Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam, dzisiaj rano wyskoczył mi błąd silnika (audi a6 c6 3.0 TDI), zauważyłem że auto dziwnie jedzie - falują troszke obroty silnika i nie przyśpiesza tak jak powinien.. pojechałem do mechanika mojego i po podłączeniu do kompa okazało się że to błąd P 2008. Mam nowy silniczek i w piątek będzie wymiana. Moje pytanie:
Czy mogę normalnie jeździc autem do piątku i nic sie nie zepsuje bardziej? Czy jednak odłożyć jazdę na bok na te kilka dni?
Pozdrawiam

Silniczek to ostatnie rzecz która się tam psuje
Jeżeli w aucie jest DPF to nie będzie się aktywowała procedura regeneracji.

A jak wogóle sprawdzic czy mam DPF w aucie? Mam ten samochód od niedawna
Ale ten błąd P2008 to chyba nie jest jakaś tragedia?

a6-c6-27tdi-problem-z-przepustnic-vt15282.htm
a6-c6-asb-bez-filtra-dpf-vt27162.htm

Witam.
Dzięki za odpowiedzi
Chyba znalazłem przyczyne awari.. Otworzyłem dzisiaj maske i pooglądałem te sterowniki tych klap..
Po prawej stronie (od srtrony kierowcy) wszystko wygląda normalnie, lecz po lewej stronie to plastikowe cięgno jest po prostu luźne. Trzyma sie tylko na tym górnym "gwincie" jednak z dolnego już spadł.. Jutro oddaje wóz do warsztatu i mają mi to jakoś naprawic.. jednak czy nie opłacało by się bardziej po prostu usunąć za 500 zł te klapki w cholere? Dodam że mam jeden ze sterowników klap i mógłbym go sprzedać..

Pozdrawiam!!

Tak jak pisałem, jak masz DPF to zły pomysł. Kolektor do regeneracji...

jak masz dać 500 zł za ich programowe usunięcie (to czyste zdzierstwo bo programowo chłopaki usuwają to już od 250 zł) to nie lepiej dać 700 zł za dwa kolektory po regeneracji?
swoje stare zostawisz na wymianę.
wymiana samych kolektorów to też pikuś, jak umiesz zmienić koła w aucie to z tym tez sobie poradzisz

jak masz DPF to go zakatujesz sadzą momentalnie jak usuniesz klapy...