Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam co tu dużo mówić pacjent BMK 3.0tdi Ukręcona świeca żarowa , ukręciła sie górna częsci swiecy w środku materiały , ogólnie cała swieca dalej siedzi w cylindrze dolna czesc jak i górna czesc. Czy mozna z tym jezdzic ? zestaw do naprawy bedzie dopiero za 2 dni

jeśli świeca siedzi w głowicy nie ma utraty kompresji( syczenia przy odpalonym silniku) to jak najbardziej można jezdzić, efekt jest taki jak jazda na spalonej świecy, czyli silnik odczuwa to tylko przy rozruchu i to na zimnym silniku.
o jakim zestawie naprawczym piszesz?

Ma przyjechac majster z narzedziami do wyciagania zle odebralem jako zestaw naprawczy hehe

Deniro pisze:Ma przyjechac majster z narzedziami do wyciagania zle odebralem jako zestaw naprawczy hehe

Ale mechanik prawdopodobnie przywiezie ze sobą tzw. zestaw naprawczy który po rozwierceniu starej świecy (bo nie ma innej możliwości) wkręci w rozwiercony otwór. Widziałem taką operację, na miejscu w warsztacie 60-70 pln.

Witam
Napisz kolego jak przebiegła operacja, skąd był człowiek który "operował" i jakie koszty. Szykuję się niestety do podobnego tematu. pozdrawiam

Ehh puki co auto stoji wole nie jezdzic , ciekawe jak pojdzie z pozostalymi 5 swiecami...

spokojnie możesz jezdzić, piszę to z własnego doświadczenia, mam dokładnie to samo i jezdzę tak 3 miesiące, napisz jak wyglądała operacja rozwiercania i jaki koszt, czeka mnie niestety to samo.

Pewnie w okolicach 150-200zl za sztuke , a ty masz tylko jedna upalona swiece? rowniez ci kopci z rana na niebiesko ?

Mi kiedyś wydmuchało świecę zapłonową w volvo s60 razem z gwintem, zapłaciłem 200 zł za zrobienie ponownie gwintu na aucie na szczęście bez ściągania głowicy.

Mam zaufaną i godna polecenia firmę w Warszawie z długoletnim doświadczeniem.

Deniro pisze:Pewnie w okolicach 150-200zl za sztuke , a ty masz tylko jedna upalona swiece? rowniez ci kopci z rana na niebiesko ?

tak tylko jedną na pierwszym cylindrze, jak odpalam na zimnym to przez parę sekund delikatnie zatelepie silnikiem, nic nie kopci, może dlatego ze mam dpf.

No nic jutro bedziemy dzialac mozna zakupic ten zestaw l spisuje sie idealnie w 3.0tdi przetestowane przez kolege z forum . niema sensu placic komus 200zl za jedna swiecie jak mozna kupic caly zestaw za 300zl i miec na wieki , ja nie kupuje tylko ze wzgledu na to ze akurat znajomy przyjedzie mi to zrobic w cenie pewnie 50zl

No nie wiem czy zaryzykował bym sam, to precyzyjna robota i wymaga pewnie sporo doświadczenia, a co z opiłkami które na bank wlecą do komory cylindra? czytałem gdzieś że wlewa się olej i wysysa z komory razem z opiłkami ale to nie takie proste i wymaga wiedzy.

Kolego tam zadne opilki nie wpadaja >


Kolega z forum robil to sam , na 3 cylindrach jak cos moge dac namiar

Deniro, mam ten sam zestaw i poradziłem sobie bez najmniejszego problemu 3 min i świeca wykręcona, zaznacz sobie taśmą klejącą jak głęboko masz wiercić nie głębiej niż gwint na świecy, zmierz sobie na nowej, przyłóż wiertło i zaznacz robota prosta, nie potrzeba żadnych fakultetów do tego, wierć na bardzo wolnych obrotach, przygotuj sobie namagnesowany śrubokręt (możesz na magnesować w bagażniku wystaje magnes od głośnika) do wyciągania wirów,

Te czarne gwinty które wkręcasz w wywierconą świece zapewne sie skrzywią ale to przez dojście można spokojnie wyprostować

U siebie nawet nie musiałem gwintu poprawiać, zaopatrz sie w smar (zapomniałem co to kupiłem chyba miedziany) żeby zapobiec zapiekaniu sie gwintu, nowa świeca wkręcana kluczem Dynanometrycznym, siła opisana jest na pudełku, jak sie nie myle 18NM, co do nowych świec tylko beru

Powodzenia

Kolego wszystko fajnie ale czy głowica nie jest przypadkiem aluminiowa
Opiłki może lekko załapie z gwintu świecy ok, ale jeżeli ruszy głowice to tego magnes nie złapie.

Tak czy siak jak widać problem z wykręceniem, nie jest już problemem