[ All A6] Największe udokumentowane przebiegi

MaxsteRR · Post autor: **MaxsteRR** » 23 lis 2011, 20:18

M0NEER pisze:
MaxsteRR pisze:UWAGA: 1 200 000 może więcej
Gdzieś na Forum czytałem, że podobno jak się przekroczy 1 000 000 km to Audi zamienia na nowy model... ile w tym prawdy to nie mam pojęcia <myśli>

Ty mi nie pisz takich rzeczy, bo zaraz ją odkupię

Tylko byłby problem z udowodnieniem, bo przy około 900 000km zmieniałem licznik, bo wyświetlacz minicheck padł itp...

M0NEER · Post autor: **M0NEER** » 23 lis 2011, 20:25

Nie wiem jak to działa dokładnie, jeżeli to faktycznie prawda to może jednym z warunków to przeglądy w ASO -to tylko moje własne przypuszczenie.
Licznik to element wymienny jak każdy... przebieg mogą ściągnąć z innych podzespołów np. ECU...
Skontaktuj sie z Audi i podpytaj

igo_89 · Post autor: **igo_89** » 26 lis 2011, 12:03

A6 C6 2.7 TDI FWD manual 2007r 215 tys km

dareka44 · Post autor: **dareka44** » 28 lis 2011, 21:04

A4 1.8Turbo manual 1997r. 350tyś. Auto mojej żony. Sprowadziłem z Belgii w 2003 z licznikiem 130 tyś.Do dziś jeździ na mobile1 0-40 , co 15tys wymiana , nic nie dolewam!!!Silnik pracuje jak w 2003r.Audi+mobil i noga mojej żony=satysfakcja gwarantowana

ps LPG BRC od przebiegu ok.200 tyś

dongibbon · Post autor: **dongibbon** » 06 gru 2011, 00:40

c6 2.7tdi v6 2007 178bhp auto/paddle shift le mans edition 280tys km
moglby mniej palic, poki co zero awari,
deczko przyglebiony fabrycznie z szerokim kapciem dobrze sie prowadzi,
ale dzis nie miala szans z moim ostatnim project'em e60 09.2006 mtechnik 2.0 v4 diesel manual 163kucy fabrycznie, sam bylem pod wrazeniem, dobry remap zamiata a6 przy duzych predkosciach, nie bylo nigdy rollek ani zadnych pomiarow ale e60 wydaje sie ma lepsza gore i wiecej koni skoro robi v6

no i c6 spalanie bylo15l a e60 9l na tym samym odcinku
audiczki sa kozackie ale musze przyznac ostanio woze dupe e60, wiecej sportu i frajdy z jazdy jest w RWD
ale znowu c6 2.7tdi daje mi zdecydowanie wiecej frajdy z jazdy niz poprzedni nabytek c6 2.0tdi

sorry oppy ale nie dam rady wielbic tylko jednej fury i jednej marki hehe

pozdrawiam maniakow Marki

mwx · Post autor: **mwx** » 06 gru 2011, 01:45

To i ja się pochwalę:

Silnik AKE, rocznik 2002.
ÂŚladów zużycia wnętrza (kiera, przyciski, fotele, pedały) brak, poza wytartym włącznikiem świateł.
FIS jak widać sprawny

Problemów mechanicznych brak.
Olej 5W40 od zawsze, bez dolewek między zmianami.
Przyspieszenie i spalanie zgodne z danymi z instrukcji.
Lakier na zewnątrz mógłby nieco bardziej się świecić

Auto od "urodzenia" do 365kkm serwisowane zawsze w ASO.

Denerwował mnie trzeszczący podczas jazdy podłokietnik i plastiki osłaniające mechanikę foteli - choć rozwiązałem te problemy to chyba można je uznać za oznaki starzenia auta.

Bardzo przyjemny i wygodny dupowóz.

dareka44 · Post autor: **dareka44** » 07 gru 2011, 21:42

To jak to faktycznie jest z tymi 2.5 tdi

???? , bo jedni twierdzą że po 250 tysiącach ten silnik nadaje się do kapitalnego, a tu jak widać 380 tys i silniczek śmiga. Czy to zasługa dobrego oleju , że tak przedłuża żywotność , czy po prostu inne niby "250 tysięczne" diesle mają faktycznie 600 tysięcy. O co tu chodzi Panowie?

chips · Post autor: **chips** » 08 gru 2011, 04:49

Chodzi o to, że jak ktoś kupi 2,5 TDI w "okazyjnej" cenie, który w rzeczywistości jest zarżnięty, ma cofniętą na 180 tyś szafę, którego poprzedni właściciel oszczędzał na oleju, a do baku lał syf to na niego narzeka. Druga grupa tych co na ten silnik narzekają to są posiadacze 1,9 TDI, albo benzyniaków, którzy nigdy nie mieli 2,5 TDI, ale słyszeli że jest zły i opinię tą powtarzają. Moja audiczka w tej chwili ma 424 tyś i oprócz wymiany oleju i czasami któregoś wahacza grosza do niej nie dokładam. Ja nią zrobiłem bezproblemowo już 64 tyś w 2 lata. Spalanie w mieście wychodzi 8-8,5 litra. Na trasie ostatnio udało mi się osiągnąć 6,5 litra, a nie jechałem jak emeryt.

mwx · Post autor: **mwx** » 10 gru 2011, 20:54

dareka44 pisze: O co tu chodzi Panowie?

Są motory które można po polsku gnoić, lać olej po frytkach, motodoktora, wodę z kranu, olać przeglądy i jakoś tam będą działać, ale 2.5TDi do nich nie należy.
2.5TDi za techniczne chamstwo i zaniedbania odpłaca się bardzo drogimi naprawami, dlatego w naszym kraju cieszy się złą opinią.

Poza tym IMO stan liczników w większości aut na rynku to bajki, na większości z nich widnieje magiczna liczba 185 300km

Ryan · Post autor: **Ryan** » 18 gru 2011, 12:18

dokladnie , jak dbasz tak masz.. jak w autko wsadzisz troche pracy i wymieniasz wszystko na czas , byle nie jakas chińszczyzne - to autko Ci odpłaci tym samym i przejedzie nawet milion.
Wiem bo mam 2.5TDi 150KM (rzekomo te najbardziej awaryjne)

i jak ktos pisze ze to "silnik kupa" to albo nigdy nie miał , albo na nim oszczedzał.