Strona 1 z 1

Alllianz - czy mieliście problemy z likwidacją szkód?

: 09 maja 2011, 21:19
autor: CAPRICORN
Hej.
Zastanawiam się nad zmianą ubezpieczyciela z PZU na Allianz. Jak dotąd szkód "nie czyniłem", natomiast przyczyną rozważań jest oczywiście niższa zaproponowana składka ubepieczenia :-)
I tu mam pytanie do Was. PZU jest powszechnie uważane za najbardziej wiarygodnego i rzetelnego ubezpieczyciela (choć oczywiście o każdym towarzystwie pojawiają się skrajnie różne opinie).
Czy ktoś z Was miał jakieś poważne kłopoty z Allianzem? Chcę wierzyć, że nie jest to zły wybór ? ;-)
Pozdrawiam

: 13 maja 2011, 19:22
autor: kiler1410
ja mam auto ubezpieczone w allianz, mogę powiedzieć że forma w porządku na rok płacę cos 1500zł, ale niestety miałem małą kolizje i naliczyli mi na nowy rok 3200zł, zrezygnowałem z nich i podpisałem umowę w link4 tam mi zaoferowali 1600zł. jak wybierałem ubezpieczyciela do mojego paska 1.8t to allianz wyszło najtaniej, dodam że mam zwyżkę za wiek tz świeży kierowca auto na siebie

: 13 maja 2011, 23:45
autor: CAPRICORN
Dzięki.

: 14 maja 2011, 06:57
autor: Wujek-West
Ja myśle że jak chcesz tylko oc to w byle jakiej ubezpieczalni , si emożna ubezpieczyć , bo jak spowodujesz kolizje i tak nic z tego niemasz, a jak AC to Alianz niejest najgorszy , choć jak wszedzie bywaja problemy , ja polecam PZU

: 14 maja 2011, 22:48
autor: CAPRICORN
Do tej pory miałem pełen pakiet w PZU i chętnie dalej korzystałbym z tego właśnie towarzystwa. Niestety, w tym roku składka wzrosła o 300-400 złotych (w porównaniu z rokiem ubiegłym) i zacząłem rozglądać się za czymś tańszym.
Już prawie zdecydowałem się na Allianz...

: 14 maja 2011, 23:45
autor: Wujek-West
Z tego co słyszałem jak dobrze zagadasz to sa wstanie dać ci podobna kwote jak rok temu , znajomy powiedział ze jak niedostanie rabatu , to przejdzie do konkurencji gdzie ma lepsze warunki , i dali mu rabat taki że zaplacił tylko o 30zl wiecej niż rok wcześniej , no bo jak każdy woe stawki poszły do góry

: 15 maja 2011, 08:13
autor: Armani85
Ja mam dostawczaka ubezpieczonegow Allianz wybralem tylko ze wzgledu na niska skladke cos kolo 300-400zl roznicy bylo miedzy innymi ubezpieczalniami. Ale tak jak kolega wyzej jezeli mamy zamiar tylko oc oplacac bez zadnych dodatkow to niema sensu przebierac w ubezpieczalniach tylko kierowac sie jednym podstawowym kryteriom czyli wysokoscia skladki. pozdrawiam

: 15 maja 2011, 12:43
autor: m737
sprawdzie cenę OC w TUW (Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych)

ostatni przykład jaki miałem : OC w innej firmie za poprzedni rok 800 zł , na ten rok zaproponowana cena 1000 zł , TUW za rok wzięło 560 zł

: 15 maja 2011, 19:49
autor: CAPRICORN
I...już się zdecydowałem na Allianz.
Mam nadzieję, że nie będę musiał sprawdzać ich procedur likwidacji szkód ;-)

: 15 maja 2011, 20:00
autor: Motostacja pl
CAPRICORN pisze:I...już się zdecydowałem na Allianz.
Mam nadzieję, że nie będę musiał sprawdzać ich procedur likwidacji szkód ;-)
Co do likwidacji szkód to chyba tak jak wszędzie. Tzn. próbują zawsze wypłacać minimum oraz w pierwszym etapie przy szacowaniu szkody biora pod uwage najtańsze zamienniki. Mozna sie odwoływać ale ciągnie się to jak flaki z olejem a ile w końcu miesięcy mozna czekać z naprawą auta ???

