Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam,
mam pewien problem z wibracjami na postoju, ponieważ gdy podniosę obroty do niecałego tysiąca, to czuć dość silne wibracje na budzie, słabe na pedale gazu, ale najbardziej wyczuwalne są na kierownicy i na miejscu gdzie trzyma się nogi (blisko nadkola od kierowcy). Nie wiem co jest tego przyczyną? Komputer nie zgłasza żadnych błędów. Wymieniłem tylną poduszkę pod skrzynią, ponieważ była już konkretnie wyrobiona, ale nic nie pomogło. W czasie jazdy również czuć wibracje, gdy obroty przechodzą przez dany zakres obrotów, powiedzmy najbardziej przy 1000, powyżej też czuć, lecz mniej, ale nadal jest to irytujące. Wtryski są w bardzo dobrym stanie (sprawdzone VCDSem), wszystkie filtry wymienione, poduszki silnika nie zgłaszają błędów. Nie sprawdzałem wizualnie poduszek pod silnikiem. Możliwe, aby nie było błędu, a poduszka była niesprawna? W tym tygodniu podjadę do znajomego mechanika i zobaczymy na podnośniku ich stan. Od spodu powinien być chyba dobry dostęp do nich, tak myślę. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam.

Trzesienie karoseria jest oznaką uszkodzenia koła masowego. Oczywiście może być też problem z układem paliwowym - pompa.

Silnik wkręca się dobrze na obroty, także pompa odpada. Największe drgania występują przy niecału 1000 obrotach, drgania głównie na kierownicy. Jutro może to sprawdzę, zdejmując pasek wielorowkowy, wykluczę w ten sposób koło, alternator, sprężarkę itp. Sprawdzę też te poduszki, bo przy gaszeniu auta trochę telepie silnikiem, dość mocno. Mimo, że jest to diesel.

Jakieś wieści ?
Wywala Ci błedy na kompie o uszkodzonych poduszkach ?

Błędów nie mam żadnych. Miałem coś innego na głowie, także nic więcej nie sprawdziłem.

[ Dodano: 2015-12-29, 22:04 ]
Zauważyłem, że przy gaszeniu coraz bardziej trzesie budą. Teraz, gdy jest zimniej auto ma w szerszym zakresie te wibracje. Poduszki olejowe pod silnikiem?

[ Dodano: 2016-01-02, 21:15 ]
Dodam, że wibracje czuć nawet na pedale gazu.

Stawiałbym na poduszki pod silnikiem. Najlepiej sprawdzać we dwoje. Jeden rusza delikatnie autem z zaciągnietym hamulcem ręcznym a drugi obserwuje motorownie jak sie zachowuje.

Za 3 kkm mam wymianę oleju (kwestia dobrego tygodnia), więc będę miał zdjęte wszystkie osłony pod spodem, wtedy będzie lepszy dostęp do poduszek. Teoretycznie nie powinno być żadnych drgań na łapach, do których od dołu są one przykręcone. Teraz czuć mocno wibracje na budzie, siedzeniach i kierownicy, bo jest zimno i są twarde poduszki (tak myślę), a dodatkowo silnik po rozruchu pracuje na wyższych obrotach (okolice 1000), akurat na takich, że czuć najwięcej wibracje. W sterowniku nie ma żadnych błędów, ale autko ma prawie 270 kkm przejechane, więc mogą już mieć dość. Przypomnę, że poduszkę skrzyni wymieniłem, bo ta już naprawdę miała dość, także pod silnikiem pewnie są w podobnym stanie. Przy gaszeniu dość mocno trzęsie silnikiem i budą. Każe przechodzenie obrotomierza przez zakres 900-1100 powoduje wibracje, tak jakby nie były w stanie wytłumić w tym przedziale drgań silnika. Po przekroczeniu 110 km/h też czuć mrowienie na kierownicy i delikatne wibracje. Koła oczywiście wyważone (nowe opony), pełna geometria też zrobiona, przeguby wewnętrzne wymienione w ASO.
Przyczepności życzę , ale trochę quattro można poszaleć .

[ Dodano: 2016-01-18, 17:53 ]
Sprawdziłem łapy i na nich czuć wibraje/drgania, czyli poduszki już nie tłumią jak powinny. Brak wycieków i błędów. Samochód ma 270 kkm, więc chyba się skończyły. Zamawiam nowe w ASO i sprawdzę jak wymienię. Mam nadzieję, że będzie dobrze.

