Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam wszystkich forumowiczów...
Dzisiaj po udanym wypoczynku urlopowym udałem sie w drogę do domu...i aby nie było za miło po przejechaniu ok 40 km dało się usłyszeć takie delikatne, miarowe (wraz ze wzrostem obrotów) "cykanie", jakby spaliny z nieszczelnego układu wychowego...poza tym wszystko było OK...po ok 150 km i małej przerwie na kawę, po przejechaniu kilku kilometrów samochód stracił moc (tzn. jechał ale przyśpieszanie porównywalne do Poloneza)...cykanie z czasem robiło sie coraz głośniejsze aż w końcu po przejechaniu kolejnych 150 km ,pod domem zapaliła mi się kontrolka silnika...
Czt ktoś z Was miał może podobny przypadek lub wie co może być przyczyną ?

I tak na koniec udanego urlopu straciłem w miarę dobry humor:(

Za wszelkie sugestie z góry dziękuję

PS
Kod silnika BLB i zdaje sie powinno być jeśli 103 to KW
U mnie i tak troche wyżej bo turbina CAHA pod maską...

dwie rzeczy do sprawdzenia , zawór egr albo turbina , stawiam na to pierwsze
nie czyścić , bo pewnie ząbki się wyłamały , od razu wymienić na nową

ja proponuje podlaczyc pod kompa i odczytac bledy.

od egr auto nie cyka lecz traci cala moc i bardzo dymi wiec to odpada. koniecznie jest podpiecie kompa .

U mnie takie coś spowodowane było dziurawą rurką od intercoolera czy coś takiego a już turbiny nowej szukałem, na allegro ok. 150zł, ja kupowałem w serwisie to ok. 400zł

Niech Ci mechanik sprawdzi

Arrni pisze:od egr auto nie cyka lecz traci cala moc i bardzo dymi wiec to odpada. koniecznie jest podpiecie kompa .

cyka cyka , zależy co rozumiesz że auto cyka i nie całą moc bo auto jednak ale jedzie ale muli a co do dymu to pierwsze słyszę

a co do dymu to pierwsze slyszysz ? a wiesz wogole od czego jest EGR ? co to za zawor ? cykac to Ci moze ale silniczek otwarte zamkniete hehe przy wlaczonym silniku tego sie nieda uslyszec.

Ciepło Panowie, ciepło...
Puścił spaw takiej rurki w chłodnicy recyrkulacji spalin i zamiast do turbiny spaliny szły pod maskę.
Teraz to już tylko problem z kupieniem tego ustrojstwa, w A4 silnik ułożony inaczej a do A6 z tym silnikiem części jak na lekarstwo bo przy tym samochodzie taki w miarę słaby silnik nie jest za często spotykany...
Po dwóch dniach usilnych poszukiwań pozostanie mi chyba serwis i wydatek ok. 1 400 zł

Po wielkich poszukiwaniach używka znaleziona, pacjent wyleczony wszystko wrocilo do poprzedniego stanu.
Wszystkim dziękuję za sugestie i uwagi, temat do zamknięcia.