Strona 1 z 3

A6 C6 2.0 TFSI (BPJ) - praca silnika, napinacz?

: 01 lip 2018, 19:00
autor: gom4z
Witam. Niedawno zakupiłem Audi A6 C6 2.0 TFSI (BPJ). Mam mały dylemat co do pracy silnika (na rozgrzanym). Gdzieniegdzie na forach były podobne tematy, ale do końca sam nie wiem czy to jest prawda. Jak silnik się nagrzeje, to jest takie jakby lekkie klekotanie (albo mi się po prostu wydaje i jest to normalna praca silnika) i znalazłem kilka podobnych filmików i w komentarzach twierdzą, że jest napinacz do wymiany, który znajduję się pod pokrywą z lewej strony, jednakże ten dźwięk "klekotu" wydobywa się spod jakby osłony silnika. Chciałbym ostatecznie rozwiązać swoje wątpliwości czy FSI po prostu tak pracuje, a poniżej zamieszczam krótki filmik pracy silnika.

https://megawrzuta.pl/download/b6e5822d ... 09bb0.html

: 04 lip 2018, 17:06
autor: vagTDI
Chyba wszystko jest ok. Z tego co pisza to wtryskiwacze tak cykaja. Dla porownania zobacz moj filmik:

: 06 lip 2018, 15:50
autor: gom4z
vagTDI pisze:Chyba wszystko jest ok. Z tego co pisza to wtryskiwacze tak cykaja. Dla porownania zobacz moj filmik:
Dzięki za udostępnienie filmiku. Wtryskiwacze faktycznie tak cykają, ale poza tym cykaniem jest jeszcze taki inny dźwięk, może wsłuchaj się na moim filmiku od 14s lepiej go słychać, poza cykaniem jest takie jakby "pukanie" delikatne, choć nie jest to metaliczny dzwięk, ale on występuje, którego u Ciebie na filmiku nie ma :)

Takie pytanko jeszcze, program w tym modelu robiłeś? Mozesz coś więcej mi o tym powiedzieć? Co dokładnie, jakie koszta, jak się silnik od tego czasu sprawuje etc. Możesz pisać priv!

: 08 lip 2018, 20:11
autor: mA6niek
Rzeczywiście coś stuka. Ja wyjdę z pytaniem z innej beczki. Czy robiłeś pomiar ciśnienia oleju? U mnie po zakupie też był lekki stukot, a skończyło się na wymianie wału i generalnym remoncie. Teraz słychać tylko delikatne cykanie.

: 08 lip 2018, 22:54
autor: evu1
Mam temat przerobiony. Kupiłem z takim samym silnikiem i było zrobione ok 40 tyś przebiegu od ostatniej wymiany łańcucha. Wymieniłem w serwisie łańcuch + napinacze i silnik chodzi cichutko. W tych c6stkach łańcuch i napinacze są wadliwie skonstruowane i łańcuch ulega rozciągnięciu. Napinacze wymienia się przy okazji ale podobno też z nimi jakieś problemy są.

: 09 lip 2018, 00:50
autor: gom4z
mA6niek pisze:Rzeczywiście coś stuka. Ja wyjdę z pytaniem z innej beczki. Czy robiłeś pomiar ciśnienia oleju? U mnie po zakupie też był lekki stukot, a skończyło się na wymianie wału i generalnym remoncie. Teraz słychać tylko delikatne cykanie.
Właśnie teraz w tygodniu chce zrobić taki pomiar. Jaka powinna być norma?
Myślisz, że należy wymienić olej?

