Strona 1 z 6

[A6 C6] 2.0 TFSI-dymi przy max przyśpieszeniu-czy to norma?

: 15 maja 2011, 15:04
autor: Papla
Mam pytanie - przy maksymalnym przyciśnięciu gazu "do deski" (kick) zauważyłem, że za samochodem pojawia się przez chwilę dym.
Nie widzę jaki to kolor - ciężko w lusterku rozpoznać - ale chyba sporo tego dymu jeśli widać to w lusterku.
Auto przyśpiesza normalnie - czyli dobrze.
Olej pali jak palił - czyli do 0,5 l/1000 km.
Przebieg 92500km. Skrzynia jak w opisie - multitronic.
Poza tym nie dymi - przynajmniej nie widać :-)

Czy to normalne? nie miałem wcześniej benzyny z turbo i nie jestem pewien czy to norma czy usterka.
Wcześniej w dieslu (Alfa) - czasami kopcił, ale to mnie nie dziwiło :-)

Z góry dziękuję za wyrozumiałość :-) formum przeszukałem ale nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi.

: 15 maja 2011, 18:03
autor: Papla
Niestety TAK - tzn. coś około tego - wychodzi jakieś 0,5l na ok 1200 km.
Większość jazdy (70%) to raczej miasto (korki w Wa-wie) i do tego daleko mi do stylu jazdy "emeryta" :-)
Byłem z tym w kilku serwisach, ale każdy mówił to samo - nie martw się, trzyma się w normie a są ludzie, którzy mają dużo większe spalanie.
Bardzo mnie to nie pocieszyło :-)
Jedyne co - to spec w ASO powiedział, że jak jest takie spalanie to nie ma sensu wymieniać oleju po 15K km i abym przejeździł 30K.

Jak zdarza mi się spokojna jazda z rodzinką na urlop - to i spalanie benzyny spada do 8l (norma to ok 12l) i oleju dużo mniej pali.

Auta nie mam od nowości - jak kupiłem to miał 60K km i działał dokładnie tak samo. Sprawdzałem w serwisie przed kupnem (auto z polskiego salonu) i twierdzili, że wszystko zdrowe.

: 16 maja 2011, 21:26
autor: badi
moge napisac ze slyszalem o dymiacych TFSI a wynika to z zaawansowanej normy ktora te silniki spelniaja (ekologia i spalanie). Jednak jest rodzaj swiec ma to NGK Spark Plug PFR6X-11 i BOSCH ktore maja to eliminowac ale raczej odpuscil bym temat . Co zas do oleju to sporo sobie lyka zmien styl jazdy na 1000 km i wtedy zobaczysz bo to ma spore znaczeni przy okazji ogladaj miejsce parkowania czy zostawia plamy na asfalcie

: 16 maja 2011, 21:50
autor: Papla
Olej nie cieknie- parkuję w garażu i jest czysto.
Silnik też czysty.
Właśnie dolałem olej i postanowiłem spokojnie zrobić 1K i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Dzisiaj kilka razy sprawdzałem depnięcie - tylko pierwszy raz zadymił, co widziałem w lusterku. Później już nic nie widziałem tzn. nie widziałem dymu ;-)
Co do samego dymu - to ani nie był on niebieski, ani biały ani czarny - po prostu taki szorobury.

Swoją droga to co mają normy ekologiczne do spalania? Moim zdaniem jak dymi to nie spełnia norm.
Podobnie świece - niby jak mają eliminować kopcenie? Przecież dym oznacza, że coś się wypala i jest to raczej olej.

Re: 2.0 TFSI-dymi przy max przyśpieszeniu-czy to norma?

: 17 maja 2011, 04:56
autor: Tomas
Papla pisze:Mam pytanie - przy maksymalnym przyciśnięciu gazu "do deski" (kick) zauważyłem, że za samochodem pojawia się przez chwilę dym.
Nie widzę jaki to kolor - ciężko w lusterku rozpoznać - ale chyba sporo tego dymu jeśli widać to w lusterku.
Auto przyśpiesza normalnie - czyli dobrze.
Olej pali jak palił - czyli do 0,5 l/1000 km.
Przebieg 92500km. Skrzynia jak w opisie - multitronic.
Poza tym nie dymi - przynajmniej nie widać :-)

Czy to normalne? nie miałem wcześniej benzyny z turbo i nie jestem pewien czy to norma czy usterka.
Wcześniej w dieslu (Alfa) - czasami kopcił, ale to mnie nie dziwiło :-)

Z góry dziękuję za wyrozumiałość :-) formum przeszukałem ale nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi.


[ Dodano: 2011-05-17, 04:57 ]
Papla pisze: Przecież dym oznacza, że coś się wypala i jest to raczej olej.
i tutaj chyba sobie odpowiedziales na swoje pytanie ;)

Re: 2.0 TFSI-dymi przy max przyśpieszeniu-czy to norma?