Daj znak jak wymienisz poduchy bo mam to samo. Co prawda nie trzęsie mi buda ale około 1000-1100 obrotów czuje dość duże wibracje na N oraz podczas jazdy. Ją obstawiam konwerter ale jeszcze poczekam. Silnik ten sam i przebieg 255 tys

Tylko, że u mnie wibracje występują nawet na postoju, nie muszę wcale jechać. Dlatego wytypowałem poduszki pod silnikiem. Na kanale sprawdzałem czy wibrują łapy od tych poduszek i niestety było czuć drgania, a nie powinno ich być. Gdy wymieniałem poduszkę pod skrzynią to łapa też miała wibracje, teraz drga tylko poduszka, ale łapa już nie przenosi drgań. Po weekendzie zabiorę się za wymianę poduszek. Doszły już do mnie zamówione poduszki z ASO. Trudno dostać zamienniki odpowiadające numerom oryginalnych, a z tego co wiem to zamienniki potrafią być gorsze niż stare zużyte. Skrzynia u mnie jest w bardzo dobrym stanie (sprawdzone w TEO MOTORS). Samochód latał głównie na niemieckich autostradach, więc i skrzynia nie jest zmęczona.

Jak tam Mateusz sprawą z wibracjami. Powoli zabierał się za szukanie przyczyny i każda wskazówką by pomogła? Poduchy wymieniles?

Mój mechanik jest zawalony robotą i dopiero w poniedziałek ma wolny kanał. Poduszki mam już u siebie i leżą w kartonie . Były sprowadzane na zamówienie dlatego też to trochę trwało. Będę wymieniał obie poduszki i przy okazji odbijak z przodu (przy chłodnicy na dole go widać). Także do poniedziałku nic więcej nie powiem. Dodam tylko, że drgania coraz bardziej się nasilają, czyli poduszki chyba są już na wykończeniu.

Panowie podepnę się pod temat, u mnie występuje drganie na kierownicy oraz czuję to na pedale gazu. Najwięcej to denerwuje mnie kierownica, jak jadę między 30 a 50 na godzinę to drży, o dziwo na trybie 'S' nie ma objawu mrowienia na kierownicy. Kolego 'mat1324' jak uporasz się ze swoim problemem to daj znać jak poszło. Pozdro.

Zdam na pewno relację. Mam nadzieję, że rozwiąże swój problem.

mat1324 pisze:Zdam na pewno relację. Mam nadzieję, że rozwiąże swój problem.

Ok czekamy na info zwrotne, być może jest ten sam problem co u mnie. Auto jeździ jak należy ale te wibracje nieregularne na postoju po prostu są dobijające i wkurząjące , nie przystoi na A6-kę

Teraz mam coraz większe te wibracje/drgania. Wstępnie na jutro jestem umówiony z mechanikiem, pod warunkiem, że poskłada A4, które zajmuje mu podnośnik.

[ Dodano: 2016-02-16, 22:16 ]
W końcu udało mi się wymienić poduszki pod silnikiem . Albo mi nie pasowało, albo mechanik nie miał wolnego czasu i miejsca w warsztacie.

Zacznę od tego jak je wymienić. Wspomnę, że wszystko robiliśmy na podnośniku, bo z kanału trochę mało miejsca by było. Na początku trzeba zdjąć osłony od spodu . Potem opuszczamy stabilizator, który trzyma się na dwóch gumach przykręconych do łap (jedna z prostszych czynności ). Następnie podpieramy silnik, np. o miskę i windujemy trochę do góry (kilka cm). Odkręcamy całą łapę, do której przykręcona jest poduszka. Jedna śruba (najdłuższa, będzie widać po wykręceniu) trzyma bardzo mocno, ponieważ łączy ona łapę z sankami silnika. Reszta jest łatwa do odkręcenia. Na końcu odkręcamy dolną nakrętkę poduszki i wyjmujemy łapę. Kolejny etap to odpięcie wtyczki. Na końcu odkręcamy nakrętkę od góry poduszki i wyjmujemy nasz cel . Jedyną rzecz, którą trzeba zdjąć ze starej poduszki to podkładka (u góry), nie ma jej przy nowej. Wszystko montujemy w odwrotnej kolejności. Wymiana z drugiej strony wygląda w sposób analogiczny.

