Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam Wszystkich.

Pierwszy wpis i poważny problem. Mianowicie, kupiłem ostatnio wymarzoną C6 z 4.2 V8 BAT. Standardowo w tych autach ciekło spod kielicha filtra oleju, dodatkowo jak się okazało po zdjęciu zderzaka podciekała chłodnica, więc kupiłem nową i wymieniłem przy okazji. Dodatkowo umyłem przepustnicę jak już kolektor był zdjęty.

Ale od początku. Odchyliłem przód auta bez zdejmowania skraplacza. Tylko chłodnica wody została wyjęta. Umyłem silnik, zdjąłem listę wtryskową oraz kolektor ssący. Wymieniłem uszczelki pod kielichem filtra oraz pod pokrywami zaworów. Złożyłem auto i odpalam. Podczas odpalania coś trzasnęło w silniku i odpalił. Błąd jaki popełniłem, odpalałem go na pustym filtrze oleju.

Auto odpaliło, więc uznałem, że wszystko ok, jednak jak dodawałem gazu silnik drży i ewidentnie nie chodzi na wszystkich cylindrach. Odprowadziłem samochód do znajomego mechanika, żeby sprawdził co za błędy pokazuje bo check się świeci. Okazało się, że jest wypadanie zapłonów na różnych cylindrach po obu stronach.

Czy jest możliwe, aby przeskoczył rozrząd i wywala tylko wypadanie zapłonu bez błędu położenia wału lub jakiegoś innego?

Kolego a czym myłes motor?Bo jeśli woda(karcherem) to zacznij od sprawdzenia lub podmiany cewek.
Ja po zakupie zrobiłem "mycie silnika" i zamordowalem właśnie dwie cewki.
Normalny mechanik (nie Janusz) po podpięcie VAG-a powinien widzieć czy rozrząd przedstawiony a nie gdybać.

Silnik myłem i to kilkukrotnie Właśnie mechanik też mnie uspokajał, że nic nie wskazuje na rozrząd i zacznie od cewek. Świece i tak kupiłem aby wymienić przed całym zamieszaniem. No i jedną cewkę bo jak wyjmowałem to widziałem, że gumka ochronna była podwinięta. Trzeba tylko dokupić resztę na pozostałe gary.

Czy taki zestaw; świece DENSO IK20TT oraz cewki BERU ZSE 061 0040102061, będzie odpowiedni? Jak z autem będzie wszystko ok to zamierzam go zagazować...

Swego czasu była akcja serwisową i ASO wymienialo cewki za "free".Byla jakaś wrażliwa seria.Moze warto zapytać w serwisie.

Jak powiedziałem mechanikowi, że myłem auto myjką, to od razu skojarzył Po wymianie świec i sprawdzeniu/wymianie cewek dam znać, czy jest sukces...

A to nie podpinales kompa? Jakieś błędy? Ciekawy jestem tych cewek.. Sam jeszcze borykam się z problemem wypadania zapłonow

Błędy były tylko z wypadaniem zapłonu na różnych cylindrach.

Temat rozwiązany. Sprawa banalna, cewki + świece do wymiany. Zostały zalane i przez to ten problem. Części zostały wymienione i auto jeździ

Przestraszył mnie ten strzał w silniku podczas pierwszego odpalania po moim małym remoncie, ale to pewnie tylko napinacz rozrządu zaskoczył. Teraz przy odpalaniu jest ok. Rozrządu narazie nie słychać i mam nadzieję że jeszcze minimum z rok pojeździ

leon0376 dzięki za wskazówkę.

Świetna robota szerokości
ja tez uszczelniłem cały silnik i teraz spokój i susza

Barmaann założyłeś te świece DENSO IK20TT ? Bo ja na zwykłych Denso K20TT w tym silniku przejechałem 15 tyś. i padły. Mam jeszcze A6 C5 2.8 w gazie i tam spokojnie 30 tyś. wytrzymują. Ciekawe ile wytrzymają te irydowe.

założyłem. Dam znać jak padną

Dziękuję za informację też założyłem teraz świece irydowe Denso IK20TT.
Oglądałem Twoje zdjęcia z remontu i zauważyłem, że masz chyba zaciętą tą dźwignię co zmienia długość kolektora ssącego. U mnie gdy silnik nie pracuje to dźwignia jest skierowana w prawo, ona jest sterowana podciśnieniem i ta "gruszka" potrafi ją tylko przesunąć w lewo, w prawo przesuwa ją sprężyna i gdy silnik nie pracuje powinna być w tej pozycji.

No rzeczywiście jest coś nie tak ze sterowaniem klapami. Mam pytanie, czy na zgaszonym silniku powinienem być w stanie ruszyć cięgnem gruszki ręcznie?

Tak, jak jest silnik zgaszony to dźwignia jest skierowana w prawą stronę (przekręca ją sprężyna pod dźwignią) i idzie ją przekręcić zgodnie ze wskazówkami zegara. Cięgno będzie się chowało w "gruszce".

W takim razie kolejny problem. Jutro jestem umówiony u mechanika na wymianę oleju w skrzyni to i chłopaki będą musieli zajrzeć do kolektora przy okazji...

Ja rozbieralem kolektor ssący bo podejrzewałem, że mam w nim uszkodzoną klapę (kupiłem nawet zestaw naprawczy z włókna węglowego).. Okazało się że klapa jestw stanie idealnym, natomiast strasznie ciężko chodziła. Musiałem obiema rękami ją pociągnąć, żeby ją ruszyć i nie wracała płynnie do pierwotnej pozycji. Problemem było to że przytarla się dźwignia w miejscu przejścia przez obudowę kolektora. Rozebralem, wyczyscilem włókniną, nasmarowalem i chodzi już płynnie.

Pozdro