: 17 maja 2011, 09:28
autor: Papla
Tomas pisze: i tutaj chyba sobie odpowiedziales na swoje pytanie ;)
Niestety nie, gdyż pytanie brzmiało "czy to normalne" a nie "co się wypala". :-)

To, że olej to wiem - tylko czy takie coś jest normalne?

Dzisiaj rano zrobiłem "test podwórkowy" - tzn. żona wsiadła za kierownicę a ja z tyłu obserwowałem autko. Nie będę Was zanudzał szczegółami :-) opiszę tylko efekty.

Dym koloru czarnego wystrzeliwuje z rur (z takim śmiesznym odgłosem "puuu") tylko w momencie gwałtownego depnięcia do samej podłogi. Wystrzał ten jest jednorazowy i potem już nie kopci. Czyli tak jakby wypalał "coś" (przyjęliśmy, że to olej) "skądś". Teraz pytanie czy to przepuszczają uszczleki, czy turbina, czy wypala się jakiś syf z rur lub cylindrów przy zwiększonym ciśnieniu?

Mam wielką prośbę do kolegów i koleżanek z autkami z silnikami benzynowymi z turbo - czy może ktoś się poświęcić i dla dobra nauki i całego formu no i mojego :-) i dokonać "testu podwórkowego" i napisać czy efekty był podobny?
Podpowiem - przy "teście podwórkowym" żona nie jest wymagana <lol> wystarczy jakaś inna dobra dusza, która depnie na pedał.

Z góry dziękuję <jabol>

: 17 maja 2011, 14:10
autor: Masta
Papla pisze:Dym koloru czarnego wystrzeliwuje z rur (z takim śmiesznym odgłosem "puuu") tylko w momencie gwałtownego depnięcia
często widuje takie widoki jak ktoś jedzie przede mną dieslem hehe

A co do twojego ''problemu'', może to zależy od tego że silnik mały a buda duża? I do tego turbo, które robi ''dużą robotę'' w cylindrach. Po prostu duże ciśnienie i pierścienie gdzieś puszczają olej.
Nie jestem mechanikiem, tylko tak gdybam ;)

Re: 2.0 TFSI-dymi przy max przyśpieszeniu-czy to norma?

: 17 maja 2011, 15:04
autor: badi
Tomas pisze:
i tutaj chyba sobie odpowiedziales na swoje pytanie ;)
nie sadze ze kolega sobie odpowiedzial na pytanie dymienie to wcale nie musi byc spalany olej

: 17 maja 2011, 15:57
autor: Papla
Masta pisze: A co do twojego ''problemu'', może to zależy od tego że silnik mały a buda duża? I do tego turbo, które robi ''dużą robotę'' w cylindrach. Po prostu duże ciśnienie i pierścienie gdzieś puszczają olej.
Nie jestem mechanikiem, tylko tak gdybam ;)
Panowie - w takim razie zamiast "gdybać" ponawiam prośbę - niech ktoś z benzyną w turbo wsiądzie i depnie do dechy i zerknie czy mu też nie zrobi "puu" i nie poleci dymek :-)

A po drugie - zawsze słyszałem, że nie liczy się wielkość tylko sprawność <rotfl> a ja nie nażekam na sprawność mojego silniczka :-) Weź pod uwagę, że test robiłem na postoju więc wielkość budy nie robi różnicy.

Przepraszam za upierdliwość w tym temacie - wybieram się na przegląd do ASO i obawiam się, że jak im opowiem moją historię - to potraktują jak frajera i wymienią mi cały silnik.
Dlatego wolę to zweryfikować.

: 17 maja 2011, 16:16
autor: Masta
Papla pisze:Weź pod uwagę, że test robiłem na postoju więc wielkość budy nie robi różnicy.
To pewnie ''wina'' turba. Już gdzieś słyszałem że te silniczki z turbem lubią lepsze smarowanie <rotfl>

W moim ile bym nie deptał, czy to na luzie czy w jeździe, żadnego dymu nie ujrzysz ;)
Miałem taką sytuacje że wlali mi za dużo oleju, i wręcz chciałem a żeby chociaż go trochę spalił, ii dupa blada. Było tyle samo do następnego przeglądu :)

Edit: Tutaj masz linka od ''braci'' :P może coś ciekawego znajdziesz.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=266321

: 17 maja 2011, 18:33
autor: M0NEER
Papla, zapytaj i poproś kolegę qazq84, który ma samochód w tej konfiguracji.

