[3.0 TDI] Problem z odpaleniem
: 14 lip 2021, 11:13
Witam. Pacjent to 3.0 tdi. Problem jest taki że auto kręci ale nie odpala z plaka prawie łapie, mechanik tak mówił. Usterka zaczęła się po usunięciu klap wirowych a wyglądało to tak że po odebraniu auta od mechanika przejechało niecałe 20km po czym zgasilem auto, po około 2minutach chciałem uruchomić ponownie silnik i już nie było takiej opcji rozrusznik kręcił ale nie załapał. Auto po odebraniu też nie dawało żadnych oznak że jest coś nie tak ani nie szarpał ani dziwnie nie chodził tuż przed zgaszeniem stał na postoju odpalony i też 0 zakłóceń.
Oddałem auto do mechanika on stwierdził że ciśnienie jest za małe (chyba na wtryskach ) i trzeba sprawdzić pompe. Zabrałem od niego auto do innego mechanika pod kompem sprawdził mi poprzednie roboty czyli czy usunięcie klap poszły w porządku niby wszystko ok, co najlepsze ciśnienia wszędzie się zgadzały więc do końca nie wiedzieli o co chodzi. Wrzucili wtryski na stół okazało się że wszystko w dobrym stanie pompa podaje. Co więcej tam robił to nie wiem bo za dużo mnie nie informował ale kazał oddać auto do elektryka bo tam widzi przyczynę. Dodam tylko ze jedyny błąd jaki na kompie jest to czujnik temp. spalin ale to mam odkąd kupiłem auto. I pytanie jeszcze jedno jak powinno wyglądać usunięcie klap? Bo ten co mi to zrobił zapewnił ze wszystko zaślepione i wgl. A drugi mówił że robota zjebana mianowicie że dziury nie zaślepione i stwierdził skoro komputerowo kasował te klapy to dlaczego nie kazał mi wpinać tych kostek silniczków sterujących tymi klapami.
Oddałem auto do mechanika on stwierdził że ciśnienie jest za małe (chyba na wtryskach ) i trzeba sprawdzić pompe. Zabrałem od niego auto do innego mechanika pod kompem sprawdził mi poprzednie roboty czyli czy usunięcie klap poszły w porządku niby wszystko ok, co najlepsze ciśnienia wszędzie się zgadzały więc do końca nie wiedzieli o co chodzi. Wrzucili wtryski na stół okazało się że wszystko w dobrym stanie pompa podaje. Co więcej tam robił to nie wiem bo za dużo mnie nie informował ale kazał oddać auto do elektryka bo tam widzi przyczynę. Dodam tylko ze jedyny błąd jaki na kompie jest to czujnik temp. spalin ale to mam odkąd kupiłem auto. I pytanie jeszcze jedno jak powinno wyglądać usunięcie klap? Bo ten co mi to zrobił zapewnił ze wszystko zaślepione i wgl. A drugi mówił że robota zjebana mianowicie że dziury nie zaślepione i stwierdził skoro komputerowo kasował te klapy to dlaczego nie kazał mi wpinać tych kostek silniczków sterujących tymi klapami.