[ A6 C6] 500 km autostradą i DPF na koĂącówce
: 13 lip 2012, 21:59
Witam,
Przeczesałem archiwum, jednak takiego przypadku nie znalazłem:
Jechałem austostradą z Berlina, cały czas prędkość 120-200 km/h, dojechałem do Tychów, zatrzymałem się na tankowanie, wlałem, przekręcam kluczyk i zonk. Zaświeciła się kontrolka sygnalizująca uszkodzenie filtra cząstek stałych...
Dziwne, bowiem z Berlina na trasie 500 km wszystko powinno się wypalić. Niemniej po ochłodzeniu silnika zbadałem olej i kolejny zonk - powyżej kulki.
Czyli co? Rąbnięty DPF, czy po prostu potrzeba wypalenia zawartości, która jakimś cudem na autostradzie się nie wypaliła?
Przeczesałem archiwum, jednak takiego przypadku nie znalazłem:
Jechałem austostradą z Berlina, cały czas prędkość 120-200 km/h, dojechałem do Tychów, zatrzymałem się na tankowanie, wlałem, przekręcam kluczyk i zonk. Zaświeciła się kontrolka sygnalizująca uszkodzenie filtra cząstek stałych...
Dziwne, bowiem z Berlina na trasie 500 km wszystko powinno się wypalić. Niemniej po ochłodzeniu silnika zbadałem olej i kolejny zonk - powyżej kulki.
Czyli co? Rąbnięty DPF, czy po prostu potrzeba wypalenia zawartości, która jakimś cudem na autostradzie się nie wypaliła?