[A6 C6] Jak zdiagnozowac kolo dwumasowe?
: 31 maja 2009, 08:55
Witam,
Pacjent:
Audi A6 C6, 2.0 TDI, silnik BRE
Objawy:
drgania silnika na wolnych obrotach przenoszone do kabiny (tym mocniejsze im silnik cieplejszy) oraz lekkie szarpania na biegu jalowym (byc moze jest to osobny problem)
Diagnoza:
kolo zamachowe dwumasowe - jest to diagnoza postawiona przez mechanika z autoryzowanego serwisu Boscha, bez ogledzin auta (wiem, wiem - juz tam nie pojade)
Inne mozliwe przyczyny wg. mnie:
- pompowtryski - sprawdzone VAGiem i mialy korekcje w granicach 0.04-0.12 mg na plusie, wiec chyba dobrze.
- poduszki pod silnikiem - z zewnatrz wydaja sie dobre (ale dokladnie nie sprawdzone), wydaje sie ze gdyby byly to poduszki to drgania bylyby caly czas takie same
- termostat, przeplywomierz - tego nie sprawdzalem, ale auto ma moc taka sama, wiec zakladam ze jest OK
Odbyte operacje:
- wymiana filtow powietrza i paliwa
- wymiana oleju (Motul) i filtra
Wg.mnie diagnoza z kolem dumasowym jest dosc trafna, ale jak uslyszalem cene w warsztacie to usiadlem (kolo 2200 + robocizna 900) - powariowali. Takie kolo nowe na Allegro 1400PLN i robocizna tez na pewno tansza w dobrym-innym warsztacie.
Jedyny plus robienia tego w tym warsztacie to taki, ze biora odpowiedzialnosc ze jak wymienia kolo dwumasowe to auto bedzie dzialac dobrze - czyli place za to ze auto dziala, jak po wymianie okaze sie ze to jednak cos innego to juz nie moj problem.
Dlatego potrzebuje pomocy jak zdiagnozowac czy to na pewno kolo zamachowe? Co jeszcze sprawdzic i jak we wlasnym zakresie, aby nie wymienic sprawnego kola za duza kase?
Pozdrawiam,
pitt2k
Pacjent:
Audi A6 C6, 2.0 TDI, silnik BRE
Objawy:
drgania silnika na wolnych obrotach przenoszone do kabiny (tym mocniejsze im silnik cieplejszy) oraz lekkie szarpania na biegu jalowym (byc moze jest to osobny problem)
Diagnoza:
kolo zamachowe dwumasowe - jest to diagnoza postawiona przez mechanika z autoryzowanego serwisu Boscha, bez ogledzin auta (wiem, wiem - juz tam nie pojade)
Inne mozliwe przyczyny wg. mnie:
- pompowtryski - sprawdzone VAGiem i mialy korekcje w granicach 0.04-0.12 mg na plusie, wiec chyba dobrze.
- poduszki pod silnikiem - z zewnatrz wydaja sie dobre (ale dokladnie nie sprawdzone), wydaje sie ze gdyby byly to poduszki to drgania bylyby caly czas takie same
- termostat, przeplywomierz - tego nie sprawdzalem, ale auto ma moc taka sama, wiec zakladam ze jest OK
Odbyte operacje:
- wymiana filtow powietrza i paliwa
- wymiana oleju (Motul) i filtra
Wg.mnie diagnoza z kolem dumasowym jest dosc trafna, ale jak uslyszalem cene w warsztacie to usiadlem (kolo 2200 + robocizna 900) - powariowali. Takie kolo nowe na Allegro 1400PLN i robocizna tez na pewno tansza w dobrym-innym warsztacie.
Jedyny plus robienia tego w tym warsztacie to taki, ze biora odpowiedzialnosc ze jak wymienia kolo dwumasowe to auto bedzie dzialac dobrze - czyli place za to ze auto dziala, jak po wymianie okaze sie ze to jednak cos innego to juz nie moj problem.
Dlatego potrzebuje pomocy jak zdiagnozowac czy to na pewno kolo zamachowe? Co jeszcze sprawdzic i jak we wlasnym zakresie, aby nie wymienic sprawnego kola za duza kase?
Pozdrawiam,
pitt2k