Strona 1 z 2

odszkodowanie z TU Warta

: 19 sty 2013, 14:20
autor: audbox
Witam wczoraj wieczorem wjeżdżając na skrzyżowanie z pierwszeństwem gość nie zdołał wyhamować i puknął mnie w boczny przód i moje pytanie ile taka naprawa możne kosztować uszkodzenia na dzień dzisiejszy jakie zauważyłem to
uszkodzony błotnik, nadkole ,reflektor xenon,zderzak,maska,zbiorniczek od spryskiwaczy wgnieciony intercooler nie wiem szczerze co z zawieszeniem ponieważ początkowo nie było kilku biegów teraz są ale coś musiało się przestawić ,jakich pieniędzy można się spodziewać od towarzystwa ubezpieczeniowego Obrazek Obrazek Obrazek

: 20 sty 2013, 20:05
autor: igorw
Na moje oko może być szkoda całkowita, tzn wartość rynkowa minus pozostałości.

: 22 sty 2013, 07:06
autor: audbox
No właśnie dzisiaj jestem umówiony z rzeczoznawcą to myślę ze do końca tyg. będę miał wycenę.

: 23 sty 2013, 18:55
autor: adrian055
szkody całkowitej nie będzie warta to złodzieje jeśli chcesz zarobić to szukaj części na własną ręke i sam poskładaj jeżeli zalezy ci na aucie oddaj go do warsztatu i tam niech ci auto pożadnie ogladną i rzeczoznawca zrobi wycene na złożonym aucie i na zdemontowanym wtedy masz wszystko jak na dłoni warto pamieta ta ubezpieczalnia to banda oszustów

: 23 sty 2013, 20:24
autor: audbox
Niestety rzeczoznawca już mnie odwiedził popatrzył porobił zdjęcia postękał i odjechał a teraz codziennie otrzymuje e-mail od warty ze tego brakuje albo jakieś oświadczenie wypełnić bo niezbędne do wypłacenia odszkodowania,a jeżeli chodzi o sam samochód staram się zrobić dobrze ale mnie już k....a szlak trafia drugi dzień szukam błotnika przed liftem zjedzilem wszystkie szroty i nic tylko dwa ale sama rdza,pozostało mi alledrogo ale czas goni bo za tydz. wyjeżdżam.

: 23 sty 2013, 20:34
autor: adrian055
pamietaj że zawsze mozesz sie odwołac co do ich kosztorysu po przysłaniu ci wyceny daj jakiemuś nie zrzeszonemu rzeczoznawcy ich wycene a on ją przekalkuluje i powie ci na ile cie oszukali później możesz na drodze sądowej rządać zwrotu reszty pieniędzy (są też firmy co odkupują takie sprawy) mam nadzieje że będziesz zadowolony z ich wyceny pozdrawiam

: 24 sty 2013, 07:51
autor: audbox
Z tego co mi rzeczoznawca mówił to szkoda całkowita lecz jak oni wycenią wartość rynkowa samochodu a przeczuwam ze bardzo nisko do tego wartość po kolizji w sumie rzeczy możne bardzo nisko wyjść.Jeżeli chodzi o firmy co odkupują takie sprawy to już mam taka nagrana biorą od 15 do30% kwoty dodatkowo wywalczonej czyli te pieniądze co daje warta są moje a oni walczą o wyższa kwotę.Pozdrawiam

: 24 sty 2013, 08:09
autor: igorw
Jak wrzucisz tu na forum wycenę szk całk to zobaczymy jakie dali korekty ale to już Twój wybór.
Takie firmy mogą być całkowicie żałosne w działaniu, nie wszystkie oczywiście ale znakomita większość produkuje pisma bez wartości.

: 24 sty 2013, 10:20
autor: mario-975
audbox, na jaką kwotę oszacowali szkodę-o ile to nie tajemnica?

: 24 sty 2013, 12:04
autor: audbox
mario-975 jak dostane wycenę to na pewno napisze ale nadal czekam tylko im dokumenty dosyłam i nic nie rusza.

: 24 sty 2013, 14:21
autor: numeer
audbox pisze:Z tego co mi rzeczoznawca mówił to szkoda całkowita lecz jak oni wycenią wartość rynkowa samochodu a przeczuwam ze bardzo nisko do tego wartość po kolizji w sumie rzeczy możne bardzo nisko wyjść.Jeżeli chodzi o firmy co odkupują takie sprawy to już mam taka nagrana biorą od 15 do30% kwoty dodatkowo wywalczonej czyli te pieniądze co daje warta są moje a oni walczą o wyższa kwotę.Pozdrawiam
Wartość samochodu przed kolizją wyceniają z reguły nisko,wartość tzw.pozostałości wysoko, dla Ciebie zostaje różnica.Przy szkodzie całkowitej rozliczanej z OC sprawcy zawsze masz możliwość naprawy do kwoty wartości z przed kolizji.
PS.
U mnie niestety sytuacja podobna.

: 24 sty 2013, 23:52
autor: igorw
audbox, jeśli mogę Ci coś doradzić: sprawdź ile może kosztować naprawa żebyś miał jakiś punkt odniesienia jak dostaniesz wycenę z TU. Olej szroty o których piszesz, sprawdzaj na Allegro. Ja tak zrobiłem - szukałem niedaleko żeby samemu podjechać ale i kurierem można. Ja szukałem pod kolor - trafiłem na 99%, akurat rozbierali anglika na części. Szukałem takiego właśnie żeby wszystkie graty ściągnąć od jednego gościa a nie każdą od innego bo transport wtedy podraża naprawę.
Oczywiście piszę powyższe z mojego punktu widzenia z którym nikt nie musi się zgadzać. Ja naprawiałem na używanych częściach bo nie zależało mi na ASO czy nowych oryginałach.

: 25 sty 2013, 07:34
autor: audbox
naprawa będzie kosztować na używkach 4 tys sprawdzałem allegro o kolorze podobnym mogę zapomnieć wszystko mam tylko w okolicy w promieniu 60km starałem się znaleźć błotnik i nic wszystko sama rdza także pozostaje Allegro a jeżeli chodzi o aso to raczej kasy by brakło jak sam błotnik 1160zł i nie ma pewności ze w tych czasach to ocynk.Pozdrawiam

: 25 sty 2013, 09:32
autor: misialo_
na 'dzien dobry' spodziewaj sie smiesznej kalkulacji... oczywiscie zlejesz ja i odeslesz brak akceptacji...

w skrocie jak to wygladalo u mnie z poprzednim autem..

vw o wartosci sredniej €4k z 2003:

przyslali info, ze wyplaca mi 5900 a szrot, ktory mi pozostal jest wart 5200...

podziekowalem za taka kalkulacje (auto dostalo z przodu / czolowe / kompletnie rozbite) i poprosilem grzecznie o nowa bo to jest smiech...

wymienilismy milion maili i telefonow z przemila pania...

i po 2 miesiacach skonczylo sie ugada na poziomie:

16k pln za auto
1,5k pln za szrot

razem 17.5 k pln...

warto walczyc a w moim przypadku skonczylo sie bez adwokata..

pozdrawiam...

: 25 sty 2013, 15:17
autor: audbox
Dzisiaj dzwoniłem na infolinie warty i godzinę słuchałem muzyczki normalnie myślałem ze mnie trafi ale w końcu dodzwoniłem się oczywiście dokładnej wyceny nie ma tyle się dowiedziałem ze jest szkoda całkowita chyba nie wiedza co z czym ugryźć,mam przeczucie ze cena będzie śmieszna.