[A6 C4] 2.5TDI 115KM AAT - moja niunia
no właśnie koń sobie wstał i poszedł hehe
[ Dodano: 2010-08-02, 13:02 ]
no i tak jak się spodziewałem firma ubezpieczeniowa próbuje mnie zrobić w jajo, za uszkodzone:
-zderzak
-lampa wraz z kierunkiem
-błotnik
-grill
-maska
-szyba
-skoszony dach
i jeszcze parę drobniejszych rzeczy
dają mi 2382 PLN :evil: jak przeczytałem te papiery to myślałem że mnie szlak trafi
kosztorys sporządzono dla audi 100 c4 a nie a6 c4 a to jest spory błąd, za szybę liczą niecałe 250 PLN :-x a o skoszonym dachu nawet nie wspomnieli
[ Dodano: 2010-08-02, 13:02 ]
no i tak jak się spodziewałem firma ubezpieczeniowa próbuje mnie zrobić w jajo, za uszkodzone:
-zderzak
-lampa wraz z kierunkiem
-błotnik
-grill
-maska
-szyba
-skoszony dach
i jeszcze parę drobniejszych rzeczy
dają mi 2382 PLN :evil: jak przeczytałem te papiery to myślałem że mnie szlak trafi
kosztorys sporządzono dla audi 100 c4 a nie a6 c4 a to jest spory błąd, za szybę liczą niecałe 250 PLN :-x a o skoszonym dachu nawet nie wspomnieli
Było: A6 C4 2.5tdi, 115KM, 1994r,
Było: S6 C4 4.2, 290KM 1995r,
Jest: MOJA ŻABA
Było: S6 C4 4.2, 290KM 1995r,
Jest: MOJA ŻABA
sorka jakoś umknął mi twój temat. Jeśli chodzi o ubezpieczalnie pisz odwołania. Ja tak robiłem gdy moja siostra rozbiła swoje auto. Udało się wyciągnąć jeszcze trochę i jeszcze więcej. Najlepiej rozmawiaj bezpośrednio z osobą, która bezpośrednio prowadzi twoją sprawę. Pamiętam, że trafiłem na babeczkę, która mówiła mi co i jak mam robić by ubezpieczalnia dała jak najwięcej. Naprawdę w porządku kobieta była.
Ale z tym koniem to jaazda... Hardkor chyba jakieś przełajowe drogi Audi odstawiałeś.
Ale z tym koniem to jaazda... Hardkor chyba jakieś przełajowe drogi Audi odstawiałeś.
mały off road hehe nie po prostu od kumpla wracałem polną drogą i stało się
szybki-ens, a jak to dokładniej z twoją siostrą było? co w odwołaniu o co się ubiegałeś?
ja już odwołanie skonstruowałem oczywiście troszkę paragrafów, żądanie różnicy między ich kosztorysem a kosztorysem sporządzonym przez mojego rzeczoznawcę, na koniec napisałem że jeśli mi się ich decyzja się nie spodoba to im sprawę założę
co jeszcze mogę dopisać?
szybki-ens, a jak to dokładniej z twoją siostrą było? co w odwołaniu o co się ubiegałeś?
ja już odwołanie skonstruowałem oczywiście troszkę paragrafów, żądanie różnicy między ich kosztorysem a kosztorysem sporządzonym przez mojego rzeczoznawcę, na koniec napisałem że jeśli mi się ich decyzja się nie spodoba to im sprawę założę
co jeszcze mogę dopisać?
