaturę przełączenia 45 stopni. Teraz w tych warunkach pogodowych (około 0 stopni), delikatnie jeżdżąc(nigdy nie wysilam silnika nim się rozgrzeje) przełącza mi się na gaz po przejechaniu 2 km! Zazwyczaj na moje 100 km. to u mnie jeden raz, czasem 2, 3 razy mam samochód zimny. Dlatego przy mojej jeździe nie odczuwam tak wizyt po PB. Jeśli ktoś jeździ cały czas po mieście do pracy i spowrotem to faktycznie tej benzynki wciągnie sporo. W takim przypadku diesel byłby najlepszym rozwiązaniem, tylko właśnie pojawia się pytanie, kto tu z nas lubi te ciężkie dźwięki pod maską

niestety za przyjemności trzeba płacić, albo z nich rezygnować

ps Panowie , czarna skórka z alcantarą już w audicy, w tygodniu postaram się fotki trzasnąć.

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 15 sty 2012, 23:54

dareka44 pisze:Nie wiem jak jest u Was , ja mam ustawioną temperaturę przełączenia 45 stopni. Teraz w tych warunkach pogodowych (około 0 stopni), delikatnie jeżdżąc(nigdy nie wysilam silnika nim się rozgrzeje) przełącza mi się na gaz po przejechaniu 2 km! Zazwyczaj na moje 100 km. to u mnie jeden raz, czasem 2, 3 razy mam samochód zimny. Dlatego przy mojej jeździe nie odczuwam tak wizyt po PB. Jeśli ktoś jeździ cały czas po mieście do pracy i spowrotem to faktycznie tej benzynki wciągnie sporo. W takim przypadku diesel byłby najlepszym rozwiązaniem, tylko właśnie pojawia się pytanie, kto tu z nas lubi te ciężkie dźwięki pod maską
niestety za przyjemności trzeba płacić, albo z nich rezygnować
ps Panowie , czarna skórka z alcantarą już w audicy, w tygodniu postaram się fotki trzasnąć.

Aż 45 stopni??? Nie ma takiej potrzeby. 30-35stopni jest ok.
Przełączanie na gaz na nie rozgrzanym silniku nie ma nic wspólnego z wysilaniem silnika.
Ja mam przełączanie przy 20 stopniach. Wszystko kwestia wystrojenia

LOQ · Post autor: **LOQ** » 16 sty 2012, 00:32

Dobrze jest żeby silnik trochę popracował na benzynce, wtryski się przemyją itp. Spotkałem się nawet z opinią, żeby ustawiać na 50st. Ja mam 30st w obu autach i jest git z przełączaniem.

dareka44 · Post autor: **dareka44** » 16 sty 2012, 01:40

fassi1 pisze:Przełączanie na gaz na nie rozgrzanym silniku nie ma nic wspólnego z wysilaniem silnika.

Chodziło mi o to, że jak silnik jest zimny, olej nierozgrzany, to jest gorsze smarowanie , co wpływa na szybsze zużycie elementów mechanicznych silnika.Dlatego nim się rozgrzeje, pedał gazu traktuje bardzo delikatnie.Być może,audinka przy mocniejszym pociągnięciu nagrzałaby się już po 1,5 km jazdy.A co do temperatury przełączenia, uznałem(gazownik poparł), że dla membran reduktorów będzie to odpowiedniejsza temperatura, a dwa tak jak LOQ zaznaczył, niech silniczek popracuje też na benzynie. Na pewno mu to nie zaszkodzi, a przy moim trybie , to i tak mało na benzynie jeździ

Tomash · Post autor: **Tomash** » 28 sty 2012, 17:37

Czytam i czytam 12 -13 l gazu

, wg katalogu pali 16-18 benzy w mieście i tak by wychodziło jeśli chodzi o moją A6, ile by spaliła gazu pewnie 20-23 , trasa 15-17 gazu jak nic powinno wziąć , moje minimum na benzynie w trasie to 12l. Firmowa Fabia 1.4MPI gazu mi bierze 13-14 w mieście 10-12 trasa , a wasze 3l Quattro palą 12-13

LOQ · Post autor: **LOQ** » 28 sty 2012, 23:26

Sam jestem w szoku jak to mało pali, bo mam B4 Avant 1.6 101KM z przebiegiem ~290tyś i pali mi trasa ~10l lpg a miasto ~11,5lpg. Natomiast A6 z trasy tylko, pali około 11,5l LPG. Ostatnie dwa tankowania to miałem na fis'ie 10,3 i 9,7l a z lpg wyszło 11,6 i 11,4l. Fakt, że jeżdżę naprawdę spokojnie ale jakby nie było to spalanie jest niesamowite. Jak mi poprzedni właściciel mówił, że tak mu palił to brałem te info z przymrużeniem oka, ale okazuje się, że nie ma co się bać dużej pojemności. Na pewno ten samochód nie nadaje się na krótkie dystanse po mieście. Na początku przez chwilę bawiłem się nim po mieście, trochę gazując co jakiś czas to faktycznie wynik wyszedł coś pod 18l. Jak jest nierozgrzany to siorbie strasznie.

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 28 sty 2012, 23:52

Panowie zacznijcie uzywac pedalu gazu a nie max 3tys rpm