Strona 1 z 1
[A6 C6] Audi A6 problem z uruchomieniem
: 29 lis 2012, 22:44
autor: Exil30
Witam,
Proszę o pomoc w sprawie związanej z odpalaniem silnika.
Problem mam taki, że po jeździe i wyłączeniu silnika, jak ponownie - od razu- (nie wysiadając z auta)
próbuję uruchomić silnik to nie zapala. Dopiero jak wyjdę z samochodu, zamknę go pilotem, otworzę, to odpala.
Co może być przyczyną, że nie uruchamia bezpośrednio po wyłączeniu silnika.
Z góry dzięki za pomoc.
Re: Audi A6 problem z uruchomieniem
: 29 lis 2012, 23:14
autor: Wyrwiząb
Exil30 pisze:Witam,
Proszę o pomoc w sprawie związanej z odpalaniem silnika.
Problem mam taki, że po jeździe i wyłączeniu silnika, jak ponownie - od razu- (nie wysiadając z auta)
próbuję uruchomić silnik to nie zapala. Dopiero jak wyjdę z samochodu, zamknę go pilotem, otworzę, to odpala.
Co może być przyczyną, że nie uruchamia bezpośrednio po wyłączeniu silnika.
Z góry dzięki za pomoc.
Wybrałeś właściwy dział.
Rozumiem, że dopiero kupisz auto z takimi problemami, a to co opisujesz to koszmarny sen.
: 30 lis 2012, 08:02
autor: Exil30
NIe ma to jak konstruktywna odpowiedź doświadczonego kolegi

: 30 lis 2012, 08:18
autor: Kilt
Kolego, to nie wysiadaj, tylko zamknij auto i otwórz siedząc w środku. I po problemie
Oby tylko takie problemy ludzie mieli ze swoimi autami

: 30 lis 2012, 08:57
autor: Wyrwiząb
Exil30 pisze:NIe ma to jak konstruktywna odpowiedź doświadczonego kolegi

Wystarczy trochę pomyśleć, przez takich jak Ty robi się straszny bałagan. Masz dział techniczny, w nim rodzaj silników jak i typ auta. Niesamowite, że tego nie pojmujesz a jednocześnie potrafisz prowadzić pojazd mechaniczny.
: 30 lis 2012, 19:56
autor: Audi A7 Klub
Wyrwiząb pisze:Wystarczy trochę pomyśleć, przez takich jak Ty robi się straszny bałagan. Masz dział techniczny, w nim rodzaj silników jak i typ auta. Niesamowite, że tego nie pojmujesz a jednocześnie potrafisz prowadzić pojazd mechaniczny.
Ale Ty nie jesteś od tego by pisać, że to nie ten dział itp. Zadał pytanie i to Ty nie potrafiłeś na niego odpowiedzieć tylko napisałeś, że to nie ten dział...

: 30 lis 2012, 20:20
autor: Wyrwiząb
KL4K50N pisze:Wyrwiząb pisze:Wystarczy trochę pomyśleć, przez takich jak Ty robi się straszny bałagan. Masz dział techniczny, w nim rodzaj silników jak i typ auta. Niesamowite, że tego nie pojmujesz a jednocześnie potrafisz prowadzić pojazd mechaniczny.
Ale Ty nie jesteś od tego by pisać, że to nie ten dział itp. Zadał pytanie i to Ty nie potrafiłeś na niego odpowiedzieć tylko napisałeś, że to nie ten dział...

Zatem piszmy w działach które akurat mamy otwarte

No i skąd przekonanie, że nie potrafiłbym pokierować od czego zacząć poszukiwania usterki? Uważam, że każdy z nas bezwzględnie powinien zwracać uwagę na bałaganienie . Następnym razem zastanowi się czy może lepiej samemu użyć szukajki i gdzie co wpisać żeby szybciej uzyskać odpowiedź nie obarczając moderatoreów przenoszeniem wątków. Chyba dobrze myślę.
: 01 gru 2012, 18:46
autor: Exil30
A ja myślę, że nie ma po co dalej ciągnąć tego wątku. Napisałem ten sam temat w prawidłowym dziale i otrzymałem odpowiedź, bez komentarzy co do mojej inteligencji
czy prawidłowości zadawania pytań.
Szkoda tylko, że ludzie, którzy tak mocno czują się predestynowani do dbania o porządek na forum, sami naruszają jego regulamin, pisząc posty nie związane z postawionym w temacie pytaniem i często odnosząc się do inteligencji innych osób, tak jakby mieli o nich jakiekolwiek pojęcie. Ale przecież gdzieś te życiowe niepowodzenia trzeba wyładować - najlepiej anonimowo w internecie.
: 03 gru 2012, 11:30
autor: gregor100
Kolego podepnij VAG'a zobacz jakie bledy wysypuje. Skoro twierdzisz ze po zamknieciu i ponownym otwarciu jest git to moze IMO sie zaczyna wstydzic.
: 03 gru 2012, 15:50
autor: Wyrwiząb
Exil30 pisze:A ja myślę, że nie ma po co dalej ciągnąć tego wątku. Napisałem ten sam temat w prawidłowym dziale i otrzymałem odpowiedź, bez komentarzy co do mojej inteligencji
czy prawidłowości zadawania pytań.
Szkoda tylko, że ludzie, którzy tak mocno czują się predestynowani do dbania o porządek na forum, sami naruszają jego regulamin, pisząc posty nie związane z postawionym w temacie pytaniem i często odnosząc się do inteligencji innych osób, tak jakby mieli o nich jakiekolwiek pojęcie. Ale przecież gdzieś te życiowe niepowodzenia trzeba wyładować - najlepiej anonimowo w internecie.
Masz rację