[ BRE 2.0 140 KM] Falowanie obrotów przy nierozgrzanym siln
: 21 paź 2012, 13:47
Witam Was drodzy forumowicze. O falowaniu, szarpaniu na zimnym silniku jest mnóstwo tematów ale u mnie sytuacja jest znacznie inna więc postanowiłem założyć nowy temat.
Problem mój przedstawia się następująco:
Po odpaleniu zimnego auta(rano lub po dłuższym przestoju) i po przejechaniu kilku kilometrów zatrzymując się np. przed skrzyżowaniem zaczynają mu falować obroty(800-1100), dodatkowo auto dosyć mocno kopci na biało. Wciskając delikatnie gaz i utrzymując go na obrotach około 1000 wszystkie objawy ustają.
Zauważyłem także, że czasami dodając mocniej gazu wciska mnie dosłownie w fotel a czasami idzie "tak sobie". Jest jakby mało elastyczny przy niższych obrotach.
Dodam, że przepływka wymieniona, EGR wyczyszczony, N75 wyczyszczony.
Komputer nie widzi żadnych błędów.
Z problemem tym borykam się już od około roku i nic.
Będę bardzo wdzięczny za wszelką pomoc w uporaniu się z tym problemem
(wydaje mi się ,że po odłączeniu cięgna od EGR- tego przy chłodniczce problemu nie było)- w taki sposób oszukał mnie jeden z mechaników kasując 600pln informując że musiał "poprawić" soft aby wyeliminować właśnie to falowanie.
Problem mój przedstawia się następująco:
Po odpaleniu zimnego auta(rano lub po dłuższym przestoju) i po przejechaniu kilku kilometrów zatrzymując się np. przed skrzyżowaniem zaczynają mu falować obroty(800-1100), dodatkowo auto dosyć mocno kopci na biało. Wciskając delikatnie gaz i utrzymując go na obrotach około 1000 wszystkie objawy ustają.
Zauważyłem także, że czasami dodając mocniej gazu wciska mnie dosłownie w fotel a czasami idzie "tak sobie". Jest jakby mało elastyczny przy niższych obrotach.
Dodam, że przepływka wymieniona, EGR wyczyszczony, N75 wyczyszczony.
Komputer nie widzi żadnych błędów.
Z problemem tym borykam się już od około roku i nic.
Będę bardzo wdzięczny za wszelką pomoc w uporaniu się z tym problemem
(wydaje mi się ,że po odłączeniu cięgna od EGR- tego przy chłodniczce problemu nie było)- w taki sposób oszukał mnie jeden z mechaników kasując 600pln informując że musiał "poprawić" soft aby wyeliminować właśnie to falowanie.