Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam.
Szukałem już w necie informacji na temat wymiany alternatora lecz nie ma jednoznacznej informacji i chce ją uzyskać od osób co już to robili.
Dokładnie mi chodzi jak najlepiej się dobrać do wymiany alternatora w 3.0 TDI, czy trzeba ściągać cały przód, czy trzeba dać przód w pozycję serwisową? jak tak to w jaki sposób to wykonać. Zderzak wiem jak zdjąć ale co dalej.
Za każdą informację z góry dziękuję, pozdrawiam.

Wieczorem wrzucę Ci instrukcję z ELSY. Chyba, że ktoś napisze dokładnie jak wymienić alternator.

Będę bardzo wdzięczny. W środę planuję pracować przy tym.

Znalazłem w ELSIE instrukcję wymiany alternatora (wspólna dla wszystkich silników V6 TDI), ale nie rozumiem po co robić niektóre rzeczy. Dla mnie wystarczyłoby:
- odłączyć minusową klemę (dla bezpieczeństwa),
- zdjąć osłony silnika i skrzyni od spodu,
- zdjąć pokrywę silnika,
- ściągnąć pasek wielorowkowy,
- odłączyć kable od alternatora,
- zdemontować alternator.
Oczywiście, aby zrobić niektóre rzeczy trzeba może zdjąć jakieś dodatkowe osłony, np. paska zębatego, ale nie spuszczać olej ze skrzyni lub demontować część dolotu. Albo częściowo odkręcać zawieszenie silnika. Po co ? Chyba tylko, po to, aby w serwisie zapłacić za prostą rzecz kilka razy więcej.
Instrukcja wymiany alternatora V6 TDI - instrukcja.

Dzięki wielkie, jedynie mnie zastanawia sprawa jak go wyciągnąć, którędy najlepiej bo miejsca bardzo malo tam

Z tego co kojarzę, jak miałem auto na podnośniku, to dostęp do alternatora nie jest jakiś tragiczny. Na pewno można go wyjąć od spodu, bo górą to on nie wyjdzie .

Czyli przodu nie trzeba ściągać?

Nawet w instrukcji z ELSY nie piszą, aby ściągać przód . Jak wejdziesz pod auto to zobaczysz co i jak.

Ktoś przeprowadzał ten manewr jak go wyciągnąć

W grudniu oddawałem alternator do regeneracji. Rozbierał go mój kolega, mówił że wszystko ładnie schodzi od dołu, z wyjęciem jest lekki problem przydadzą się chude dłonie, dosłownie niecałą godzinę mu to zajęło.

ja swój dzisiaj zawiozłem deo regeneracji ale powiem wam ze ściągałem przód ja siebie nie widzę do demontażu tak jak w instrukcji pytanie u was w 3.0 tdi idzie od kostki alternatora tylko jeden kabelek bo u mnie tak jest czy to okk

[ Dodano: 2017-03-07, 19:47 ]
tzn do wtyczki jedne kabelek

kozak_patryk pisze:ja swój dzisiaj zawiozłem deo regeneracji ale powiem wam ze ściągałem przód ja siebie nie widzę do demontażu tak jak w instrukcji pytanie u was w 3.0 tdi idzie od kostki alternatora tylko jeden kabelek bo u mnie tak jest czy to okk

[ Dodano: 2017-03-07, 19:47 ]
tzn do wtyczki jedne kabelek

U mnie też wtyczką od alternatora ( dokładniej od regulatora napięcia ) idzie jeden kabelek - niebieski ( później wchodzi do puszki w podszybiu i docelowo do sterownika aku w bagażniku )

noo to mam okk u mnie tak samo jest i ten sam kolor kabelka bo widziałem ze w środku były dwa styki a gościu od regeneracji sprawdził i to był ori nikt tam nie kombinował i wychodzi jeden kabelek ogólnie rozbierałem ponieważ miałem bład Złącze alternatora Brak sygnału/komunikacji Lamp OFF i z tym tez wiązały się inne błędy. Wymienił mi całe nowe ori valeo regulator napięcia ten plastik kompletny z wtyka było łożysko na kółku do roboty i jakieś inne rzeczy czyli ogólnie dobrze ze go zdemontowałem jutro będzie do odbioru .. i wtedy znowu zabawa z skręcaniem

Ciekawi mnie ile zapłaciłeś? Ja za kompleksową regenerację alternatora z roczną gwarancją zapłaciłem 370zł.

odebrałem założyłem dzisiaj tylko po niedzieli go poskręcam całego regeneracje kompletna praktycznie po znajomości bez faktury i zniżce 220 zł