Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Kupiłem 3 tygodnie temu furkę z 2005 z przebiegiem 240000. Auto długo stało więc po zakupie wymieniłem klocki, tarcze, rozrząd, filtr paliwa i oleju, i jeździłem. Przedwczoraj auto jednak odmówiło jazdy. Wrociłem do domu zaparkowałem i następnego dnia auto odpalam a ono zatrzęsło budą palac nierównomiernie i zgasiłem. Operację powtórzyłem i znów potrząsło poczym zaczęło chodzić na 3 sekundy normalnie, więc zgasiłem i znów odpalam. I tu klapa. Nic. Rozrusznik kręci (aż zjechałem aku) a auto nie odpala. Dodam, że pierwszy raz zalałem do pełna zbiornik. Może jakis syf? Rdza ze zbiornika? Przypomnę, że filtr wymieniany w zeszłym tygodniu. Vag pokazuje brak cisnienia... Auto stoi już u mechanika. Co może być? Pompa w zbiorniku? Bezpieczniki niby całe... Jakie koszta wymiany z częściami?

Ale koszty czego??
To równie dobrze moze byc czujnik połozenia wału, tak samo padniete wtryski.
Uszkodzona pompe oleju nie przewiduje bo bys zatarł silnik na amen.

- wtryski odpadają - są po wymianie/regeneracji i testach
- czujnik położenia wału? nakreślisz temat szerzej?\
- pompa oleju - naczytalem się i wiem że raczej nie ona. Nic sie na blacie nie zaswieciło jeśli chodzi o cisnienie oleju...

bez kompa i błedów na początek , to mozna wrózyc kilka dni.

a słychać pompe?
to chyba najbardziej prawdopodobne.

No właśnie też stawiam na pompę. Auto pierwszy raz zalane do pełna... Może jakis syf był w zbiorniku i trafił do układu... Sam nie wiem.

też obstawiam wtryski a 240 tyś to pewnie jak każdy allegrowy

syf by trafił do baku jak jest Sahara a nie zalany do pełna.
jaka rdza ze zbiornika jak zbiornik plastikowy
i co czujesz jak doznałeś nowoczesnej technologi audi ?

A moze inst el. od wtryskow.. lub gniazdo..

Czy poczułem technologię? To moje trzecie Audi, więc nie potrzebuję złośliwości, a pomocy...

To może powiedz co dokładnie pokazał VAG (dokładny kod błędu), bo inaczej to tylko szklana kula, albo wróż Maciej

w tym rzecz ze nie znam kodu lecz powtarzam za mechanikiem... Choć vaga mam to go osobiście nie zdążyłem podpiąć, mechanik mówił ze to brak ciśnienia... Taki błąd wywala... Nie ma paliwa....

wtryski wszystkie naraz by nie padły;)
może sama pompa nie siadla, może przekaźnik pompy, lub przekaźnik głowny szwankuje, miałem takie przypadki

Też stawiam na opcję, że wszystkie naraz wtryski to byłoby nierealne. To Bosh, a więc nawet gdby jeden padł to auto chodziłoby choć nierówno. A ono nawet nie zadłąwi się. Auto wypaliło co mialo w układzie paliwa i zdechło. Po czym nie chciało już nawet zakasłać. Zjechałem cały aku a ono nic! Może na zaciąg by odpaliło? Nie sądzę jednak. Zobaczymy co mechanior jutro powie. Ehhh.. Kupiłem, zmieniłem w zasadzie wszystko (olej, filtr paliwa, filr oleju, rozrząd komplet - zrobiłem na nowym jakies 500km) i nagle kaputt. Dziękuję za pomoc i jutro napiszę co było jeśli upora się z awarią mój mechanik. Wstawię też zdjecia fury w odpowiednim dziale i w końcu mam nadzieję, że się pochwalę...

Było A4 1.6 ADP (1995 sedan)
Było A6 C5 2.4 BNV (1997 sedan)
Jest A6 C6 2.0 TDI BRE (2005/rok modelowy06 avant)

Ps. Nie wiem co mi odbiło z tym dieslem... Chyba złudnie "tańsze" niż benzyniak... Choc już zaczynam żałować, że jednak nie benzin.

Nie będę wróżył z fusów ... ale wtrysków bym nie wykluczał, jeśli silnik zassał g.... ze zbiornika to mogły się zapiec wszystkie pompowtryski. Miałem tak w Golfie V 2.0 TDI 140KM. Przebieg 70tys. km w 100% oryginalny, pompowtryski Boscha ... lewe paliwo i pozamiatane . Laweta i do warsztatu...

Copywriter, ja bez złośliwości ale widziałeś chyba ze 2.0TDi to problematyczny silnik ? ale w c6 nie ma w czym wybierać do liftu a masz pecha bo awaria szybko dopadła.