[BMK 3.0 224]
: 25 maja 2017, 13:51
Zaczęło się niewinnie i bez sygnalizacji lampkami - utrata mocy podczas jazdy, silnik wkręcał się opornie na obroty. Po wyłączeniu silnika problem znikał pojawiał się losowo po kilkunastu kilometrach.
Potem kilku takich przypadkach zaczęła się zaświecać kontrolka świec żarowych i check.
Auto do mechanika:
- błąd P3348 obwód sterujący doładowaniem, usterka elektryczna (nieciąły);
- błąd P0234 - regulacja ciśnienia doładowania, osiągnięty kraniec zakresu regulacji (stały).
Ostre testowanie nastawnika turbiny - nastawnik okazał się do wymiany. Po wymianie podczas jazdy testowej ponownie błąd ciśnienia doładowania. Fachowcy od turbin spod Lęborka postawili diagnozę - turbina.
Po odkręceniu okazało się że w turbinie znalazły się 2 metalowe klapki. Turbina miała też już lekkie luzy więc poszła do regenracji. Zaczęto poszukiwania pochodzenia klapek. Kolektor dolotowy okazał się kompletny, EGR też, chłodnica EGR... rozpadła się klapka sterująca w tej chłodnicy i to ona spowodowała te cuda.
Nowy nastawnik 900, turbina 1000, oryginalna nowa chłodnica EGR 800, przewody, uszczelki, płyn chłodniczy, robocina - wszystko 3900 zł.
Auto jeździ jak nowe.
Potem kilku takich przypadkach zaczęła się zaświecać kontrolka świec żarowych i check.
Auto do mechanika:
- błąd P3348 obwód sterujący doładowaniem, usterka elektryczna (nieciąły);
- błąd P0234 - regulacja ciśnienia doładowania, osiągnięty kraniec zakresu regulacji (stały).
Ostre testowanie nastawnika turbiny - nastawnik okazał się do wymiany. Po wymianie podczas jazdy testowej ponownie błąd ciśnienia doładowania. Fachowcy od turbin spod Lęborka postawili diagnozę - turbina.
Po odkręceniu okazało się że w turbinie znalazły się 2 metalowe klapki. Turbina miała też już lekkie luzy więc poszła do regenracji. Zaczęto poszukiwania pochodzenia klapek. Kolektor dolotowy okazał się kompletny, EGR też, chłodnica EGR... rozpadła się klapka sterująca w tej chłodnicy i to ona spowodowała te cuda.
Nowy nastawnik 900, turbina 1000, oryginalna nowa chłodnica EGR 800, przewody, uszczelki, płyn chłodniczy, robocina - wszystko 3900 zł.
Auto jeździ jak nowe.