[BDW 2.4 177 KM] Check, brakes, esp - gaśnie w czasie jazdy
: 17 sie 2017, 15:32
Witam,
Od miesiąca mam problem, auto gaśnie w czasie jazdy i wywala choinkę na desce.
Problem zawsze ma miejsce w trasie, na obwodnicy - przy prędkościach 80-120km/h, w mieście nigdy.
Przy spokojnej jeździe auto po prostu gaśnie i zapala się spowrotem ale już w trybie awaryjnym, ograniczone wspomaganie etc. Przy okazji jak zgaśnie to świeci się check engine, esp, na FISie wywala na czerwono BRAKES i piszczy. Dodatkowo wczoraj przestał mi blokować kierownicę jak wyciągnę kluczyk, próbowałem kilka razy wyciągać i wkładać ale blokada przestała działać.
Na pierwszy rzut oka wszystko wskazuje na jakieś problemy z elektryką, sprawdzałem podszybie i jest sucho, odpływy drożne i czyste, bezpieczniki nie są pozalewane etc.
Z widocznych rzeczy to mam już obie lampy z tyłu pęknięte i czekają na wymianę, ale nie stoi w nich woda (zaparowane też nie są bo pęknięcia już na tyle duże że szybko odparowują).
Pogoda nie ma wpływu na problem bo bez względu na to czy jest sucho czy pada problem się pojawia z różną częstotliwością.
Jutro wymianiam olej i wszystkie filtry z paliwowym włącznie. Odrazu poproszę o sprawdzenie dokładne na komputerze. (podręczne na stałe wpięte OBD + Torque niestety nic nie pokazuje)
Ktoś miał poodobny problem albo ma jakieś sugestie ?
Od miesiąca mam problem, auto gaśnie w czasie jazdy i wywala choinkę na desce.
Problem zawsze ma miejsce w trasie, na obwodnicy - przy prędkościach 80-120km/h, w mieście nigdy.
Przy spokojnej jeździe auto po prostu gaśnie i zapala się spowrotem ale już w trybie awaryjnym, ograniczone wspomaganie etc. Przy okazji jak zgaśnie to świeci się check engine, esp, na FISie wywala na czerwono BRAKES i piszczy. Dodatkowo wczoraj przestał mi blokować kierownicę jak wyciągnę kluczyk, próbowałem kilka razy wyciągać i wkładać ale blokada przestała działać.
Na pierwszy rzut oka wszystko wskazuje na jakieś problemy z elektryką, sprawdzałem podszybie i jest sucho, odpływy drożne i czyste, bezpieczniki nie są pozalewane etc.
Z widocznych rzeczy to mam już obie lampy z tyłu pęknięte i czekają na wymianę, ale nie stoi w nich woda (zaparowane też nie są bo pęknięcia już na tyle duże że szybko odparowują).
Pogoda nie ma wpływu na problem bo bez względu na to czy jest sucho czy pada problem się pojawia z różną częstotliwością.
Jutro wymianiam olej i wszystkie filtry z paliwowym włącznie. Odrazu poproszę o sprawdzenie dokładne na komputerze. (podręczne na stałe wpięte OBD + Torque niestety nic nie pokazuje)
Ktoś miał poodobny problem albo ma jakieś sugestie ?