Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Przeszukałem forum, znalazłem kilka podobnych tematów, ale żadnych konkretnych odpowiedzi. Może tym razem trafi się ktoś, kto rozwiązał podobny problem .

W samochodzie zostały właśnie zrobione następujące rzeczy:
- wymiana wszystkich wtrysków
- regeneracja pompy wtryskowej
- wymiana paska i rolki rozrządu pompy wtryskowej
- wymiana świec żarowych
- wymiana filtra paliwa
- wymiana alternatora na zregenerowany

Po tych zabiegach zacząłem odczuwać duże drgania po rozgrzaniu silnika i przełączeniu bieg na "P". Dodatkowo, od czasu do czasu, kiedy stoję na światłach na "D" obroty minimalnie falują (o jakieś 10-20 obrotów/m) - to zachowanie obserwowałem jeszcze przed naprawami.

Czy ktoś z kolegów mógłby mi coś doradzić? Mój mechanik nie wie, jak zdiagnozować problem, a ja zaczynam być trochę zdesperowany.

Możesz spróbować zmienić olej w dyfrze.
Ja miałem podobne objawy, ale obroty nie falowały i zmiana oleju pomogła.

Albo 2 gorsza opcja ... konwerter daje o sobie znać .

Dzieki:-). Z tego, co wyczytałem, powodem drgań moze byc cokolwiek. Koło dwumasowe sprzęgło, konwerter... Myślisz, ze fakt, ze kłopoty zaczęły sie po naprawach, ktore wymieniłem, moze jakoś zaważyć poszukiwania?

Myślę, że to nie ma wpływu.
Dwumasa z tego co wiem to nie masz
Konwerter może to być, ale jak ruszysz go to trzeba najlepiej od razu remont całej skrzyni lub kupno całej po mniejszym przebiegu z nowszego modelu.
Mi zaczęło drgać nagle, bez objawów.
Miesiąc się męczyłem, mój mechanik kupił olej do dyfra w ASO po VIN, wymienił pomogło.
Zresztą on ( były pracownik ASO) pojechał moim autem tam na konsultacje i wtedy doradzili mu tą wymianę.

Po trzeciej czy czwartym rozgrzaniu silnika drgania ustały... Nie wiem, czy mam się cieszyć, czy martwić. Pojeżdżę samochodem jeszcze przez tydzień, pojadę do warsztatu, podepnę do komputera i zobaczymy, czy coś się okaże...