[ Dodano: 2018-07-09, 00:50 ]
evu1 pisze:Mam temat przerobiony. Kupiłem z takim samym silnikiem i było zrobione ok 40 tyś przebiegu od ostatniej wymiany łańcucha. Wymieniłem w serwisie łańcuch + napinacze i silnik chodzi cichutko. W tych c6stkach łańcuch i napinacze są wadliwie skonstruowane i łańcuch ulega rozciągnięciu. Napinacze wymienia się przy okazji ale podobno też z nimi jakieś problemy są.
Jakie koszta za taką operacje?
Pytam bo dzwoniąc do ASO Wrocław podając nr. VIN stwierdzili, że kompletny rozrząd kosztuje u nich 4k, w Świdnicy 3,5k - haha! Zapytałem więc o kod silnika, mówiąc, że BPJ z wielkim bulwersem. Kto wgl daje takie mądre Panie do obsługi takich samochodów nie mając o niczym pojęcia? Przecież dobrze wiem, że tutaj nie trzeba wyjmować skrzyni tak jak tam twierdzą, żeby te części wymienić.. Z reguły wyjmowanie skrzyni/silnika występuje, ale w 2.4 v6, 3.0tdi etc...

: 09 lip 2018, 13:27
autor: mat1324
Możliwe, że te dziwne stuki pochodzą od łańcucha, ale trochę dużo policzyli za ten rozrząd <uoee> . Chyba, że do wyceny wliczyli nowy nastawnik na wałku wydechowym, który w ASO kosztuje jedynie 2135 zł. Łańcuch kosztuje ok. 335 zł, a napinacz ok. 520 zł. Do tego warto od razu wymienić pasek rozrządu, którego zestaw kosztuje ok. 780 zł. Z racji tego, że nie zawiera on pompy wody, więc trzeba ją dokupić osobno za ok. 255 zł. Jak wszystko podliczysz, to wychodzi tyle co powiedzieli.

Kupując zamienniki można zmieścić się w 800 zł, ale bez nastawnika, bo nie występuje w zamienniku.

: 09 lip 2018, 16:12
autor: gom4z
mat1324 pisze:Możliwe, że te dziwne stuki pochodzą od łańcucha, ale trochę dużo policzyli za ten rozrząd <uoee> . Chyba, że do wyceny wliczyli nowy nastawnik na wałku wydechowym, który w ASO kosztuje jedynie 2135 zł. Łańcuch kosztuje ok. 335 zł, a napinacz ok. 520 zł. Do tego warto od razu wymienić pasek rozrządu, którego zestaw kosztuje ok. 780 zł. Z racji tego, że nie zawiera on pompy wody, więc trzeba ją dokupić osobno za ok. 255 zł. Jak wszystko podliczysz, to wychodzi tyle co powiedzieli.

Kupując zamienniki można zmieścić się w 800 zł, ale bez nastawnika, bo nie występuje w zamienniku.
Tyle policzyli za rozrząd, gdyż stwierdzili, że trzeba wyciągać skrzynie, aby to zrobić ale w tym silniku akurat tego robić nie trzeba, mam rację? Stąd ich ta cena, lecz nie wiem w jaki sposób to wywnioskowali, że trzeba jak nie trzeba.
Dużo ludzi pisze, że wymieniają napinacz i łańcuch i wszystko jest okej. Wspomnę, że rozrząd kompletny ogólnie był robiony jakieś 40 tys km temu. Mógłbyś zaproponować jakieś zamienniki? I co dokładnie wchodzi w skład tych +/- 800zl?

: 09 lip 2018, 16:48
autor: mat1324
W skład 800 zł wchodzi łańcuch, napinacz oraz kompletny zestaw paska rozrządu wraz z pompą wody.

: 09 lip 2018, 18:08
autor: gom4z
mat1324 pisze:W skład 800 zł wchodzi łańcuch, napinacz oraz kompletny zestaw paska rozrządu wraz z pompą wody.
Dzięki za pomoc. Dam znać co i jak po wymianie rozrządu.

: 09 lip 2018, 19:59
autor: mat1324
A numerów nie chcesz? Za te 800 zł można kupić wszystko od INY, a właśnie INA jest producentem napinacza i większości rolek.

: 09 lip 2018, 23:51
autor: gom4z
mat1324 pisze:A numerów nie chcesz? Za te 800 zł można kupić wszystko od INY, a właśnie INA jest producentem napinacza i większości rolek.
Oczywiście byłbym bardzo wdzięczny za takie szczegóły :)
Od INY będzie to dobry wybór? Widziałem jeszcze FEBI, GRAF, SKF, ale nie znam się na tym raczej.

