[ BRE 2.0 140 KM] Zapieczone turbo, uszkodzona pokrywa zawor
: 04 lip 2014, 16:08
Witam dziś po długiej walce wybrałem się do kumatych ludzi....
Miałem problem z turbina i trybem awaryjnym(przeładowaniem itp).
Po diagnostyce wyszło ze miałem uszkodzony zaworek zwrotny na podcisnieniach i podcisnienie w układzie było tak małe że prawie go nie było.
Po wywaleniu zaworka wszystko ożyło auto elegancko się zbiera już od samego dołu gdzie wcześniej miało gwałtowny zryw dopiero po przekroczeniu ok 2600tys obr. ALE ....
Spierdziela mi powietrze z membrany z pokrywy zaworów i podobno zapiekłem turbine przez ledwo działające podcisnienie i auto nagle zaczeło kopcic na biało tak jak przed synchronizacją wałków rozrządu ....
Teraz moje pytania do was:)
1.) Czy pokrywa zaworów podejdzie ok każdego 2.0tdi 16v do mojego BRE ?
2.) Czy turbinę da się jakoś rozruszać bez jej rozkrecania. Słyszałem że można kupić jakąś chemie i wpsikać ją od strony wylotu i rozruszać ręcznie. Turbina jest nowa ma pół roku.
3.) Skąd się wzięło to nagłe kopcenie po naprawie podciśnienia. Czy jest one przez zapieczoną turbine czy przez uciekające podcisnienie przez membrane pokrywy zaworów czy może jeszcze z jakiegoś innego powodu.
[ Dodano: 2014-07-04, 16:08 ]
Mam coś nowego.....
Dziś sam zaczełem jeszcze szukać i......
Podpinałem i odpinałem podcisnienia na zapalonym silniku i wychwyciłem że jak odepne podcisnienie od turbiny(zgruchy) i wezyk zatkam palcem zeby nic z układu podcisnieniowego nie uciekało to syczenie ustaje.... Wygląda jakby syczało przez podpiętą do podcisnienia turbine....
Ciegno od turbiny pracuje ma skok ok 1cm moze wiecej ....
Podczas szukania nieszczelnosci psikałem wszystko wodą z mysłem i zauważyłem babelki/panie w miejscu krecania turbiny, oczywiscie banki sie robiły jak turbina byla podpieta pod podcisnienie....
Jakieś wizje?
Miałem problem z turbina i trybem awaryjnym(przeładowaniem itp).
Po diagnostyce wyszło ze miałem uszkodzony zaworek zwrotny na podcisnieniach i podcisnienie w układzie było tak małe że prawie go nie było.
Po wywaleniu zaworka wszystko ożyło auto elegancko się zbiera już od samego dołu gdzie wcześniej miało gwałtowny zryw dopiero po przekroczeniu ok 2600tys obr. ALE ....
Spierdziela mi powietrze z membrany z pokrywy zaworów i podobno zapiekłem turbine przez ledwo działające podcisnienie i auto nagle zaczeło kopcic na biało tak jak przed synchronizacją wałków rozrządu ....
Teraz moje pytania do was:)
1.) Czy pokrywa zaworów podejdzie ok każdego 2.0tdi 16v do mojego BRE ?
2.) Czy turbinę da się jakoś rozruszać bez jej rozkrecania. Słyszałem że można kupić jakąś chemie i wpsikać ją od strony wylotu i rozruszać ręcznie. Turbina jest nowa ma pół roku.
3.) Skąd się wzięło to nagłe kopcenie po naprawie podciśnienia. Czy jest one przez zapieczoną turbine czy przez uciekające podcisnienie przez membrane pokrywy zaworów czy może jeszcze z jakiegoś innego powodu.
[ Dodano: 2014-07-04, 16:08 ]
Mam coś nowego.....
Dziś sam zaczełem jeszcze szukać i......
Podpinałem i odpinałem podcisnienia na zapalonym silniku i wychwyciłem że jak odepne podcisnienie od turbiny(zgruchy) i wezyk zatkam palcem zeby nic z układu podcisnieniowego nie uciekało to syczenie ustaje.... Wygląda jakby syczało przez podpiętą do podcisnienia turbine....
Ciegno od turbiny pracuje ma skok ok 1cm moze wiecej ....
Podczas szukania nieszczelnosci psikałem wszystko wodą z mysłem i zauważyłem babelki/panie w miejscu krecania turbiny, oczywiscie banki sie robiły jak turbina byla podpieta pod podcisnienie....
Jakieś wizje?