[ A6 C5 2.5 TDI] Nie wkręca się na obroty

cacek66 · Post autor: **cacek66** » 16 cze 2010, 10:47

Ada pisze:mam jeszce jedno pytanie, jak korekcja w vagu wtrysków jest ujemna to znaczy, że wtrysk leje paliwo czy brak tego paliwa?? jak dodatnia???

z tego co wyczytałem na forum, to korekcje nie do końca pokazują rzeczywisty stan wtryskiwaczy, a dodatnia korekcja oznacza słabszą kompresję w tym cylindrze a ujemna większą.

Ada · Post autor: **Ada** » 16 cze 2010, 23:14

zdaje się , że po zagrzaniu mam kłopot z dawką paliwa, ciekawią mnie te korekcje w vagu, tak czy owak pompe mam do regeneracji ale teraz mam pytanie:
za dawkowanie paliwa odpowiadaja dwa uklady w pompie, tranzystor który czesto ponoć się wysypuje, oraz zawór dawkowania paliwa

Tak na normalny rozum skoro mam i tak uwalona pompę, to chciałbym pokombinoiwać, tranzystor sie łatwo wymienia, zawór trochę gorzej, później ponoć trzeba pompe zaprogramować ale też są do tego programy.
W moim przypadku mam kłopot po zagrzaniu paliwa, wię zdaje się, że elektronika siada czy się mylę??

[ Dodano: 2010-06-17, 17:46 ]
zrobiłem jeszce raz logi, wyraźnie widać poprawe na zagrzanym silniku na lewej głowicy, po wymianie popychaczy, aleza cholere nie moge obecnie wyregulować kata wtrysku, jest za wczesny...

oto logi:
Log (0 - 000,000,000)
Log (1 - 001)
Log (2 - 008)
Log (3 - 002)
Log (4 - 018,010)
Log (5 - 004,004)
Log (6 - 013,014)
Log (7 - 007)
Log (8 - 003,003)

może teraz do czegoś dojdziemy...

Ada · Post autor: **Ada** » 18 cze 2010, 12:07

Mam dylemat... zaoferowano mi pompe wtryskową w dobrym stanie i w dobrych pieniadzach ale o symbolu 059130106D a u mnie jest 059130106A, nie mam pojecia czym sie różnia, oprogramowaniem sprężaniem

?
Patrzac na allegro to jest chyba pompa ze 180 konnego silnika ale tez oferuja ja do silnika AFB czyli mojego( tyle ,że to tylko allegro, żaden wykładnik wiedzy) i do wtrysków z koncówka E, które notabene posiadam, tylko czy mój komputer ja obsłuzy??
Ma ktos wiedze w tym temacie??
Piotrze??/:))

[ Dodano: 2010-06-19, 18:06 ]
wymieniłem pompę po nocnym maratonie,auto przejechało 30 km i......... problem powrócił......!#@$!%@% nie mam sił juz do tego auta... dławi się, krztusi, dymi na siwo niebiesko jak daje pedał w podłoge, krew mnie zalewa....

[ Dodano: 2010-06-21, 12:48 ]
Naprawiłem egr, a własciwie zaworek , który nim steruje, sprawdziłem już wszystko, zagrzałem do 80 stopni i zlogowałem, póki co sie jeszce nie krztusi, czy jakaś dobra dusza sprawdzi mi poprawnosc tych logów?? co ja widze, że turbina mniej pompuje niż powinna, za to egr zaczął popranie pracować.
Oto logi:

Log (0 - 000,002,003)
Log (1 - 013,014,019)
Log (2 - 011)
Log (3 - 010,011,018)
Log (4 - 004,007,008)
Log (5 - 003)
Log (6 - 000)
Log (7 - 004)
Log (8 - 014,013)
Log (9 - 001)

Pozdrawiam
Ada

Ada · Post autor: **Ada** » 21 cze 2010, 16:28

Piotruś pisze:Ze względu na to, że układ wtryskowy nie jest skonfigurowany pod model Twojego silnika, a co wazniejsze - uskarżasz się na różnokolorowe zadymienie spalin - nie potrafię wskazać kolejnych czynności, które mogłyby poprowadzić Cię do zlikwidowania usterek. Może któryś z Kolegów wie jak Ci pomóc

