Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam. W piątek wieczorem podczas zmiany biegu z 1 na 2 auto zgasło i już nie odpaliło. Diagnoza w sobotę - urwana śruba rolki napinającej pasek rozrządu.Dodam,że rozrząd był wymieniony na wiosnę i przejechane na nim zostało około 5tyś. km. Mechanik do którego zaprowadziłem auto mówi żeby zareklamować rozrząd dodam że była to INA i jutro załatwić rzeczoznawce który opisze usterkę.Do tego czasu wstrzymać się z naprawą.Pytanie do wszystkich czy miał ktoś podobną sytuacje. Czy mam w ogóle szanse na odzyskanie chociaż części pieniędzy które poniosę za remont silnika?

Wydaje mi się że zwalą winę nieprawidłowy montaż rozrządu.
Będziesz musiał przedstawić fakturę z montażu..Ale nie wiem czy zwrócą Ci chociaż część kasy za remont.
Ale próbuj.
Trzymam kciuki.

z doświadczenia wiem że to wina mechanika, zbyt mocno dokręcił

Dałem sobie spokój z reklamacja z braku czasu. Musiałem pilnie wyjechać za granice.Większość osób z którymi rozmawiałem które znają temat wskazują na winę mechanika.Także radze wszystkim wymieniać rozrząd u sprawdzonych mechaników.Dodam ,że swoja poprzednią A6 C5 też serwisowałem u tego samego mechanika i nie narzekałem.Mechanika zmieniłem i Audi już poskładane, od 2 miesięcy jeździ póki co bezproblemowo.

niekoniecznie jest to wina mechanika który ostatni wyminał rozrząd. gwint mógł być nadwyrężony już wcześniej , przy jakiejś poprzedniej wymianie rozrządu.
jak dobry mechanik to nie zmieniaj bo czasami to wiesz jak to jest z tą siekierką itd...