Moja benzyna potrafi wziąć trochę oleju jak kręcę silnik w okolicach czerwonego pola (nigdy nie zauważyłem dymu za swoim samochodem)... ale rzadko to robię :p

Pobór oleju zależy też czy dajemy czas silnikowi się dobrze rozgrzać zanim zaczniemy go kręcić... i w sumie okres dotarcia silnika jest też bardzo ważny -jak pierwszy właściciel wtedy postępował... <stres>

Z opisu sprawy zrozumiałem, że samochód puszcza tzw. "bąki" :) Wydaje mi się, że to jest niewłaściwie przepalona benzyna w momencie jak wdepniesz -podawana jest większa dawka paliwa, która nie zdąży się przepalić i wylatuje przez rury.
Gdyby to był olej to byś regularnie miał chmurę dymu za sobą w górnym zakresie obrotów.

A tak na marginesie: Multi nie lubi butowania + ostre ruszanie np.spod świateł go szybko wykończy...

: 17 maja 2011, 19:15
autor: Papla
M0NEER pisze:Papla, zapytaj i poproś kolegę qazq84, który ma samochód w tej konfiguracji.

A tak na marginesie: Multi nie lubi butowania + ostre ruszanie np.spod świateł go szybko wykończy...
Dzięki za pomoc. Do qazq84 już posłałem prośbę.
Co do Multi - nie wiedziałem. Pocieszam się jednak, że spod świateł staram się nie ruszać zbyt ostro - tylko energicznie. A co do butowania w trasie - zdaża się to sporadycznie w sytuacjach "kryzysowych" więc liczę, że jeszczę pojeżdżę na tej skrzyni :-)

Co do przepalania benzyny - ma to sens. Tym bardziej, że tłumik nie jest ufafluniony w oleju tylko normalnie brudny jak każdy inny (mam jeszcze Lagunę i nie ma różnicy).

Mimo wszystko poza tym, że porposiłem qazq84 - może jeszcze ktoś z podobnym silniczkiem by się przeszedł do auta na "test podwórkowy" ?

: 18 maja 2011, 09:19
autor: Tomas
Papla pisze:Olej pali jak palił - czyli do 0,5 l/1000 km.
badi pisze:nie sadze ze kolega sobie odpowiedzial na pytanie dymienie to wcale nie musi byc spalany olej
czyli gdzie się ukrywa te 0.5l jak nie jest spalane? <mysli> na pewno nie wycieka

niby 0.5l jest dopuszczalne na 1000km ale normą jest spalanie 1l oleju na 10 tys km <okok> a ze kolega pisze ze silnik zdrowy to jak nic turbinka połyka olej
najlepiej niech sie wypowie ktos z takim samym silniczkiem co do tego dymku za samochodem,bedzie wszystko jasne :)

ps.co do tego spalania 0.5l na 1 tys mialem takie zuzycie oleju w c3 2.2 silnik na wykonczeniu-nie wiem dla c6 2.0tfsi moze sa inne normy wiadomo silnik uturbiony ,juz mnie nic nie zdziwi po tych wszystkich wpadkach audi z modelem c6

: 18 maja 2011, 15:48
autor: badi
Tomas pisze: czyli gdzie się ukrywa te 0.5l jak nie jest spalane? <mysli> na pewno nie wycieka
spalanie oleju nie musi powodowac dymienia z ktorym kolega ma problem

: 20 maja 2011, 13:35
autor: Papla
Koleżanki i Koledzy

Nie ukrywam swojego zniesmaczenia - z tego co czytam jest wielu użytkowników forum z silnikiem 2.0 TFSI.
Czy to tak wielki problem aby ktoś zerknął u siebie i odpisał co do mojej prośby na &#8222;test podwórkowy&#8221;???
Przecież po to mamy forum aby sobie pomagać a z tego co widzę to działalność forumowiczów ogranicza się w 80% do wytykania błędów i wyśmiewania się lub dawania rad typu &#8222;przeszukaj forum&#8221;.

W innym temacie - napisałem do serwisu w kwestii pobierania oleju. Miałem pytanie co do akcji naprawczej i tego, że niestety ta sytuacja jest &#8222;standardowa&#8221; przy tych silnikach.
Dostałem odpowiedź:

&#8222;Na wstępie chciałam odnieść się do Pana uwagi iż duże zużycie oleju w silniku 2.0 TFSI to &#8222;standardowa przypadłość&#8221;. Zużycie oleju zależne jest od wielu czynników m.in. od typu, mocy silnika. W przypadku samochodów Audi A6 z silnikiem jaki ma Pańskie auto (typ BPJ, moc 170 kM,) producent nie zaobserwował problemów z nadmiernym poborem oleju a co za tym idzie nie wprowadził akcji naprawczej.&#8221;

Może jednak zebrałoby się kilku użytkowników aut z tym silnikiem i wspólnie byśmy coś zdziałali. Obawiam się czy znów nie jest tak, że na forum wiele osób się pieni ale jak przychodzi do działania to nikomu nic się nie chce.