Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Wtam proszę o pomoc bo auto to doprowadzi mnie do depresji .Opiszę po krótce swoją historię z A6 C6 .Auto kupiłem dwa miesiące temu . Po przejechaniu 100 km strasznie kopcił na niebiesko .Podjechałem do mechanika zaufanego i auto zostawiłem .Diagnoza.... wtryski.Ok wyszły jeszcze klapki sterujące powietrzem, cieknący most , luz wzdłużny na wirniku turbiny ,zawieszenie .Wszystko zrobione .Radość niezmierna mimo pustki w portfelu. Auto jeszcze troszkę kopci ale już nie to co na początku .Problem z tym że jak się rozpędzam powoli (dosłownie jak 70 letni niemiecki kierowca w słomkowym kapeluszu i kraciastej marynarce) przy prędkości 40-80 km/h czuję wibracje tak ok 5 sek jak bym przejechał po kocich łbach .Nie mam pojęcia co to jest .Może ktoś miał podobny problem .Czy może to być od wtrysków .Ponadto zapala się błąd EGR .Z góry dziękuję za pomoc

wtryski nowe czy używki ? Były wkodowane przez mechanika ?

dwie sztuki były regenerowane .A sprawdzane były wszystkie .Czy mechanik je kodował nie mam pojęcia.

jankowski pisze:dwie sztuki były regenerowane .A sprawdzane były wszystkie .Czy mechanik je kodował nie mam pojęcia.

Kolego - tych wtrysków się nie regeneruje
Więc jak oni Ci zregenerowali ?
Jaką masz końcówkę i ile na nich przejechane ?

auto ma 200 tys przejechane Nie rozumiem z tymi końcówkami .Rzekomo w dwóch wymienione na nowe

tych wtrysków się nie regeneruje, nikt tego nie robi, (przynajmniej jak na razie)tak więc jeśli ktoś ci powiedział że są zregenerowane to najprawdopodobniej zrobił się w przysłowiowego balona

Dokładnie. Możesz śmiało odkładać $$$ na wtryski i będzie jak ręką odjął

czyli krótkotrwałe drgania przy rozpędzaniu i kopcenie nie tak mocne jak przed oddaniem do mechanika są od wadliwych wtrysków.Mechanik mi mówi że kopcenie się skończy jak się coś wypali .Na razie to ja się wypalam .Wracając do kopcenia straszny smród .żona jeÂździ c5 2,5 tdi i nigdy takiego czegoś nie czułem

jankowski pisze:czyli krótkotrwałe drgania przy rozpędzaniu i kopcenie nie tak mocne jak przed oddaniem do mechanika są od wadliwych wtrysków.Mechanik mi mówi że kopcenie się skończy jak się coś wypali .Na razie to ja się wypalam .Wracając do kopcenia straszny smród .żona jeÂździ c5 2,5 tdi i nigdy takiego czegoś nie czułem

Kolego wtryski jak nic !
Lepiej za długo na tym nie jeÂździ bo tłoki wypali, a wtedy to już tylko wymiana silnika zostaje.