Aha, agent który zawiera ubezpieczenie nie może nic pomóc bo to oddzielny dzial firmy a agenci nawet nie wiedzą gdzie i jak się to odbywa. Ich zadaniem jest kasowanie składek (bo za to maja prowizję). Mam dwa auta ubezpieczone od kilku lat w Allianz, początkowo byłem zadowolony, teraz siedzę raczej z przyzwyczajenia i braku czasu i ochoty na szukanie czegoś innego.
Ale chyba najlepiej wychodzą na tym Ci ktorzy często zmieniają ubezpieczycieli.
Dla nowych klientów z reguły sa lepsze polisy niż dla starych.
Niestety taka prawda, bez sentymentów <luzik>

: 15 maja 2011, 20:39
autor: mlodywafel
witam ja po swoich osobistych doświadczeniach uważam że allianz zeszło na psy dwa lata temu z kawałkiem miałem szkodę na vw bora przyjechał likwidator allianz wyjął lapka drukarke procedura trwała 1.5 h i od razu wiedziałem co i jak wszystko podrukowane likwidacja ok 3 tyg w tamtym roku rozwaliliśmy firmowego busa oczywiście też allianz i ac przyjechał likwidator z jakiegoś zasranego zrzeszenia który potem musiał dojeżdżać dwa razy żeby poprawić ewidentne braki ,oczywiście wszystko na moje wnioski od razu próbują zrobić szkodę całkowitą a takie przygody jak wycena innego modelu niż mój to tylko pikuś .albo obniżanie wartości za wcześniejsze naprawy gdzie auto wcześniej nic nie miało to norma ,pisanie skarg i na końcu i tak zostajesz wydymany mając nawet kosztorysy rzeczoznawców ewentualnie dorzucą 1.5 tyś gdzie zrobili cie na 10 tyś

: 15 maja 2011, 20:49
autor: Wujek-West
szczerze jeszcze nigdy nie wiedziałem mobilnego zeczoznawcy z drukarka i żeby robił jedne ogledziny 1.5 godziny , mam z tym stycznośc na co dzień i jak koleś robi ogledziny 15 minut to juz jet długo , jak by to trwało tyle czasu co kolega pisze to by nic nie zarobili , bo z tego co wiem to maja placone od zgłoszonej szkody

: 15 maja 2011, 22:03
autor: Motostacja pl
mlodywafel pisze:a takie przygody jak wycena innego modelu niż mój to tylko pikuś .albo obniżanie wartości za wcześniejsze naprawy
Z tym akurat się zetknałem. Zaliczono mi do wymiany reflektor ale zamiast ksenonu Helli przyznano nie-ksenon i to zamiennik. Mało tego, 50% wartosci miałem zapłacić ja ponieważ odkryto, że wczesniej był naprawiany jeden z górnych uchwytów od lampy. Ja auto kupiłem juz z takim naprawionym, jak zawierałem polise to nikt mi nie dał znizki z tego tytułu, a jak przyszło do wypłaty to szukanie dziury w całym.

Trzykrotnie się odwoływałem, trzy razy mi odpisywano, za każdym razem ktoś inny sie podpisywał, za każdym razem gdy wykazywałem niepowazność argumentów to zmieniano je na inne. Po trzecim odwolaniu przyjechało 2 gości na powtórne ogledziny (poprzednie odwołania załatwiano bez ogledzin), mierzyli lakier na dachu, słupkach i tylnej klapie (a ja miałem uszkodzony przedni zderzak !), a że lakier był fabryczny to znaleźli 3 małe odpryski na przedniej krawędzi dachu (tam gdzie kończy sie przednia szyba a zaczyna dach) każdy o srednicy 3-4 mm i na tej podstawie orzekli że auto było agresywnie użytkowane !
W efekcie obnizyli mój udział w lampie do 20%. Jako, że cała zabawa trwała prawie 2 miesiące a ja chciałem już naprawić auto (szkoda z AC) i byłem już naprawdę tym zmęczony to na tym się skończyło.

Nie twierdzę, że tak jest tylko w Allianz, tacy goscie w każdej ubezpieczalni maja takie samo zadanie, czyli żeby jak najmniej wypłacać.

Pytanie było jak wygląda likwidacja szkody w Allianz to napisałem. Szkoda moja likwidowana była na przełomie 2010/2011