Było: A6 C4 2.5tdi, 115KM, 1994r,
Było: S6 C4 4.2, 290KM 1995r,
Jest: MOJA ŻABA
Było: S6 C4 4.2, 290KM 1995r,
Jest: MOJA ŻABA
paragrafy i owszem. Ja jeszcze dodałem stracony czas i pieniądze, poniesione straty moralne i nerwowe. Uszczerbek na psychice z powodu groźnej stłuczki i ciąganiny po urzędach gdzie ciągle powracała ta sprawa. Jak się okazało pierdoły a podziałało. Takie wodolejstwo Dodaj że autem jeździłeś do pracy i teraz nie masz środka transportu co też stanowi koszty. Powodzonka
Bardzo dobrze, że podałeś kosztorys od swego rzeczoznawcy. Też to zrobiłem
Bardzo dobrze, że podałeś kosztorys od swego rzeczoznawcy. Też to zrobiłem
sory że nie pisałem ale ta sprawa z samochodem mnie trochę przytłacza, wypłacili mi te marne 2900pln, napisałem odwołanie i wysłałem do nich dołączając kosztorys naprawy wykonany przez niezależnego rzeczoznawcę na kwotę 7600pln i mówię żeby mi różnice tych sum zwrócili
teraz do mnie dzwonią i chcą znów samochód oglądnąć bo coś im się nie zgadza a ja już auto do mechanika zaprowadziłem i jest w trakcie naprawy
co będzie dalej to się okaże
pozdrawiam
teraz do mnie dzwonią i chcą znów samochód oglądnąć bo coś im się nie zgadza a ja już auto do mechanika zaprowadziłem i jest w trakcie naprawy
co będzie dalej to się okaże
pozdrawiam
Było: A6 C4 2.5tdi, 115KM, 1994r,
Było: S6 C4 4.2, 290KM 1995r,
Jest: MOJA ŻABA
Było: S6 C4 4.2, 290KM 1995r,
Jest: MOJA ŻABA
Chłopaki bez urazy ale slabych wybieracie sobie ubezpieczycieli.
Szkoda, ze nie znalazles wlasciciela konia, powinno byc latwiej sciagnac z niego.
Moj brat kiedys uderzyl ojca A4 w psa. Pies byl duzy, taki bernardyn cielak. Naderwal sie zderzak po lewej stronie, poszla lewa lampa z kierunkiem i wgiela sie troche maska (tak z 1 cm, malo widoczne).
Znalezlismy z bratem wlasciciela psa.
2500 z jego OC
Zycze dobrego zakonczenia sprawy.
A co do tego rozrzadu to mialem taka sama sytuacje w tym samym A4, o ktorym pisze wyzej. Silnik 1.9 AHU. 20000 po kompletnej wymianie padl rozrzad. Po obejrzeniu to wydaje mi sie ze bylo tak ze jeden napinacz sie wygial i paski sie zwalily. Jednego znalazlem to byl juz konkretnie wymeczony, drugiego nie znalazlem. Wina wymieniajacych rozrzad?
Fajny sedanik tak swoja droga. Tak narzekacie na ten spojler a mi sie nawet spodobal Tak jakby samochod wydawal sie dluzszy, chociaz to pewnie tak tylko na zdjeciach. Ale ogolem spojlery mi sie raczej nie podobaja.
Szkoda, ze nie znalazles wlasciciela konia, powinno byc latwiej sciagnac z niego.
Moj brat kiedys uderzyl ojca A4 w psa. Pies byl duzy, taki bernardyn cielak. Naderwal sie zderzak po lewej stronie, poszla lewa lampa z kierunkiem i wgiela sie troche maska (tak z 1 cm, malo widoczne).
Znalezlismy z bratem wlasciciela psa.
2500 z jego OC
Zycze dobrego zakonczenia sprawy.
A co do tego rozrzadu to mialem taka sama sytuacje w tym samym A4, o ktorym pisze wyzej. Silnik 1.9 AHU. 20000 po kompletnej wymianie padl rozrzad. Po obejrzeniu to wydaje mi sie ze bylo tak ze jeden napinacz sie wygial i paski sie zwalily. Jednego znalazlem to byl juz konkretnie wymeczony, drugiego nie znalazlem. Wina wymieniajacych rozrzad?
Fajny sedanik tak swoja droga. Tak narzekacie na ten spojler a mi sie nawet spodobal Tak jakby samochod wydawal sie dluzszy, chociaz to pewnie tak tylko na zdjeciach. Ale ogolem spojlery mi sie raczej nie podobaja.
kolego klezmer, ten koń jest własnością pana xxxxxxxxx xxxxxxxx którego znam i to właśnie z jego ubezpieczycielem walczę a nie ze swoim i wcale nie jest łatwiej walcze o pieniążki z OC sprawcy kolizjiklezmer pisze:Chłopaki bez urazy ale slabych wybieracie sobie ubezpieczycieli.
Szkoda, ze nie znalazles wlasciciela konia, powinno byc latwiej sciagnac z niego.
Było: A6 C4 2.5tdi, 115KM, 1994r,
Było: S6 C4 4.2, 290KM 1995r,
Jest: MOJA ŻABA
Było: S6 C4 4.2, 290KM 1995r,
Jest: MOJA ŻABA
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga