Strona 1 z 1

[ BRE 2.0 140 KM] Olej - 4,5 zamiast 3,8

: 09 lut 2013, 21:55
autor: Papek
Witam!

Zwracam się z takim pytaniem, bo w zasadzie nie wiem co z tym zrobić. Dopiero co wróciłem od mechanika po LongLife, i na rachunku jest napisane, że nalał 4,5 litra oleju (5W30). I faktycznie, na bagnecie olej wygląda ponad maks. - cała ostatnia kulka jest w oleju, ale ten bagnet jest do bani, i nie da się obiektywnie ocenić. Fakt faktem, na pewno jest więcej niż maks. No ale sam fakt - czy 4,5 litra to za dużo? Czy powinienem zlać te 0,5 l albo więcej nawet? W instrukcji napisali, że wchodzi 3,8 litra, a ten nalał 4,5 litra, zapewne po to aby zedrzeć więcej kasy. A cenę za litr ma równie zajebistą jak na stacji benzynowej. Nawet się nie spodziewałem, bo w życiu bym do niego nie pojechał. Poradźcie, co z tym zrobić... Zlewać czy zostawić jak jest? Przez te 0,7 l nadmiaru może coś strzelić pod maską czy to nie robi większej różnicy?

: 10 lut 2013, 04:35
autor: camelllcamelll
Papek pisze:Zlewać czy zostawić jak jest? Przez te 0,7 l nadmiaru może coś strzelić pod maską czy to nie robi większej różnicy?
Wydaje mi się że taki stan rzeczy jest bardzo niekorzystny dla silnika / może nie aż tak bardzo w tym przypadku bo tylko 0,7 l /. Za dużo oleju to za duże ciśnienie w silniku a co za tym idzie większe ciśnienie na uszczelki, uszczelniacze itp.
Ja osobiście bym upuścił, strzykawka i taki wężyk co wejdzie przez przez otwór bagnetu - upuścić do wymaganego stanu.

: 10 lut 2013, 10:04
autor: Peter22
wydaje mi sie ze wchodzi do 2.0 tdi 4-4,2litra bo ja zawsze tyle zalewam i jest ok na bagnecie

: 10 lut 2013, 11:39
autor: rav1982
Jeśli w swoim samochodzie posiadasz DPF a jeździsz dużo po mieście to nie przepalone paliwo z procesu wypalania filtra dostaje się do oleju a tym samym zwiększa jego poziom więc tak jak kolega wyżej pisze przydało by się odessać nadmiar.

: 10 lut 2013, 13:11
autor: Papek
Dziekuję Koledzy za rady. Ja na szczęście nie mam DPFa, a po mieście jeżdżę sporadycznie. Z ilością oleju to mechanik na pewno przesadził. W instrukcji obsługi jest napisane, że wchodzi 3,8 l. I faktycznie, na przykładzie poprzednich wymian oleju, mechanik wlewał 3,8 l i resztę zawsze dostawałem w bańce 5-litrowej. I zawsze było do maks. A teraz ewidentnie było powyżej maks. Nie chciało mi się jechać do mojego zaufanego mechanika, to dałem innemu, którego mam bliżej. A ten nie dość że zdarł ze mnie kasę, to jeszcze nalał za dużo. Ale jakby nie było, dla świętego spokoju dzisiaj ściągnąłem 0,5 litra (strzykawa 60 ml + cienki wężyk i przez tunel bagnetu wyciągnąłem), mimo, ze kilka osób juz mi mówiło, że nic się nie stanie przez nadmiar oleju. Jutro sprawdzę na bagnecie, bo dzisiaj mi się już łazić nie chce. Powinno być dobrze. A tak przy okazji jeszcze trzy sprawy olejowe.
1. Ten ściągnięty olej, mimo że ma dopiero 3 dni - kompletnie czarny. Wiem, że w dieslach olej szybko czernieje, ale po 3 dniach? To normalne?
2. Czy jest sens zostawiac te ściągnięte 0,5 litra na ewentualne późniejsze dolewki, czy takiego czarnego ściąganego lepiej juz nie dolewać?
3. Mechanik zmienił mi olej z Castrola Edge na Mobil 1, bo twierdzi, ze na Castrolu wałki się szybciej zużywają. I mówił, że cokolwiek by się nie nalało, zawsze będzie lepiej niż Castrol. Wiecie coś na ten temat.