: 10 lip 2018, 17:50
autor: mat1324
W takim razie podeślij mi VIN (może być na PW), żeby potem nie było, że coś nie pasuje :p. Jak dołożysz jeszcze 50 zł, to można mieć jeszcze lepszy zestaw paska rozrządu, ale też będzie bazował na INA :p.

[ Dodano: 2018-07-10, 17:50 ]
Można kupić gotowy zestaw paska rozrządu, ale wolałbym kupić taki komplet:
- pasek: 06D 109 119 B &#187; CONTITECH CT1088
- rolki i napinacz: 06B 109 244 + 06D 109 244 E + 06D 109 243 C &#187; INA 530 0445 09
- pompa wody: 06F 121 011 &#187; HEPU P587


Zestaw łańcucha rozrządu:
- łańcuch: 06D 109 229 B
- napinacz: 06F 109 217 A
Nie opłaca się kupować osobno łańcucha i napinacza, więc lepiej wybrać komplet od INA lub SWAG:
- INA 559 0091 10
- FEBI BILSTEIN 45006
Napinacze na pierwszy montaż dostarcza INA, a łańcuchy FEBI/SWAG.

Taki zestaw paska rozrządu wraz z kompletem łańcucha od INY to koszt ok. 855 zł :). Do tego trzeba doliczyć jeszcze uszczelkę pokrywy łańcucha (06D 103 121 B &#187; oryginał oraz dekla zaworów (06F 103 483 D &#187; ELRING 497.240 lub oryginał w ASO za ok. 130 zł). Wszystko razem z uszczelkami daje koszt ok. 930 zł.

: 10 lip 2018, 22:15
autor: vagTDI
Czy jest sens robic rozrzad jesli byl wymieniany 40 tys km temu (chyba, ze musisz komus wierzyc tylko na slowo)? U mnie po jedynej wymianie rozrzadu po 150 tys km silnik nie pracowal ani troche ciszej, jak juz chcesz cos koniecznie robic to lepiej sam lancuch z napinaczem. U mnie rozrzad zmienial serwis VW i zaplacilem cos w okolicach 1800-2000.

: 11 lip 2018, 23:35
autor: gom4z
vagTDI pisze:Czy jest sens robic rozrzad jesli byl wymieniany 40 tys km temu (chyba, ze musisz komus wierzyc tylko na slowo)? U mnie po jedynej wymianie rozrzadu po 150 tys km silnik nie pracowal ani troche ciszej, jak juz chcesz cos koniecznie robic to lepiej sam lancuch z napinaczem. U mnie rozrzad zmienial serwis VW i zaplacilem cos w okolicach 1800-2000.
Wiesz, jeśli jest to wina napinacza, to przy okazji wymienię kompletny rozrząd, żeby mieć to już z głowy, a jakoś dużej różnicy nie będzie jeśli do napinacza dołożę cały rozrząd, a już będę spokojny. Ogólnie jestem takiego zdania, że po zakupie samochodu pierwsze co, to lepiej dla świętego spokoju zrobić rozrząd, na czym 2x już się przejechałem. Nie wątpię, że mogłem tak po prostu trafić pechowo, ale po co dmuchać na zimne :)
Mi o pracę silnika nie chodzi w sumie, bo pracuje dobrze, poza tym delikatnym pukaniem gdzieś tam daleko.. stawiam na napinacz. Jak dla mnie jest to niepokojący dźwięk, więc jak ma się to podczas jazdy posypać, a przy okazji coś jeszcze, to wolę to zrobić teraz niż lekceważyć.
Ja w serwisie nie będę tego zmieniał, bo z żadnym serwisem się nie dogadałem. Panie pracujące tam słysząc rozrząd do A6 C6 wołają od razu 4k, bo nie wiedzą, że BPJ to prostszy silnik, niż te, które występują w tym modelu zazwyczaj w silnikach V6. Niestety owe Panie nie dały sobie tego wytłumaczyć, bo dla nich łańcuch to od razu wyjmowanie silnika. Dlatego za brak kultury dla klienta wolę to zrobić u fachowca, który się zna na rzeczy.
Jak powyżej Mati napisał, części ok. 900zł + robota ok. 300zł.