Piotrze ale te siwo fioletowe spaliny sa TYLKO wtedy gdy zaczyna sie krztusić tak to nawet dymka nie puszcza..
teraz po odpaleniu znów zaczyna tracic obroty, wywaliło bład 550...
a cały ranek śmigałem i nic..
ile mi sie udało to zrobiłem logi dynamiczne(bo znów zaczął sie krztusić), oto one:Log (0 - 011,003,001,011,003,001)
Log (1 - 008,004,002)

ale nawet ja widzę,że sie nie popisałem z tymi logami, powtórze je.. jesli auto zacznie śmigac znów..

[ Dodano: 2010-06-21, 19:39 ]
Piotrze, jeśli masz do mnie jeszcze cierpliwość to jutro jeśli auto zagada, zrobie te logi porządnie, jak i statyczne jak i dynamiczne, będę wdzięczny jak jednak mnie nakierujesz...
zrobie też wtedy gdy już się krztusi na całego..
Dziwi mnie w tym wszystkim fakt, że auto jedzi do końca wprawdzie krótkie odległości i po zgaszeniu i po np. godzinnym postoju juz nie pali dobrze, wtedy właśnie krztusi sie dławi i jak daje pedał w podłoge dymi...
mam nadzieje, że nie zachodzi sytuacja w której dwie pompy wtryskowe mam trefne...

Ada · Post autor: **Ada** » 21 cze 2010, 21:20

jestem skłonny Ci go przywieść na lawecie bo sam zapewne nie dojedzie..... jako do fachowca.

Ada · Post autor: **Ada** » 22 cze 2010, 09:28

..że też sie nie pospieszyłem ze swoim postem :P:P
a tak naprawde to przepadłem z tym swoim wynalazkiem...( czyt. audi A6).
Oby się znalazła gdzieś w poblizu jakaś dobra dusza co mnie oświeci co dolega temu silnikowi...
Ja generalnie też obstawiam, że jest coś nie tak z pompą lub wtryskami ( czyt. z paliwem).. bo auto się zachowuje jak by gubiło zapłony na cylindrach i nie mogło przepalić lub nie miało czym palić na cylindrach.
Dziś postaram się zrobić PORZÂĄDNE logi, jak się uda również dynamiczne to tylko kwestia humoru mojego silnika

[ Dodano: 2010-06-22, 13:51 ]
auto zagrzane i logi statyczne jak i dynamiczne zrobione według opisu.

Logi statyczne:
Log (0 - 000,001,003)
Log (1 - 013,014,018)
Log (2 - 004,007,011)

Logi BS:
Log (0 - 003)
Log (1 - 011)
Log (2 - 004)
Log (3 - 000)

Logi próby dynamicznej:
Log (0 - 000,001,003)
Log (1 - 004,008,010)
Log (2 - 011,015,001)

Auto puki co jezdzi, nie kopci, nic sie nie dzieje, ale pewnie znając życie ta "sielanka" trwać bedzie do nastepnego odpalenia

[ Dodano: 2010-06-22, 14:25 ]
i jak przewidziałem, po opublikowaniu poprzednich logów( upłyneło 10 minut) wsiadam i juz kiszka:( zrobiłem logi jak sie krztusił)

logi statyczne:
Log (0 - 008,010,011)
Log (1 - 013,014,018)
Log (2 - 004,005,007)
Log (3 - 000,001,003,000,001,003,000,001,003)

Logi dynamiczne.pedał w podłodze ale ile obrotów miał tyle widać:
Log (0 - 004,010,011)
Log (1 - 000,010,011)

mam nadzieje, że wreszcie cos wyjdzie...

