Strona 1 z 1
Odszkodowanie a OC sprawcy z PZU
: 10 lip 2012, 10:47
autor: hentik
Witam, równe 6 tyg temu miałem stłuczkę. Babka jadąca w peugeot 407 zajechała mi drogę i tym samym rozwaliła praktycznie cały przód audi

Po wszystkim na miejscu przyjechała straż miejska spisali świadków i zawiadomili policje. Babka sie przyznała do winy dostała ok. 300zł i 6pkt karnych. Audi zostało przewiezione laweta do warsztatu (który okazał się być salonem FIATA). Tam zostało wycenione przez rzeczoznawce z PZU który za cały koszt naprawy przyznał kwotę w wysokości 5290.75zł co według mnie i tak jest mało. Audi stoi tam równo od 24.05 czyli zaraz będzie 2 miesiące. Kontaktu z ich strony zero o wszystko trzeba się dowiadywać samemu. Ostatnio dowiedziałem sie że były już 3 oględziny samochodu a wiem tylko o jednej. Dzwonie prawie codziennie do tego śmiesznego warsztatu i co chwile mają jakiś nowy problem. Np. z lakierem - posiadam pół mat czarny i chciałem im podać nazwę lakieru żeby to wszystko przyśpieszyć ale powiedział że sam ugryzie ten problem, albo że kwota przeznaczona na lampę z PZU wynosi 230zł na to ja mu że za ta kwotę to ja żarówkę mogę dostać. I jeszcze że zamiast oryginalnych części audi mam dostać jakieś nowe zamienniki.
Ma ktoś doświadczenie w tych sprawach? Nie wiem co robić czy czekać aż w końcu zrobią audi do końca czy działać coś w tym kierunku.
Dane auta:
AUDI A6 C5 1.9TDI 98r.
Fotki wrzucę później.
: 10 lip 2012, 16:40
autor: tomaszek99
a masz AC ?
: 10 lip 2012, 16:47
autor: hentik
No właśnie nie mam AC. Naprawa bezgotówkowa z OC sprawcy.
: 10 lip 2012, 22:48
autor: luk_OP_Q89
hentik, wstawiłeś auto do niewłaściwego warsztatu.
Trzecie oględziny,nie potrafią dojść do ładu z TU.Po drugich powinno być po temacie.
Auto masz prawo naprawiać do 100% wartości.
Aha warsztat skasował kwotę bezsporną max.30 dni po dostarczeniu wszystkich kwitów do TU.Resztę dopłacą im po weryfikacji faktury.
Nie odbieraj auta z warsztatu na szybko,odbierz robotę sprawdzając na spokojnie.
PogoĂą warsztat,taka naprawa trwa max.2dni blacha z mechaniką,2 lakier i 1 na sprzątanie i kosmetykę.Powiedz że jak się nie ogarną wycofasz upoważnienie a po auto wyślesz lawetę

: 11 lip 2012, 11:54
autor: hentik
luk_OP_Q89, ponaglam ich codziennie. A jest możliwość że po wszystkim zbiorę faktury z warsztatu i porównam z cenami w ASO i z tym wszystkim do PZU z jakimś prawnikiem? No i czy zwrócą tą różnicę w cenie?
: 11 lip 2012, 15:26
autor: igorw
hentik, wrzuć warsztat do "odradzam". Do kogo masz pretensje skoro sam wstawiłeś tam auto?
: 11 lip 2012, 16:19
autor: hentik
igorw, zaraz po wypadku laweta jechała właśnie na ten warsztat. Nie wiedziałem że można auto odstawić do salonu z tego warsztatu. Nie mam doświadczenia w tego typu sprawach.
: 11 lip 2012, 23:24
autor: luk_OP_Q89
hentik pisze:luk_OP_Q89, ponaglam ich codziennie. A jest możliwość że po wszystkim zbiorę faktury z warsztatu i porównam z cenami w ASO i z tym wszystkim do PZU z jakimś prawnikiem? No i czy zwrócą tą różnicę w cenie?
Nikt ci niczego nie zwróci,dobrowolnie zdecydowałeś się na warsztat w którym auto zostało naprawione za co warsztat otrzymał kasę od TU.Koniec i kropka.
hentik pisze:igorw, zaraz po wypadku laweta jechała właśnie na ten warsztat. Nie wiedziałem że można auto odstawić do salonu z tego warsztatu. Nie mam doświadczenia w tego typu sprawach.
Masz prawo wybrac lawetę jak i warsztat do którego auto zostanie odholowane na naprawę.
: 11 lip 2012, 23:30
autor: igorw
hentik, jak by zawieźli w Bieszczady nad Solinę zgodziłbyś się? Przecież to Twoja własność! I tak poznałeś (jak i szanowna Publiczność) mafię holowników: sztama z glinami, sztama z taxi, sztama z warsztatem, na koniec częstują Cię "dostanie pan zwrot z TU". A wystarczy dobry Assistance. MAÂŁO TEGO można dzwonić do TU sprawcy - na 99% przyślą swojego holownika bo wychodzi to 90% taniej niż holownik który "przypadkiem" pojawi się na miejscu.
Koszt Assistance na rok max 300 zł - zawiozą nad Solinę i dadzą auto zastępcze nawet w tym wariancie.
: 12 lip 2012, 08:13
autor: hentik
No to teraz już wiem jak to działa. Niestety za późno. Pozostaje czekać aż w koĂącu warsztat zrobi robotę. Dzięki
: 12 lip 2012, 08:41
autor: 0x4B25A
hentik pisze:Pozostaje czekać aż w koĂącu warsztat zrobi robotę.
A przede wszystkim 'JAK'... idź na oględziny z kimś, kto naprawdę się zna na temacie, z czujnikami itp...
: 12 lip 2012, 09:24
autor: sokl
igorw pisze:
Koszt Assistance na rok max 300 zł - zawiozą nad Solinę i dadzą auto zastępcze nawet w tym wariancie.
Assistance 300z?! za 110zł mam assc. z limitem km. 750 ! +
- kontynuacja lub powrót podróży
- zakwaterowanie
- pojazd zastępczy !
- odbiór naprawionego pojazdu
- pomoc administracyjna
- pomoc tłumacza przez telefon
+
- usprawnienie pojazdu
- holowanie pojazdu
- dostarczenie paliwa
- zorganizowanie parkingu
- dostarczenie części zamiennych
- złomowanie pojazdu
Trzeba wiedzieć gdzie kupić

: 12 lip 2012, 10:17
autor: igorw
sokl, rozrzut między stawką ubezp Ass jest bardzo zróżnicowany, u mnie w wariancie max to ok 250 zł (ja mam taĂąsze - też ok 100 zł); to nad Solinę da radę
hentik, nie życzę, ale następnym razem będziesz wiedział co i jak, na błędach się człowiek uczy, wyciągnij wnioski, kup Ass, powiedz wszystkim znajomym bo - o dziwo - bardzo niewiele osób a to imo bardzo potrzebne ubezpieczenie. Zabij kogoś w tym warsztacie

i naprawdę "obsmaruj" ich w dziale "odradzam", ja bym po odbiorze auta wysłał im linka
