[ALL] Katalizator a strumienica

maniek@ · Post autor: **maniek@** » 14 paź 2008, 18:06

fachowość bierze się z doświadczenia , a nasi ;fachowcy" myślą tylko o kasie ile można zarobić a mało robić .Mało jest tych prawdziwych, ale są i to cieszy choćby wśród klubowiczów

Adix · Post autor: **Adix** » 21 lis 2008, 20:01

Nareszcie założyłem jakiś zamiennik (wspawany) i jest ok, cicho i przyjemnie:-)
Pozdrawiam.

_Marek_ · Post autor: **_Marek_** » 21 lis 2008, 20:54

zamiast strumienicy lepiej wstawiac rurke srednicy ukladu wydechowego.
niedogrzanie sond? odbicie spalin? co to za cudawianki, przeciez spaliny w ukladzie nie maja sie jak cofac skoro podczas pracy caly czas sa wypychane.
katalizator ma jedynie za zadanie zmniejszyc co2 w spalinach..

to tak jakby puszczac zefira i zaraz szybko go wciagnac spowrotem do tylka.

Arek_R · Post autor: **Arek_R** » 23 lis 2008, 15:47

Kolego marekwroc to nie dokonca tak. Odbicie jest tutaj potocznym okresleniem. Katalizator ma oczywiscie swoje zadanie, ale zmniejsza przeplyw przyhamowuje spaliny stad te okreslenie odbicia. Sonda wtedy pracuje w innych warunkach. Ogolnie zaden dobry warsztat nie zalecilbym wymiany kata na rure lub strumiennice. Wiekszosc zakladow tak robi bo jest duza roznica w cenie. Mozna sie spierac nad slusznoscia tego rozwiazania. Kupel wywalil katy z A8 i zaczely sie problemy. Skonczylo sie wymiana sond oraz wstawienie katow. Wszystko zalezy od silnika. Sam osobiscie pewnie bym kombionowal jak zrobic najnizszym kosztem. Powiem ze jezdzilem po warsztatach i o kat w V6 sa bardzo pozytywne opinie , jesli nie masz gazu wytrzymuja duze przebiegi.

misiak78 · Post autor: **misiak78** » 18 sty 2009, 14:07

Czy ktos zna srednice ukladu wydechowego w 2.8Q???

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 18 sty 2009, 15:48

misiak78 pisze:Czy ktos zna srednice ukladu wydechowego w 2.8Q???

Nie wiem czy 2.8 ma to samo co 2.4 ale ja przy katalizatorze mam 57mm. Wczoraj mierzyłem bo mi przy kacie lekko buczy.

victory · Post autor: **victory** » 26 cze 2009, 15:22

Ja mam u siebie strumienice przejechalem na nich narazie jakies 4000 km i kompletnie zadnych problemow a srednica ukladu to 55mm.

MotoRider · Post autor: **MotoRider** » 30 lis 2009, 12:48

Wywalal ktos katalizator w aucie z tym silnikiem?? poszperalem dosyc na forum ale odnosnie tego silnika nic nie wyczytalem, interesuja mnie opinie ludzi ktorzy to zrobili w swoim aucie..
czy w tym modelu jest lacznik elastyczny ( tzw peszel, plecionka ) ?

u mnie go nie ma.. moze ma ktos zjecie jak powinien ten wydech wygladac?

z gory dzieki za odpowiedz i
Pozdrawiam

:mrgreen:

krisker · Post autor: **krisker** » 30 lis 2009, 13:37

Z opinii innych wynika, że masz takie opcje:
- wymiana kata (drogo, najlepiej)
- wymiana kata na przelotówkę (miałem tak, było cicho i bez efektów ubocznych)
- wymiana kata na rurę (bywa głośniej, mogą być problemy na przeglądach)
- wstawienie rury wewnątrz pustego kata (czasami brzydki odgłos, bywa też głośno)
- wypatroszenie kata (miałem tak - parszywy dźwięk)

Złącza elastycznego brak. Niestety przy zamianie katów na przelotówki cierpi nieco estetyka. Rury oryginalne wychodzą w różnych kierunkach i nie za bardzo można to zrobić w stylu plug&play.

P.S. Miałem AAH, ale to bardzo podobne silniki.

MotoRider · Post autor: **MotoRider** » 30 lis 2009, 21:59

no wlasnie u mnie nie ma zlacza elastycznego ale jest jakies dzwine polaczenie, jest w jednym miejsu takie laczenie smieszne jakby ktos to sam zrobil bez spawania na dwoch opaskach

tomson28 · Post autor: **tomson28** » 01 gru 2009, 11:22

Witam w tym modelu niema łącza elastycznego jest to zrobione na sztywno ,jeśli chcesz wyrzucić kata to w jego miejsce wstaw tłumik dobry mechanik coś ci wymyśli wtedy będzie chodzić cichutko i bez żadnego dziwnego odgłosu.Pozdrawiam.

MotoRider · Post autor: **MotoRider** » 02 gru 2009, 02:31

tomson28 a ty usunoles kata?? warto? lepiej auto chodzi?

zbiku01 · Post autor: **zbiku01** » 02 gru 2009, 20:29

Witam. Osobiście odradzam usunięcie katalizatora. Kiedyś tak zrobiłem w lagunie 2.O i stwierdziłem że to był bardzo głupi pomysł. Wstawiłem strumienice-dźwięk podobny ale na swobodnym przelocie auto traci sporo Momentu Obrotowego i efektem jest spadek elastyczności silnika.Może ma to sens przy wyczynowym sprzęcie który się bardzo wysoko kręci ale nie w tym silniku. Katalizator wywala się tylko jeśli się w środku rozsypie i wyraźnie słychać jego uszkodzenie. Nie spotyka się przypadku zatkania katalizatora przez coś innego jak jego własne wnętrzności.

tomson28 · Post autor: **tomson28** » 03 gru 2009, 15:08

Siemka ja kata nie wywalałem w audi ale miałem kiedyś opla 2.0 i to zrobiłem powiem ci że zbyt wiele to nie dało tylko tyle że na przeglądzie jak jak włożył analizator to wszystkie normy przekroczone i był problem z pieczątką ale jako się udało . Wydaje mi się że wywaleniem kata mocy nie podniesiesz no chyba że jest zapchany w jakiś sposób .Pozdrawiam.