[ AUK 3.2 256 KM] Problem z silnikiem. Potrzebuje pilnej pom
: 13 lip 2014, 16:35
Witam wszystkich,
jak w temacie potrzebuje pilnej pomocy mianowicie. 26 maja odpaliłem auto ale pezeraźliwie coś stukało metal o metal. Auto mechanika, wyjoł skrzynie diagnoza padł górny napinacz rozrządu od pasażera. Kupiłem wszystkie części rozrządu (łańcuchy, napinacze, śruby i wszystko co można wymienić w rozrządzie wraz z uszczelkami).
Mechanik wymienił wszystko auto odapiło ale po rozgrzaniu i zgaszeniu pojawiał sie błąP0366 błąd ułożenia wałka rozrządu głowicy B - błąd obwodu albo brak obwodu.
Padła decyzja wariatory - kupiłem używki bo już mi się kasa skończyła po zapłaceniu za rorząd w serwisie i mechanikowi za robote.
Wariatory na głowicy od pasażera wymienione błąd dalej sie pokazuje. diagnoza u elektromechniak za niskie ciśnienie oleju w silniku - zabity smog w misce olejowej, rozebrane faktycznie było troche syfu wyczyszczone błąd dalej się pokazuje.
Kolejny pomysł aby przełożyć wariatory z prawej na lewą głowice zęby sprawdzić czy to nie jest wina wariatorów może te kupione też uszkodzone. Zamiana wariatorów stronami błąd dalej się pokazuje i dodatkowo metaliczne stukanie pomiędzy głowicami jakby z kolektora.
Prosze Was poradźcie co robić albo gdzie pojechać zeby ktoś to zrobił.
Jestem podłamany maxymalnie u mnie w okolicy ząden mechanik nie wie co i jak zrobić.
Dodatkowe pytanie czy jest jakieś powiązanie wymiany oleju z padnięciem napinacza - olej wlany taki sam jak wcześniej tylko słyszałem zę jest jakaś procedura wymiany oleju mechanik wybrał olej z filtra włożył filter i olej wlewał do silnika nie przez flter - gdzieś czytałem ze powinno się zalać wcześniej filter olejem czy to prawda? Czy to mogło spowodować klęske napinacza i obecne problemy?
jak w temacie potrzebuje pilnej pomocy mianowicie. 26 maja odpaliłem auto ale pezeraźliwie coś stukało metal o metal. Auto mechanika, wyjoł skrzynie diagnoza padł górny napinacz rozrządu od pasażera. Kupiłem wszystkie części rozrządu (łańcuchy, napinacze, śruby i wszystko co można wymienić w rozrządzie wraz z uszczelkami).
Mechanik wymienił wszystko auto odapiło ale po rozgrzaniu i zgaszeniu pojawiał sie błąP0366 błąd ułożenia wałka rozrządu głowicy B - błąd obwodu albo brak obwodu.
Padła decyzja wariatory - kupiłem używki bo już mi się kasa skończyła po zapłaceniu za rorząd w serwisie i mechanikowi za robote.
Wariatory na głowicy od pasażera wymienione błąd dalej sie pokazuje. diagnoza u elektromechniak za niskie ciśnienie oleju w silniku - zabity smog w misce olejowej, rozebrane faktycznie było troche syfu wyczyszczone błąd dalej się pokazuje.
Kolejny pomysł aby przełożyć wariatory z prawej na lewą głowice zęby sprawdzić czy to nie jest wina wariatorów może te kupione też uszkodzone. Zamiana wariatorów stronami błąd dalej się pokazuje i dodatkowo metaliczne stukanie pomiędzy głowicami jakby z kolektora.
Prosze Was poradźcie co robić albo gdzie pojechać zeby ktoś to zrobił.
Jestem podłamany maxymalnie u mnie w okolicy ząden mechanik nie wie co i jak zrobić.
Dodatkowe pytanie czy jest jakieś powiązanie wymiany oleju z padnięciem napinacza - olej wlany taki sam jak wcześniej tylko słyszałem zę jest jakaś procedura wymiany oleju mechanik wybrał olej z filtra włożył filter i olej wlewał do silnika nie przez flter - gdzieś czytałem ze powinno się zalać wcześniej filter olejem czy to prawda? Czy to mogło spowodować klęske napinacza i obecne problemy?