Strona 1 z 2

[ BMK 3.0 224 KM] Brak mocy, telepanie autem, niebieski dym

: 30 sie 2012, 20:43
autor: bimusiek
Koledzy, dzisiaj sobie ładnie zapieprzałem i w pewnym momencie silnik zgasł. Zjechałem na pobocze i okazało się że temp. 130 C i płyn aż bulgotał, że jak odkręciłem to mi cały się wylał. Dolałem potem butle wody ale teraz w ogóle dziwnie chodzi.

Całym nim telepie na niskich obrotach, jak przygazuje to nie telepie ale z rur leci chmura niebieskiego/białego dymu. Mechanik mówił że słychać metaliczny dźwięk.

Komputer zwrócił jedynie błąd P0046. Macie jakieś pomysły co mogło się stać? Wcześniej nie było żadnych objawów, dzisiaj tylko te 190-200 km/h i ciągłe hamowanie przyspieszanie utrzymywałem na dystansie 20km, przegrzał się i siadł. Musiałem go z powrotem doholować.

Nie wiem ktoś co się może dziać? <stres>

: 30 sie 2012, 21:01
autor: bimusiek
No bardziej w niebieski wchodzi dym choć na początku to był szary :/.

Na początku jak odpaliłem to do przodu i tyłu dało się ruszyć. Potem czekałem na drugie autko co by go podholować i jak chciałem zawrócić na drodze to gasnął jakby mocy nie miał :/ Potem już tylko odpalaliśmy na luzie żeby posłuchać.

Dolana jest woda i niby teraz temp ok jest. Oleju na bagnecie pokazuje więcej, więc coś do niego musiało się dostać. :[

Mam nadzieje że silnik nie jest do wymiany, sam nim przejeździłem dopiero 2tys. km :(

Nie znacie jakiegoś speca od Audi w okolicach Wielunia? Bo może mój mechanik nie za bardzo się zna na tych silnikach. :/

EDIT: Aha, jak coś to długo zapala. Tzn rozrusznik długo kręci żeby autko odpaliło a aku ma 100% ZresztąÂ potem podłączyliśmy do innego auta klemy i to samo :/ Na desce świeci się jedynie kontrolka silnika.

: 30 sie 2012, 21:47
autor: Arrni
jak dla mnie zajechales silnik. przegrzanie idzie tym ze poszla glowica "deformacja" woda poszla do oleju zapewnie pierscienie wymiana mozliwe ze panewki tez dostaly po dupie jak dostaly wody zamiast oleju. jednym slowem zajechales silnik .

: 30 sie 2012, 22:24
autor: bimusiek
Na jutro zamówiłem lawete i idzie to do Katowic do znanych mi mechaników. JużÂ pare aut mi robili.

Armi, troszke mnie wystraszyłeś z tym zajechaniem. Przecież cośÂ takiego nie powinno się dziać, nie jest chippowane tylko fabryczny silnik. ;/ Powinno być jakieś zabezpieczenie czy coś...

Zobaczymy co mi w Katowicach powiedzą, mam nadzieje że może tylko jakieś pierdoły. Drogie mogą być, ale żeby się nie okazało że wymiana silnika bo ciężko znaleźć jakiśÂ konkretny i sprawdzony <zalamka>

: 31 sie 2012, 09:15
autor: Arrni
nie powinno sie stac to prawda a czy wymieniałes pompe wody jak zmieniałes rozrzad ?

: 31 sie 2012, 20:22
autor: Arrni
pompe wody masz na rozrzadzie zmienia sie zawsze 2 rzeczy razem.

: 31 sie 2012, 21:14
autor: bimusiek
Ja się na tym nie znam. Kupiłem go 2 tyg temu, cośtam robione miał, faktury na naprawy mam wszystkie. Muszę przepatrzeć. Ale jutro laweta będzie i jedzie do dobrych majstrów. Wstępnie przez telefon też mi powiedzieli pompa wody.

