Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam, mój problem polega na tym że samochód odpala ciężko a po chwili obroty szarpią spadają i auto gaśnie.. nie wchodzi na obroty.. wracamy na święta do Polski i samochód stanął w niemczech.. dodam że jechałem autostradą i wszystko ok zjechaliśmy na postój i nawet nie gasiłem silnika po 10 minutach ruszyluśmy ale samochód już nie miał mocy ledwo rozpędziłem się do 100km/h po czym zapaliły się świece żarowe zjechałem na pierwszy możliwy parking i silnik sam zgasł.. gdy odpalam.go z podniesioną maską to bardzo mocno wydostają się spaliny z okolicy tyłu silnika ale to pewnie złącze elastyczne na wydechu które chciałem zrobić w Polsce.. RATUNKU ..

Bez przeskanowanie nic nie pomożesz w tej kwestii. Przykra historia.

Jesteśmy w serwisie Audi 1000km od domu prosiłem żeby cokolwiek poradzili.. powiedzieli że coś zrobią tyle że ciekawe co i za ile.. były dwa błędy na kompie ale gościu z lawety sprawdził je coś tam powiedział i skasował.. mam nadzieje że to jest zapamiętane w komputerze.. niestety koszty to już 2500zł za same lawety i 2 dni w hotelu bo musiałem przewieść auto do serwisu audi bo w volkswagenie nie mogli pomóc.. ehh

Dobrze by bylo zebys wiedzial jakie bledy skasowal. Czy po ich wykasowaniu auto odpalilo za pierwszym razem ?

Obstawiam ze to cos z czujnikami. To jest akurat latwe do zdiagnozowania przy podlaczeniu do komputera.

Panowie według mechaników to jest ta część

jutro o 10 ma być gotowy samochód i zobaczymy czy mieli rację, dam znać gdy wszystko się wyjaśni