Strona 1 z 4
[ INNY] Piszczy podczas porannego odpalania
: 06 sty 2012, 18:13
autor: MaciejTFSI
Witam
Dawno mnie nie było ale jest następny problem

Podczas odpalania z rana piczy cos z przodu pojazdu...sprawdzalem na klimie i bez i jest tak samo.Raz po jezdzie przestalo piszczec a dzisiaj na rozgrzanym juz nawet slyszalem ze piszczy... pasek na alternatorze wielorowkowy ?
: 08 sty 2012, 14:25
autor: karol24
proponuje sprawdzić rolki paska wielorowkowego. jest tam jedna z napinaczem jak dobrze pamiętam, ale można wymienić w niej same łożysko
![:] :]](https://a6klub.pl/images/smilies/kwadr.gif)
: 08 sty 2012, 14:35
autor: Motostacja pl
MaciejTFSI pisze:pasek na alternatorze wielorowkowy ?
Pasek wielorowkowy pasuje jak najbardziej do objawu piszczenia.
Normalnie pasek wielorowkowy "ciagnie" na powierzchniach skośnych, z czasem na skutek zuzycia wchodzi głebiej w rowki koła pasowego i zaczyna się styk wierzchołków paska z dnami rowków kół pasowych. Takie jednak zestawienie jest w stanie przenieśc znacznie mniejsze obciążenie, stąd poślizg i pisk.
Teoretycznie może być jeszcze duże zużycie rowków koła pasowego (efekt ten sam nawet przy nowym pasku) lub zwiększony oór stawiany przez jakąś rolkę czy napedzane urządzenie.
A że rano słychać bardziej? Przy dużej wilgotności powietrza i wahaniach temperatur moze być wilgoć na koąłch i stąd poślizg i pisk, jak to sie troche poslizga to sie rozgrzeje, wilgoc wyparuje i przestaje piszczec

: 08 sty 2012, 15:04
autor: 0x4B25A
MaciejTFSI, jak koledzy powyżej + przy wymianie zmień także napinacz... rolki prowadzące... cały komplet... Dodatkowo sprawdź stan poszczególnych łozysk... szczególnie klimy, bo może sie okazać, że już troche ma luz...
P.S. Sprawdzić to możesz poprzez lekkie polewanie wodą pracującego paska... jak przestaje piszczeć to temat rozwiązany... wymieniasz wszystko i po temacie... koszty na ORI częściach... coś ~600PLN, więc nie dużo...
piszczenie
: 08 sty 2012, 20:03
autor: MaciejTFSI
dzieki za informacje i pomoc od was
teraz zauwazylem ze nawet po przejechaniu 50km piszczało ale nie tak mocno jak z rana i jak dodaje gaz na postoju to słyszę te piski lekko mocniej chyba. czyli na początek pasek wymienię a jak by co to rolka z napinaczem ? jeżeli jest 600zl za komplet i moj upust -20 % to bedzie ok ale do tego mojego silnika moze byc cos innego ? szukam i ceny nie widzę zamienników nawet...GATES widze ze robi ale brak ceny :
http://www.iparts.pl/czesc/rolka-napina ... 38423.html
: 08 sty 2012, 20:55
autor: 0x4B25A
MaciejTFSI, jeszcze jedno... weź po uwagę, że u Ciebie jest jeszcze kompresor... więc uszczegóławiając... trzeba także zobaczyć, czy to ten pasek nie popiskuje... sposób z wodą powinien pomóc na diagnozę...
Maćku, nie szukaj zamienników, tylko kup ORI i po kłopocie... tylko moim zdaniem wymieĂą wszystko a nie tylko pojedyncze elementy... u mnie przy ok. 60kkm zaczął popiskiwać... wymieniłem wszystko co wspomniałem i spokuj... bo tak to znów coś za chwilę się wysypie i będziesz grzebał...
Poniżej oba elementy do sprawdzenia ew. wymiany...
: 08 sty 2012, 21:05
autor: 19Maaarcin89
U mnie w C5 tez było takie cos ze przy odpaleniu piszczalo i to byla wina pompy wspomagania a konkretnie płynu od wspomagania. Wymienilem płyn na nowy i jest git.
Ale to było u mnie i u ciebie moze byc to co koledzy pisza

