[ BPP 2.7 179 KM] Zawory Rozrząd
: 16 wrz 2016, 11:18
Ostatnio usłyszałem pierwsze oznaki brzęczącego rozrządu. Po konsultacji w mechanikiem okazało się, że wystarczy wymienić jeden napinacz zamiast całego rozrządu.
Naprawa miała być bez rozpinania skrzyni biegów. Po demontażu starego i zamontowaniu nowego okazało się, ze jednak trzeba zdejmować skrzynię bo nie uda im się ustawić prawidłowo rozrządu.
No i tu się zaczyna historia
Po ustawieniu auto chodziło przez parę minut i było ok. Pojechali na jazdę próbną i jak auto wrzucało drugi bieg to silnik zgasł i nie można go było odpalić. Po rozebraniu okazało się, że są urwane 2 zawory i silnik do remontu. Zaklinają się, że rozrząd ustawili dobrze i to co się stało nie jest ich winą. Dodatkowo znaleźli jakiś wyciek płynu chłodniczego i delikatnie zwalają na to winę. Czy taka historia jest według Wad prawdopodobna?
Czy jak rozrząd byłyby źle złożony to na biegu jałowym nie posypał by się od razu zawory? Jakie są przyczyny, że zawory się urywają? Wydaje mi się, że głównie przez źle ustawiony rozrząd....?
Co o tym wszystkim myślicie poza "chytry płaci dwa razy" nie dobijajcie leżącego.
pozdrawiam
Naprawa miała być bez rozpinania skrzyni biegów. Po demontażu starego i zamontowaniu nowego okazało się, ze jednak trzeba zdejmować skrzynię bo nie uda im się ustawić prawidłowo rozrządu.
No i tu się zaczyna historia
Po ustawieniu auto chodziło przez parę minut i było ok. Pojechali na jazdę próbną i jak auto wrzucało drugi bieg to silnik zgasł i nie można go było odpalić. Po rozebraniu okazało się, że są urwane 2 zawory i silnik do remontu. Zaklinają się, że rozrząd ustawili dobrze i to co się stało nie jest ich winą. Dodatkowo znaleźli jakiś wyciek płynu chłodniczego i delikatnie zwalają na to winę. Czy taka historia jest według Wad prawdopodobna?
Czy jak rozrząd byłyby źle złożony to na biegu jałowym nie posypał by się od razu zawory? Jakie są przyczyny, że zawory się urywają? Wydaje mi się, że głównie przez źle ustawiony rozrząd....?
Co o tym wszystkim myślicie poza "chytry płaci dwa razy" nie dobijajcie leżącego.
pozdrawiam