[ ASB 3.0 232 KM] Problem z odpalaniem
: 10 sie 2017, 21:22
Witam wszystkich,
Mam problem dotyczący jednego czujnika, mianowicie po wymianie sprzęgła, gdy chciałem odpalić samochód rozrusznik nie załączył silnika automatycznie (zakręcił troszeczkę i przestał więc musiałem trzymać kluczyk przez ok. 5s zanim silnik zagadał i dodatkowo miga kontrolka od świec żarowych).(Zarówno na "zapłonie" i załączonym silniku)
Podłączyłem to do VAG i pokazało błąd czujnika położenia pedału sprzęgła (kod to: P0704 o ile mnie pamięć nie myli, bo VAG nie chce mi się teraz włączyć
).
Ok.1 miesiąc temu wymieniłem pompę sprzęgła i przypadkiem przy ściąganiu dolnego plastiku zerwałem jeden "ząbek" na takim czymś jak "Clutch Pedal Module" (nie wiem czy dobrze napisałem, bynajmniej jest to małe, prostokątne, z fioletowym wejściem na wtyczkę).
Przyczepiłem to na opasce zaciskowej (czyta.:trytytka
) i nie wiem czy akurat to spowodowało całe zajście. Dodam że sprawdzałem czujnik i był dobry (tak przynajmniej uważam).
I dodatkowo samochód kręci nawet bez wciśniętego sprzęgła.
Proszę o w miarę szybką odpowiedź
.
Mam problem dotyczący jednego czujnika, mianowicie po wymianie sprzęgła, gdy chciałem odpalić samochód rozrusznik nie załączył silnika automatycznie (zakręcił troszeczkę i przestał więc musiałem trzymać kluczyk przez ok. 5s zanim silnik zagadał i dodatkowo miga kontrolka od świec żarowych).(Zarówno na "zapłonie" i załączonym silniku)
Podłączyłem to do VAG i pokazało błąd czujnika położenia pedału sprzęgła (kod to: P0704 o ile mnie pamięć nie myli, bo VAG nie chce mi się teraz włączyć

Ok.1 miesiąc temu wymieniłem pompę sprzęgła i przypadkiem przy ściąganiu dolnego plastiku zerwałem jeden "ząbek" na takim czymś jak "Clutch Pedal Module" (nie wiem czy dobrze napisałem, bynajmniej jest to małe, prostokątne, z fioletowym wejściem na wtyczkę).
Przyczepiłem to na opasce zaciskowej (czyta.:trytytka

I dodatkowo samochód kręci nawet bez wciśniętego sprzęgła.
Proszę o w miarę szybką odpowiedź