: 10 lut 2013, 14:47
autor: camelllcamelll
1. Ten ściągnięty olej, mimo że ma dopiero 3 dni - kompletnie czarny.
Aż poszedłem do garażu zobaczyć na swój olej, zmieniałem 2 stycznia / około 1200 km / i wygląda jak bym zmieniał wczoraj - trudno powiedzieć dlaczego taki czarny ten olej, może za długie/duże przebiegi na oleju ??
Papek pisze:2. Czy jest sens zostawiac te ściągnięte 0,5 litra
Skoro jest to ten sam olej jaki jest w silniku to nie widzę w tym przypadku sensu go wyrzucać, ale z drugiej strony przecież zostało Ci 0,5 l na / w razie czego / dolewkę
Papek pisze:3. Mechanik zmienił mi olej z Castrola Edge na Mobil 1
Jeżdżę na ,, CASTROL EDGE FST 5W30 '' i jest OK

: 10 lut 2013, 16:27
autor: Peter22
zobacz jak sie kończy jazda na castrolu masz tam pokazany silnik po castrolu z audi a8

: 10 lut 2013, 16:48
autor: Papek
camelllcamelll pisze:
1. Ten ściągnięty olej, mimo że ma dopiero 3 dni - kompletnie czarny.
Aż poszedłem do garażu zobaczyć na swój olej, zmieniałem 2 stycznia / około 1200 km / i wygląda jak bym zmieniał wczoraj - trudno powiedzieć dlaczego taki czarny ten olej, może za długie/duże przebiegi na oleju ??
No i jak to możliwe? Mechanicy twierdzą, że olej w dieslu robi się czarny niemal natychmiast (miesza się z sadzą, pozostałościami starego oleju, zanieczyszczeniami). Na poprzednim zrobiłem niecałe 30.000 km, wymieniam systematycznie, więc nie sądzę, aby ten silnik był jakoś strasznie uwalony w środku. Na tym obecnym może ze 150 km zrobiłem, i już jest czarny jak smoła. Niestety nie wiem, jak wygladał poprzedni zaraz po wymianie, więc nie mam możliwości porównania. A Twój jest przejrzysty? Gdzie by nie poczytać w internecie, wszędzie piszą, że czarny robi się od razu. Tyle że nie spodziewałem się, że aż tak czarny. Normalnie smoła.

: 10 lut 2013, 16:59
autor: camelllcamelll
Papek pisze: Na poprzednim zrobiłem niecałe 30.000 km,
Ja olej wymieniam raz na rok /przejeżdżam na oleju około 10-12 tyś/, moi zdaniem skoro Ty na oleju zrobiłeś ~ 30 tyś - a na pewno nie był płukany przed wymianą, to w tej chwili masz taki i tyle.

: 10 lut 2013, 19:25
autor: Papek
Aaa, czyli tak często wymieniasz olej. Więc w silniku i misce masz czyściutko. Więc jaki ma być olej, jak nie czysty. Czyli nalezy wnioskowac że to zupełnie normalne. Mój płukany oczywiście nie był. Wiadomo, miska olejowa jest usmarowana starym olejem, silnik zreszta też, to chyba należałoby przyjąć, że olej jest w porządku, tylko się zabarwił od resztek. No to luz. Zdziwiłem się tą smołą, nawet brałem pod uwagę jakis przekręt mechanika - mimo, że fachowiec jest na prawdę dobry i solidny (tyle że drogi), ale diabli go tam wiedzą, czy dla kasy nie miesza nowego ze starym olejem. I kto by mu udowodnił...? A sprawdzić oleju i jego jakości się nie da. W kazdym razie nalezy chyba przyjąć, że taka smoła to norma.

: 11 lut 2013, 03:43
autor: Kilt
Papek pisze:Na poprzednim zrobiłem niecałe 30.000 km
Papek pisze:Na tym obecnym może ze 150 km zrobiłem, i już jest czarny jak smoła.
Przy tak "częstych" wymianach wcale bym się nie zdziwił, gdyby olej po wymianie i przebiegu 150 km od wymiany był już czarny. U mnie po ok. 600 km od wymiany był już ciemno brązowy.
Poszukaj Kolego Papek na necie zdjęć i popatrz jak wyglądają silniki serwisowane w LL i przebiegach ponad 120 tys.km, a zmienisz zdanie co do wymian oleju co 30 tys.km. ;)
Pozdrawiam.

: 11 lut 2013, 07:31
autor: 0x4B25A
Papek pisze:Na poprzednim zrobiłem niecałe 30.000 km, wymieniam systematycznie
Zmień interwał między-wymian oleju na co 15kkm... póki jeszcze czas... do tego choć raz zrobiłbym płukankę silnika po tym LL <zalamka>

: 11 lut 2013, 09:34
autor: Papek
No ale LongLife to LongLife. Rocznie robię ok. 15.000 km, więc co dwa lata duży przegląd to normalne. I ASO, i mechanicy nawet tak zalecają... Co to za LongLife co 15.000 km?

: 11 lut 2013, 10:07
autor: 0x4B25A
Papek, właśnie o to chodzi aby zrezygnować z LL... olej wymienia się co 15kkm... Poczytaj sobie wiele opinii (nawet na tym forum) odnośnie tak długich interwałów...

: 11 lut 2013, 10:59
autor: camelllcamelll
Papek pisze:więc co dwa lata duży przegląd to normalne. I ASO, i mechanicy nawet tak zalecają
To w takim wypadku nie dziw się że masz po 150 km olej jak smołę, no bo nic innego nie może być gdyż silnik został po tych km przepłukany.
Na Twoim miejscu chcąc tym autem jeszcze pojeździć to bym zrobił jak kolega pisze
0x4B25A pisze:właśnie o to chodzi aby zrezygnować z LL... olej wymienia się co 15kkm
Nic więcej tu nie można dodać.