Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam
Co jakis czas w moim audi zapala sie pomaranczowa ikonka silnika,
Czasami gasnie i nie ma jej przez jakis czas.
Bylem dzisiaj na diagnostyce komputerowej i wykazalo blad:
P3135 - zmienny kolektor dolotowy, zawor przelaczajacy, nie osiagnieto dolnego stopu (blad nie ciagly)
Doszukalem sie ze chodzi o zle dzialajace klapki w kolektorze ssacy (o ile sie nie myle) tylko jakie jets praktyczne rozwiazanie tego problemu i czym to grozi/jakie moga byc objawy.
Czy wystarczy wyczyscic kolektor ssacy bo calosc moze byc zasmolona od nagaru??
Czy moze gorsza opcja wymiana calych kolektorow?
Pozdrawiam Dawid

____________________________________________
Rozmawiałem z jednym z mechaników z mojej okolicy i twierdzi ze moze usunać ten błąd tak aby juz się nie pojawiał - ze to typowa usterka w tych silnikach.
Gdybym chciał wymienic to co niesprawne to koszt około 4 tys zł.
Co o tym sądzicie??

Najgorsza opcja to urwanie klapki i zassanie jej do silnika.
Jak masz dobrego mechanika to możesz spróbować przeczyścić kolektor bo pewnie zebrało się trochę nagaru i klapki się zawieszają.

Wiem też, że jedni wydłubują całkowicie klapki kolektora i w ten sposób unikają problemów ale co do tej metody to się nie wypowiadam szerzej.

Uważam, że powinieneś spróbować najpierw przeczyścić kolektor a jeśli to nie pomoże, bądź przy czyszczeniu okaże się że jest nie do naprawy to dopiero wymienić a to niestety są już koszta.

P.s jaki masz aktualny przebieg ?

Dzieki za odpowiedz!
Moj aktualny przebieg to 220 - 100proc pewny (auto salon polska pierwszy wlasciciel).
Tez wydaje mi sie ze przeczyszczenie moze pomoc, bo blad pojawia sie co jakis czas wcale nie czesto, a wiem tez ze poprzedni wlasciciel nigdy nie czyscil.

Hej
W tamtym roku miałem to samo
Wykręciłem kolektory i wysłałem do regeneracji.
na allegro było kilka firm co miały kolektory po regeneracji.
Ja wysłałem do AZ .
kolektory zrobione dźwigienki metalowe nie powinny się tak szybko zużyć jak oryginalne plastiki.
Od wymiany żadnych błędów .
zapłaciłem chyba 500 pln szt plus wysyłka

Pozdrawiam

Ja wysłałem do AZ .
kolektory zrobione dźwigienki metalowe nie powinny się tak szybko zużyć jak oryginalne plastiki.
Od wymiany żadnych błędów .
zapłaciłem chyba 500 pln szt plus wysyłka

Pozdrawiam[/quote]

Możesz Napisac coś więcej o firmie AZ.
Mam to samo i chyba równiez będę musiał tak zrobic.
Zna ktos może dobrych speców w trójmieście?

ja aktualnie swapuje motor w moim 3.0TDI z Olkiem z AZ i też założyłem sobie kolektory po ich regenracji.

podjedź do nich a wyjedziesz z nowymi po 2 godzinkach

antonio_ pisze:podjedź do nich a wyjedziesz z nowymi po 2 godzinkach

Obecnie chyba nie mają na wymiane trzeba zostawić swoje i dopiero zregenerują, ale firma AZ pod względem kolektorów jdna z lepszych.

mają. leżą na półce

Zestaw naprawczy w ASO Audi 57 zł ale wszyscy do AZ wysyłają.

[quote="idymy"]Najgorsza opcja to urwanie klapki i zassanie jej do silnika.

Kolego te klapki sa nalewane na drut a nie nitowane jak to bylo w BMW.
Takze zassaniem do silnika nie grozi.

Czyli mam przez to zrozumieć że gdybym tego nie zrobił tzn. nie regenerował kolektorów to i tak nic nie może się stać, prócz wyskakującego błędu na komputerze??
Czy może jednak coś zacznie, albo już się dzieje?? (nie wiem, spadek mocy, większe spalanie).
Chodzi mi o odczuwalne objawy?
Bo dzisiaj, pewien "Super Mądry Mechanik" powiedział że za 400 zł usunie mi wyskakiwanie tego problemu na komputerze, a problem mam zostawić bo to nic się nie stanie.
Pozdrawiam!

Jezeli masz juz bardzo duze luzy na klapach spalanie moze byc wieksze,mozna takze odczuc ze auto jest przymulone do ok 2500obr.Tak bylo w moim przypadku.pozdro

kaczoolla pisze:Bo dzisiaj, pewien "Super Mądry Mechanik" powiedział że za 400 zł usunie mi wyskakiwanie tego problemu na komputerze, a problem mam zostawić bo to nic się nie stanie.

W BMW robią to w większości i latają już około 3 lat i nic się nie dzieje . W Audi jeszce nie spotkałem nikogo ,chociarz mi mechanik tez to proponuje tyko i tak oprócz usunięcia błędu elektronicznie musi usunąć klapki mechanicznie, ponieważ może się oderwać i wpaść do tłoka a wtedy....

Panowie klapy wirowe sa nalewane na metalowy prent i to wszystko pracuje na 6x lapkach(plastikowych lozyskach)ktore sa jeszcze docisniete uszczelka do silnika.Jezeli klapa wirowa miala by wpasc do silnika to musiala by sie chyba stopic lub kompletnie rozpasc.W BMW problem byl z tym ze klapki te byly nitowane a nie nalewane i po pewnym przebiegu sie poprostu rozpadaly.W Audi o takim przypadku jeszcze nie slyszalem.Jedni naprawiaja kolektory drudzy usuwaja je ale kazdy zrobi jak uwaza .Pozdro