Szukam · Post autor: **Szukam** » 22 cze 2010, 19:15

Wskazania dawki poprzednio, a tym razem wartosci kata wtrysku jednoznacznie wskazuja na problem ukladu wtryskowego, oczywiscie z VP44 na czele. Powinienes upewnic sie czy w paliwie nie ma powietrza (ale pewno nie ma), apotem oddac niedawno zakupione fanty do sprawdzenia w Boschu. Szkoda trochhe, ze nie zrobiles tego przed zabudowaniem do silnika, byloby wiadomo wiecej przed faktem.

Ada · Post autor: **Ada** » 23 cze 2010, 08:13

Zdaje się, że nie będę miał wyboru i oddam jedną z pomp do sprawdzenia:(
A jakie czujniki jeszcze wpływają na ustawienia kąta wtrysku w pompie VP44??
Nie daje mi spokoju, że dwie różne pompy i taki sam objaw, ale w sumie zdarzyć się może...
....i wysłałbym jakąś bombkę dodatkowo do sprzedającego mi ostatnią pompę wtedy napewno, jako igłe..!@#!$%@

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 23 cze 2010, 10:39

Piotruś pisze: ... odepnij na chwilę wtyczkę z przepływomierza i przejedź się na jakiejś pustej drodze kilka kilometrów bezpośrednio wtedy, kiedy pojawiają się te dźiwne objawy. Wiadomo, że będzie totalny muł .... ale być moze coś się ustabilizuje lub przestanie zadymiać ...

Piotrze,
czy 'dzwine' wskazania przeplywki moga powodowac takie 'skakanie' w zyczeniu ECU odnosnie kata poczatku wtrysku ?
Znowu zburzyles mi swiatopoglad :idea: ..... wydawalo mi sie ze to ECU 'zyczy' sobie kata poczatku wtrysku w zaleznosci od obrotow i wychylenia pedalu 'gazu' (intencji kierowcy odnosnie przyspieszenia).

Chyba ze 'pachnie' Ci to jakims problemem elektrycznym ?

Ada · Post autor: **Ada** » 23 cze 2010, 12:16

Piotruś pisze:Krótko mówiąc - śmierdzi mi (ale tylko trochę) ewentualną niesprawnością czujnika obrotów wału korbowego ,

hm.. czy mógłbym go uszkozić w trakcie wkładania silnika??? oglądałem go dzisiaj, ale nie wyglada w żaden sposób na uszkodzony. wyciagne go , przemyje. sprawdze kable.
wstepnie sprawdziłem wiązki elektryczne,ale nie znalazłem niczego niepokojacego..
kłopot z zaufanym/ sprawdzonym warsztatem polega na tym, ze na moim terenie nie znam takiego..
Póki co, zalałem mixolu do ropy i zobacze czy po zagrzaniu teraz też zaczną się kłopoty.. wtedy odepne przepływkę i sprawdzę czy jest różnica jakakolwiek na lepsze.

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 23 cze 2010, 13:12

Dzieki Piotrze,
jak zwykle Twoje bardziej szczegolowe wyjasnienia wymagaja glebszego zastanowienia sie - obecnie: analiza ile moze namieszac czujnik obrotow walu korbowego..... musze zaszyc sie gdzies w kacie i sobie to poukladac.

To co mnie obecnie najbardziej nurtuje to przeczucie (nie potrafie uzasadnic) ze ta pompa kolegi Ada jest sprawna, natomiast takie zachowanie samochodu wynika z zupelnie innych przyczyn - Ada tylko prosze nie interpretuj tego jako zniechecenie Cie do sprawdzenia pompy i wstryskiwaczy w boschu - w tym temacie nawet nie probowalbym polemizowac z poradami udzielonymi wczesniej przez kolegow.

Ada · Post autor: **Ada** » 23 cze 2010, 13:40

niestety bez różnicy, czy przepływomierz jest podłączony czy nie, w trakcie dławienia sie silnika..... co do pompy wtryskowej, sprawdzę swoja stara która była wcześniej, aby znów nie rozkładać całego auta. Zakładam, że skoro objawy są takie same, z jedną czy drugą pompą, to albo dwie są dobre albo dwie niesprawne.. Co do czujnika obrotów wału, też wydaje sie, że albo jest sprawny albo nie i nie przestawał by działac po 40 km..ale niczego obecnie nie chce wykluczać..

