Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Po wystawieniu gazu zaczęły się dziać takie rzeczy. Auto nie ma mocy, od połowy dopiero ciągnie. Nie łączy się auto z kompa ,dopiero po wyłączeniu gazu , normalnie się łączy.

No bo podpięty gaz pod OBD.

no ok przed wstawaniem gazu wsYstko było ok a po wystawieniu oddając Mi auto mówili że jest wszystko ok. Palił się chęci a po 5 minutach brak mocy i brak synchronizacji wałkow. Też gazu pod sondy nie podpieli

A masz jakiś dowód że auto było sprawne i bez błędów... Jak nie to wiesz... Oni ci powiedzą że było tak ty że nie i jest słowo przeciw słowu.
Teoretycznie jedyny błąd który mógł się zdarzyć od LPG to mieszanka. Nie wiem po co mieli by ruszać inne rzeczy.
Podaj choć jeden argument żeby podpiąć sondę pod gaz. Bo ja takich nie znajduje. Zwłaszcza przy gdzie wpiętym pod OBD.

Tak .auto jeździlo dwa miesiące bez żadnego błędu itp. Po wstawieniu gazu sadzi błędami aż miło . Wiercąc dziury pod wtryski nawet nie zdjęli kolektora , pełno syfu w środku znalazłem.bykem im pokazać to powiedzieli że odkurzacz to wyciągnął i nie mogli nic wpaść do środka.

Heh czyli dałeś auto czarodziejom a nie gaziarzom.. ci wyciągają odkurzaczem inni mają super magnesy itp... Masz prawo z nimi walczyć jeśli masz jakieś dowody. Udaj się na lpg-forum tam myślę znajdziesz więcej info o takich sytuacjach