Ogólnie to sobie przejrze całe autko i co do wymiany i naprawy to robimy, bo 7 września to do Włoch nim chce jechać ;)

[ Dodano: 2012-09-05, 10:18 ]
Po wstępnych oględzinach wiemy narazie tyle że w 1 tłoku nie ma kompresji. Co dokładnie będzie do naprawy i za ile to kwestia tygodnia niestety. :[

[ Dodano: 2012-09-06, 20:42 ]
Ja piernicze, okazuje się że stopiły się w ogóle świece ;/ Ciekawe co wyjdzie dalej ;(

: 10 wrz 2012, 08:17
autor: Arrni
cos jeszcze Ci ciekawego doszlo ?

: 10 wrz 2012, 09:00
autor: Zagór
Dziura w tłoku na 100%, a wszystkiemu winne wtryskiwacze :(, znana sprawa w 3.0TDi - ot i tani diesel ;)
Jak go kupiłeś dwa tygodnie temu, to trzeba było dokładnie przetrzepać auto, a nie zapierd... ile fabryka daje, teraz popłyniesz na kilkanaście tys :(

: 10 wrz 2012, 15:54
autor: mariooo
Nie koniecznie, ja już miałem bmk u siebie z uwaloną uszczelką na prawej głowicy i po wymianie z płaszczyzną głowicy fura śmiga do dziś a świece w bmk po nieudolnej wymianie potrafi tak zpiec że kaplica. Tak więc niema co wróżyć z fusów i straszyś kolegi tylko czapka na walniętym cylindrze w górę i oględziny. BTW w krakowie jest firma co za goły silnik po kapitalce z 1 roczną gwarancja chcą 5500 to jest dobra oferta na zajechany motor, więc nie taki diabeł straszny jak go malują a jak ktoś kupuje furkę za 50 tyś to niestety niech go stać na naprawę takiej fury.

: 14 wrz 2012, 23:47
autor: bimusiek
Mechanik powiedział że to losowa usterka. Nie jest tak że mnie sprzedający zrobił w chuja. Ale jednak silnik do wymiany. 13k za komplet. Miałem już jakis 60k silnik ale mechanik powiedział że chujowy i szukamy dalej.

Tak jak marioo mówi, jak cię stać na konia to i na bat. Wiedziałem że może się coś zepsuć choć tego nie chciałem. Nie ma co płakać, trza naprawić i śmigać dalej :)

: 15 wrz 2012, 17:22
autor: mariooo
Jeśli masz faktycznie walnięty silnik to przemyśl wymiane pod kątem modernizacji na asb.
Na pewno koledzy z forum coś podpowiedzą czy dużo modyfikacji jest przy takiej przeróbce.

: 16 wrz 2012, 14:08
autor: mariooo
Ale nie wiem czy cdya i podobne tak łatwo będzie wsadzić do tej budy, mogą nie pasować skrzynia i osprzęt a asb można znaleźć świeższe np 2008r bo wątpię że uda się dostać bmk z przebiegiem poniżej 200000 to raczej nie realne lepiej te 9 tyśi wydać na kapitalkę starego

: 16 wrz 2012, 16:00
autor: bimusiek
Zostawiam to w rękach mechanika. Nie mam czasu a co dopiero chęci na szukanie i kombinowanie. Chce już mieć poprostu swoje auto sprawne ;) Wiem że jak będzie się działo potem coś nie tak to mogę podjechać i mi to naprawią w ramach tej wymiany.

: 16 wrz 2012, 19:40
autor: 3.0 BMK 224KM
mariooo pisze:Ale nie wiem czy cdya i podobne tak łatwo będzie wsadzić do tej budy, mogą nie pasować skrzynia i osprzęt a asb można znaleźć świeższe np 2008r bo wątpię że uda się dostać bmk z przebiegiem poniżej 200000 to raczej nie realne lepiej te 9 tyśi wydać na kapitalkę starego
Wszystko się da, tylko dobry mechanik musi ogarnąć.