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 24 cze 2010, 09:14

Piotruś pisze: ...
Tak ? To wytłumacz mi jeszcze "tylko" skąd tak horrendalna róznica w obciążeniu zaworka przestawiacza w logach z 18 czerwca i przedwczorajszych ... i przestanę Cię męczyć ... . I dlaczego dawka paliwa dostaje aż takiego fioła .... (??) .
:mrgreen:

Piotrus, :mrgreen: nie mam bladego pojecia (wiem ze malo profesjonalne - lecz prawdziwe). Nie zwrocilem uwagi na logi z 18, tylko 'ostatnie' i zauwazylem rozne 'obciazenie' zaworka (jak ma 'mula' i jak nie ma) lecz nawet nie wiem jak dziala taki zaworek, 'kto' (ecu, pompa) prezentuje dane obserwowane w logach wiec..... trudno domyslac sie (mozliwosci teoretycznych jest sporo). Osobiscie najbardziej 'podejrzewalem' pedal 'gazu' ... ale rowniez nie wiem jak dokladnie jest zbudowany, jakie wartosci sie pokazuja jak zdejmujemy 'buta' - jeszcze wiele eksperymentow mnie czeka.....

dziwne wydaje mi sie ze raz dziala dobrze, raz zle.
Czy naprawde zepsuta pompa tak sie zachowuje ?

Ada · Post autor: **Ada** » 02 lip 2010, 16:06

Witam Wszystkich ponownie.
Jutro odbieram sprawdzona i dobra pompę i zabieram się za składanie autka.
Oczywiście zorganizowałem pompę taka jaka była oryginalnie w aucie czyli 106a, mam nadzieję, że problemy się skończą wreszcie.
Mam też nagły kłopot z klimatyzacja przestała działać, pomimo że jest czynnik( błędy przy testach 1809,1810) a tak żadnych przy z czytywaniu vagiem a kompresor nie załącza sie, ale sądze ze to nie miejsce na tego typu pytania wiec załoze nowy temat.Licze na to ze jutro zacznie auto smigac jak nie to to bedzie najbadziej pijacki weekend w moim życiu... :evil: :evil:

Ada · Post autor: **Ada** » 03 lip 2010, 07:03

nie Piotrze, byłem jeszcze u takiego człowieka co posprawdzał to i owo i zdjagnozował, że miałem pecha i to pompa, sprawdzał jeszcze kable do czujnika temperatury, mostkował i etc. ponoć mają wpływ też przy obecnych objawach..
Co do pompy to stara sprzedałem 106a została mi 106d w silniku, notabene ponoć właśnie też do AFB, ale skoro była 106a to taka zorganizowałem regenerowaną i sprawdzoną na stole probierniczym ponoc..
pozyjemy zobaczymy co dalej.

[ Dodano: 2010-07-04, 10:37 ]
...kur....!@#$#!%$$@ spuszcze hebla z mostuu......
bez zmian, plus kilka zerwanych gwintów i cieknaca jedna sekcja.. (uszkodzona baryłka na przewodzie wtryskowym...)
zdaje się, że jak mi nerwy dziś puszczą to spale tego hebla.... i z radością będe patrzył jak się pali.... :evil: :evil: :evil: :evil:

[ Dodano: 2010-08-29, 11:46 ]
Witam po długiej przerwie.
Autko naprawiłem, wadliwa była pompa wtryskowa, cały czas miałem pecha i kupywałem niesprawne, aż do momentu gdzie nabyłem sprawdzoną i z pewnego źródła po regeneracjii.
Ciekawostką w tym aucie był fakt, że rano auto paliło i do momentu wyłaczenia silnika ( nawet do 5 h) auto jeździło, wystarczyło że postało 5-10 min. i juz koniec, aż do wystygniecia.
Nie ukrywam, że nerwów mi zszargała ta Audiczka do tego stopnia ,że ją sprzedałem i kupiłem drugą na benzynie

Pozdrawiam wszystkich