: 08 sty 2012, 21:12
autor: MaciejTFSI
no u mnie to jakis pasek na bank albo cos takiego ale jak kolega tu wspomnial wymienie odrazu wszystko zeby miec spokoj i nie grzebac ciagle.ciekawe jaka cyfra bedzie

na poacztek dam diagnoze z butelka

piszczenie
: 18 sty 2012, 18:10
autor: MaciejTFSI
witam powodem piszczenia był pasek ale na kompresorze tak wiec zamówiłem cały zestaw do kompresora i alternatora bo tak jak kolega wspomniał 0x4B25A lepiej zrobić wszystko i mieć spokój niż potem grzebać bo coś wiem na ten temat
pozdro

: 18 sty 2012, 22:58
autor: Motostacja pl
MaciejTFSI, to jest zawsze subiektywna opinia, ale przede wszystkim na pewno Twoja kasa
Bardzo wątpię natomiast, żeby było normalne wymienianie wszystkich rolek, napinaczy itp przy każdej wymianie paska wielorowkowego <szok>
Chyba A6C6 nie jest zbudowane aż z tak mało żywotnych podzespołów

?
Oczywiście może masz juz duzy przebieg i kilka razy pasek już był wymieniony, to może i czas na resztę

piszczenie
: 19 sty 2012, 02:16
autor: MaciejTFSI
auto ma przejechane 59tys km

duzy przeglad na 60tys km porpstu dostanie i bedzie spokoj na dluzszy czas mam nadzieje

mozliwe zeby w aso lozysko z piasta kosztowalo 1500zl takie ogolnie pyt male.
: 19 sty 2012, 07:56
autor: 0x4B25A
RomanS pisze:Bardzo wątpię natomiast, żeby było normalne wymienianie wszystkich rolek, napinaczy itp przy każdej wymianie paska wielorowkowego
Zapewniam Cie Romanie, że jest normalne i kolega Maciek zrobił bardzo dobrze... W C6 wielorowkowy pasek nie ma wiele podzespołów... zresztą wkleiłem schemat... ogólnie to napinacz, rolka prowadząca, pasek... same części jakieś 400 PLN w ASO, więc nie ma tragedii... Co do paska to mnie w podobnych przedziałach km, jak u Maćka, popiskiwał... zmieniłem wszystko i błoga cisza...
Maćku, które łożysko i która piasta? Podaj więcej szczegółów to ktoś Ci to sprawdzi...
: 19 sty 2012, 17:41
autor: MaciejTFSI
wszystko juz wiem bo widzialem caly rysunek

cale to mocowanie kola mam skrzywione i dlatego tylko to kosztuje... lozysko samo to koszt ok 600zl-700 w aso chyba . mam tez cos z torsenem ale to w innym temacie musze

: 19 sty 2012, 19:41
autor: 0x4B25A
MaciejTFSI pisze:cale to mocowanie kola mam skrzywione
Uuu...

No to nie ciekawie... czemu z tym Twoim silnikiem ciągle coś jest nie tak

: 19 sty 2012, 20:57
autor: Motostacja pl
0x4B25A pisze:Zapewniam Cie Romanie, że jest normalne
Haha, ja się tam nie wtrącam, w koĂącu to nie moja kasa
Jednak jesli twierdzicie, ze po 59 tys km wszystko nadaje się do wymiany to mysle sobie jaki ja byłem przewidujący i się nie spinałem aby kupić C6 tylko poprzestalem na C5.
Tez mi wychodzi że to moje to skarbonka (np. w porównaniu z uzytkowanym równolegle Passatem B5 1,8 T) ale moja podstawa mocowania napinacza przejechała jakieś 250 tys km zanim trzeba było reanimować.
a rolki z łozyskami i paski wymieniałem równo z wymianą napędu rozrządu czyli co 120 tys km

! A i to większośc profilaktycznie bo luzów nie miały ale żeby to zrobić przy jednej robocie
Dobra, dosyć żartów. Albo to auto ma zdecydowanie większy przebieg albo jakąś przeszłość. Nie mówcie tylko, że Audi A6C6 to takie kiepsko wykonane auta, bo to w maluchu czasami dłuzej wytrzymywało.
