jak sie przygotowac do wyceny
: 02 lut 2014, 18:13
koledzy moze mi cos doradzicie jak sie przygotowac na to jak przyjedzie rzeczoanawca bo w srode ma przyjechac na wycene,
opisze moze sytuacje mojego przypadku
dojezdzalem do skrzyzowania na ktorym mialem pierwszenstwo i z lewej strony wymusil mi samochod a ja zeby uniknac kolizji odbilem w prawa strone i wjechalem na chodnik przez dosc duzy kraweznik wszystkimi 4 kolami z tego co patrzylem na kanale uszkodzilem dwa wachacze i peklo mocowanie poduszki i stabilizatora. tyle widzialem na oko nie wiem jak amortyzatory i reszta zawieszenia
teraz to co mnie zastanawia
mianowicie jak oni sprawdza co uleglo uszkodzeniu skoro nie ma warunkow u mnie w garazu?? auto na lawete? i na servwis? czy jak?
czy przed tym jak on przyjedzie jechac do stacji diagnostycznej na sprawdzenie? dodam ze mam znajomego ktpry by wszystko sprawdzail dokladnie i dal by mi to wszystko na papierze??
jak myslicie?
pozdrawiam
opisze moze sytuacje mojego przypadku
dojezdzalem do skrzyzowania na ktorym mialem pierwszenstwo i z lewej strony wymusil mi samochod a ja zeby uniknac kolizji odbilem w prawa strone i wjechalem na chodnik przez dosc duzy kraweznik wszystkimi 4 kolami z tego co patrzylem na kanale uszkodzilem dwa wachacze i peklo mocowanie poduszki i stabilizatora. tyle widzialem na oko nie wiem jak amortyzatory i reszta zawieszenia
teraz to co mnie zastanawia
mianowicie jak oni sprawdza co uleglo uszkodzeniu skoro nie ma warunkow u mnie w garazu?? auto na lawete? i na servwis? czy jak?
czy przed tym jak on przyjedzie jechac do stacji diagnostycznej na sprawdzenie? dodam ze mam znajomego ktpry by wszystko sprawdzail dokladnie i dal by mi to wszystko na papierze??
jak myslicie?
pozdrawiam