[ A6 C6 2.0 Tdi] Napinacz paska rozrządu - kolejna wada 2.0
: 22 lip 2011, 19:34
Zbierając informacje z forum Audi A4, A6, telefony klientów oraz doświadczenia własne zauważamy, że seryjnie pojawia się nowy problem w silnikach 2.0 TDI - wszystkie kody silników.
Problem dotyczy napinacza paska rozrządu, a konkretnie śruby mocującej (szpilki).
Szpilka jest stalowa, a blok (gwint) w który się ją wkręca - aluminiowy. Powstałe przeciążenia i siła są prawdopodobnie zbyt duże i uszkodzeniu ulega gwint w który wkręca się szpilkę. Skutek jest taki, że po wymianie rozrządu zgodnie ze sztuką, zdarzają się przypadki gdy w ciągu kilku/kilkunastu tysięcy przejechanych kilometrów puszcza śruba mocująca napinacz rozrządu.
Pocieszające jest fakt, że średnio na 50 wymienionych rozrządów, zdarzyło się to może w 2 przypadkach. Miałem też kilka telefonów z pytaniami co zrobić od osób które miały identyczną awarię. Teraz kolega coolmen77 porusza ten sam problem w TYM wątku.
Jak można zapobiec awarii?
Szpilkę powinno się wymienić razem z napinaczem, po czym przykręcić napinacz z pomocą klucza dynamometrycznego odpowiednim momentem obrotowym. Myślę jednak, że jeżeli szpilka mocno trzyma, najlepiej będzie nie ruszać jej wcale.
Jeśli jednak szpilka daje się lekko odkręcić lub chcemy ją wymienić dla zasady, są 2 możliwości.
Mniej inwazyjna - wymiana + wkręcenie na klej do gwintów.
Bardziej inwazyjna - wymiana z montażem na zestaw do naprawy gwintów ( np. Helicoil ). Taki gwint jest kilka razy bardziej wytrzymały niż fabryczny co powinno kategorycznie wyeliminować możliwą awarię.
--
Jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie? Jakie macie pomysły? Czy spotkaliście się z podobnymi awariami?
Problem dotyczy napinacza paska rozrządu, a konkretnie śruby mocującej (szpilki).
Szpilka jest stalowa, a blok (gwint) w który się ją wkręca - aluminiowy. Powstałe przeciążenia i siła są prawdopodobnie zbyt duże i uszkodzeniu ulega gwint w który wkręca się szpilkę. Skutek jest taki, że po wymianie rozrządu zgodnie ze sztuką, zdarzają się przypadki gdy w ciągu kilku/kilkunastu tysięcy przejechanych kilometrów puszcza śruba mocująca napinacz rozrządu.
Pocieszające jest fakt, że średnio na 50 wymienionych rozrządów, zdarzyło się to może w 2 przypadkach. Miałem też kilka telefonów z pytaniami co zrobić od osób które miały identyczną awarię. Teraz kolega coolmen77 porusza ten sam problem w TYM wątku.
Jak można zapobiec awarii?
Szpilkę powinno się wymienić razem z napinaczem, po czym przykręcić napinacz z pomocą klucza dynamometrycznego odpowiednim momentem obrotowym. Myślę jednak, że jeżeli szpilka mocno trzyma, najlepiej będzie nie ruszać jej wcale.
Jeśli jednak szpilka daje się lekko odkręcić lub chcemy ją wymienić dla zasady, są 2 możliwości.
Mniej inwazyjna - wymiana + wkręcenie na klej do gwintów.
Bardziej inwazyjna - wymiana z montażem na zestaw do naprawy gwintów ( np. Helicoil ). Taki gwint jest kilka razy bardziej wytrzymały niż fabryczny co powinno kategorycznie wyeliminować możliwą awarię.
--
Jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie? Jakie macie pomysły? Czy spotkaliście się z podobnymi awariami?