Strona 1 z 2

[A6 C6] Wadliwe

: 19 cze 2009, 10:33
autor: zenonek
Witam wszystkich userow, czy m oglby ktos to skomentowac, http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... 94&start=0

Czy to znaczy ze po zakupie autka i tak drobiego o przebiegu 160000, nawet z pelna servisowa historia trzeba sie wykosztowac na poprawe fabryki??

Troszke mnie ten temat zszokowal! :roll:

: 19 cze 2009, 11:19
autor: Funosek
Jedna osoba zrobiła halo i teraz wszyscy płaczą.
Są silniki 2.0TDI z przebiegami ponad 300 tysięcy i chodzą na fabrycznym imbusiku.

Nie wierz we wszystko co piszą na forach ;-)

: 19 cze 2009, 11:23
autor: zenonek
Hejka funosek, dzielnie bronisz marki <ok> , wiem ze wiele wiesz o tych autkach, ale potrzebuje opinii jeszcze kogos, tym bardziej ze ktos tam napisal ze Audi wie o problemie (jesli jest to faktycznie choroba) ale nic z tym nie robi.

: 19 cze 2009, 13:57
autor: KMS
Koszt części 16zł oby każdy miał takie problemy z autem, co prawda Audi olało klientów a jest to wada fabryczna

: 19 cze 2009, 15:19
autor: alukard
"kazdy ma swoje wady zalety" dla swietego spokoju bym wymienil <ok>

: 19 cze 2009, 17:46
autor: Funosek
Wymieniać oczywiście ;-)
Ale nie jest to przypadłość każdego 2.0TDI, ani każdego z danego kodu silnika.

Jest to może słaby punkt autka, ale nie aż taki jak napisano w tamtym temacie. Przypilnować tego na przeglądach i nic się nie stanie :-P

: 20 cze 2009, 09:36
autor: satch
słyszałem też opinie , że motory 2.0 TDI biorą olej , nawet nowe ...
u mnie tego nie zauważyłem chociaż raz zapaliła się kontrolka poziomu oleju .... ciekawe było to , żeby zgasła musiałem dolać oleju dużo ponad stan , od tej pory zmieniam olej co ok 8 tys -10 tys. i dolewać nie musiałem.. auto ma przejechane 80 więc trzeba je opędzlować przed rozrządem :-/

: 20 cze 2009, 12:01
autor: Funosek
Każdy diesel ma prawo brać olej <ok>
Chyba, że taki bez turbosprężarki :-P

: 20 cze 2009, 14:21
autor: alukard
wszystko zalezy od stylu jazdy
im mocniej bedziemy butowac to tym wiecej oleju pojdzie tego nie da sie uniknac ?? :)

: 20 cze 2009, 15:54
autor: pitt2k
To i ja sie wypowiem, poniewaz mialem podobne obawy.
Wymienilem u siebie taki imbusik na nowy. Ponizej kilka zdjec starego, ktory nie wyglada na bardzo zuzyty (przebieg 170tys, silnik BRE).

Obrazek

Obrazek


Tu widac ze oryginalny waleczek mial numerek czesci konczacy sie na A.
Obrazek

Koszt czesci: 14,70 (w ASO)
Koszt wymiany: 200 (nie w ASO, ja robilem przy okazji rozrzadu)

Jak widac powyzej, zniszczenia nie sa takie wielkie i pewnie zaleza od tego jak kierowca traktowal auto. Byc moze jest to tez kwestia (nie)szczescia, ale w to nie wierze.
Poza tym inzynierowie Audi sie ucza na bledach i w tej chwili jak kupowalem nowy waleczek, byl z literka D na koncu, wiec jest to juz 4 z kolei edycja tej czesci - zapewne z bardziej wytrzymalej stali (czy czego tam uzyli do produkcji).

Nie zgodze sie zatem, ze silnik 2.0 TDI jest do niczego i ze jest mocno awaryjny. Wszystko zalezy jak sie go traktuje - zobacz na auta sluzbowe, dlaczego padaja pompy/turbiny/glowice po 20-40tys km? Bo je butuja jak tylko sie da! I stad taka fama idzie w swiat, ze silniki sa do d***.

Pozdrawiam,
pitt2k

: 20 cze 2009, 23:15
autor: zenonek
No faktycznie zuzycie minimalne, w sumie to i ja jestem zdania ze o autko trzeba dbac, butowanie nic dobrego nie przynosi, moja zanim mozna bulo uzytkowac bezpiecznie to tez niejedno zrobilem. Eszystko zalezy od poprzedniego uzytkownika!

: 21 cze 2009, 22:04
autor: rekin200773
Coś mi się chyba zdaje że główną przyczyną nieszczęsnego wytarcia się wyżej wymienionego wałeczka są jak to wysoce nazwane longlify.

: 22 cze 2009, 14:23
autor: alukard
koledzy ja tylko dwa post widzialem ,w ktorych bylo napisane ze kolesiowi ukrecil sie ten inbus i chyba od tego cale takie hallo (jeden na zaprzyjaznionym akp drogi teraz na a6 )

wymieniac razem z rozrzadem i cieszyc sie 2.0 TDi <ok>

: 26 cze 2009, 01:45
autor: Zygi
silniczek 2.0tdi BLB juz mam 160 tys prawie i nie zauwazylem jakichkolwiek wad chyba ze ktos to wymienial przdemna! (odpukac..) regularna wymiana oleju dbanie o autko i bedzie chodzil jak w szwajcarskim zegarku a jesli ktos chce katowac 140 konnego dieselka to niech sobie sprawi S6 lub RS.

: 27 cze 2009, 21:58
autor: Byron100
Panowie, czegoś tu nie rozumiem - wszyscy piszecie, ze jak ktoś chce katować 2.0TDI to niech sobie kupi S6 lub jeszcze innego "potwora" - czyli co jak kupie sobie taką słabszą wersje to mam nią jeździć 50-100km/h? Przeciez to śmieszne. Producent samochodu przewiduje przecież dla każdego silnika rezerwę i NIE moze byc sytuacji takiej ze jak mam ochotę pożyłować 2 litrówkę to nie mogę !!! Nie popadajmy w paranoję.