Auto po tunningu i kolizja
: 14 kwie 2016, 09:48
Witam!
Orientujecie się jak wygląda sprawa kiedy posiadamy auto różniące się od stanu fabrycznego (np. zmienione felgi, lampy itp). po czym staliśmy się poszkodowanymi w kolizji? Teoretycznie ubezpieczyciel ma obowiązek doprowadzić auto do stanu sprzed wypadku, jak to jednak wygląda w praktyce?
Na przykład posiadam w aucie z 2005 roku (fabrycznie zwykłe reflektory na H7 o wartości ok. 400 zł używane) i zmienione lampy na poliftowe LEDy o wartości ok. 2400 zł. Felgi ori Audi za ok. 4 tysiaki + opony. Znając życie ubezpieczyciel sprawcy policzy za fabryczne i zaproponowałby jakieś symboliczne kwoty, jednak jak wygląda sprawa z późniejszym odwołaniem? Działają dowody zakupów potwierdzające wartość rzeczy? A co jeśli ich nie ma?
Orientujecie się jak wygląda sprawa kiedy posiadamy auto różniące się od stanu fabrycznego (np. zmienione felgi, lampy itp). po czym staliśmy się poszkodowanymi w kolizji? Teoretycznie ubezpieczyciel ma obowiązek doprowadzić auto do stanu sprzed wypadku, jak to jednak wygląda w praktyce?
Na przykład posiadam w aucie z 2005 roku (fabrycznie zwykłe reflektory na H7 o wartości ok. 400 zł używane) i zmienione lampy na poliftowe LEDy o wartości ok. 2400 zł. Felgi ori Audi za ok. 4 tysiaki + opony. Znając życie ubezpieczyciel sprawcy policzy za fabryczne i zaproponowałby jakieś symboliczne kwoty, jednak jak wygląda sprawa z późniejszym odwołaniem? Działają dowody zakupów potwierdzające wartość rzeczy? A co jeśli ich nie ma?