Z racji tego, że chciałem zrobić raz a dobrze, wymieniłem także odbijak z przodu (pomarańczowa pianka pełniąca rolę coś na wzór poduszki), który w ASO kosztuje śmieszne pieniądze w SPAM do samych poduszek. Aby go wymienić odkręcamy cały wspornik od silnika i ogranicznik przy chłodnicy, w której się on porusza (podobny do głębokiej miski). Zdjęcie odbijaka polega na zsunięciu go np. płaskim wkrętakiem. Następnie zakładamy nowy i montujemy ponownie. W tym celu dokręcamy na gotowo wspornik do silnika, a ogranicznik tylko łapiemy, ponieważ ma on regulację w zależności od położenia góra-dół silnika. Po opuszczeniu silnika możemy finalnie przykręcić ogranicznik.

Kilka informacji:
- wymiana wszystkiego (2x poduszka + odbijak) trwała niecałe 2 godziny;
- silnik windujemy z tej strony, którą wymieniamy, aby nie obciążać za mocno poduszki skrzyni;
- poduszka lewa ma pomalowany górny gwint na zielono, natomiast prawa na niebiesko;
- wymiana z prawej strony jest łatwiejsza, bo jest więcej miejsca na różne manewry;
- silnik po wymianie poduszek uniósł się ok. 2 cm do góry;
- stary odbijak był strasznie brązowy i bardzo miękki, nowy natomiast jasnopomarańczowy i był dość twardy;
- nowy odbijak wchodzi na styk w ogranicznik, natomiast stary miał spory luz;
- osłony na poduszkach (elastyczna guma?) były ciemne, ponieważ chronią wkład poduszki przed gorącem od kolektorów wydechowych - tak ma być;
- błąd w sterowniku pojawia się dopiero gdy z poduszki wycieknie czerwony olej (utrata ciśnienia);
- poduszki (głównie lewa) miały uszkodzenia w postaci pęknięć na gumie- nie udało mi się uchwycić wszystkich uszkodzeń, aby były widoczne na zdjęciach;
- całkowity koszt części: 2x 690 zł (poduszki) + 30 zł (odbijak) = 1410 zł (cena po zniżkach w ASO);
- nie polecam zamienników, ponieważ mogą (ale nie muszą) mieć złą twardość, a po drugie nie ma zamienników (znanych marek) do każdej wersji poduszki;
- producentem na pierwszy montaż jest firma AVON z Wielkiej Brytani.

Teraz czas na opisanie efektów wymiany. Zniknęły drgania, które występowały przy przechodzeniu przez obroty rzędu 1000 (bez względu na to, czy auto stoi, czy jedzie) . Pozostały tylko minimalne wibracje na kierownicy. Mechanik powiedział, że trzeba trochę pojeździć (ok. 300 km), aby poduszki się ułożyły (przy niższej temperaturze trwa to dłużej - twarda guma). W końcu nowe spowodowały podniesienie silnika o ok. 2 cm. Po tym trzeba skorygować położenie ogranicznika - trzeba będzie go obniżyć na śrubach. Silnik przy wkręcaniu go na obroty (na postoju) przyjemnie buja nadwoziem . Nie ma nieprzyjemnego szarpania. Tak samo przy gaszeniu, występuje pojedyncze bujnięcie nadwoziem, a nie kołysanie. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z efektów. Wiadomo, że zawsze będą jakieś wibracje z racji przebiegu auta (275 tyś. km) i typu silnika (diesel). Może ktoś nie wyczuwa drgań, ale ja jestem bardzo wrażliwy na każdy hałas i stuk w aucie. Nie lubię tego i koniec .

Na zakończenie zamieszczam zdjęcia przedstawiające stan wymontowanych poduszek - poduszki_silnika. Zdjęcia były robione niestety tylko telefonem.
Dla wytłumaczenia co i jak, dołączam również schemat z ETKI zawieszenia silnika CDYA (także CDYB i CDYC) - schemat. Numerów części nie podaję, ponieważ są widoczne na schemacie.

To chyba na tyle. Mam nadzieję, że komuś pomoże mój przypadek i opis usunięcia przyczyny drgań/wibracji .