Strona 1 z 1
3.0 Tfsi nie odpala
: 23 cze 2020, 07:47
autor: Billi84
Witam autko samo zgasło bez rzadnych zgrzytów i innych objawów, przy próbie odpalenia tylko cyka rozrusznik i przygasają wszystkie kontrolki. Rozrusznik wymieniony cała instalacja sprawdzona i przeczyszczona i nadal nic. Macie jakieś pomysły?
Pacjent A6 C6 3.0 TFSI 333PS 2011r. USA
Re: 3.0 Tfsi nie odpala
: 23 cze 2020, 08:15
autor: Doc
Billi84 pisze: ↑23 cze 2020, 07:47
Witam autko samo zgasło bez rzadnych zgrzytów i innych objawów, przy próbie odpalenia tylko cyka rozrusznik i przygasają wszystkie kontrolki. Rozrusznik wymieniony cała instalacja sprawdzona i przeczyszczona i nadal nic. Macie jakieś pomysły?
Pacjent A6 C6 3.0 TFSI 333PS 2011r. USA
Hmm... a jak sądzisz z tematem:
-asb-30-232-km-cykanie-silnika-i-dziura ... 82774.html ?
Tutaj z rozrusznikiem C7 nie C6 ale to raczej nie to:
audi-a6-c7-2013-30-tfsi-awaria-rozrusznika-t82960.html
Pewnie nie masz Vaga aby sprawdzić? Ostro potrzebny.
Re: 3.0 Tfsi nie odpala
: 23 cze 2020, 08:25
autor: Billi84
To nie to silnik do końca pracował bez zarzutów cichutko i płynnie. Zgasł też w taki sposób jak bym go zgasił kluczykiem , a cykanie mam na myśli przy próbie odpalenia cyka bendiks rozrusznika i koniec po dwóch próbach pełny aku jest rozładowany rozrusznik wymoenilem na nowy i też go sprawdzałem żedziała. A silnik wogóle nie kręci.
Dodano po 44 sekundach:
Komp też żadnych błędów nie pokazuje.
Dodano po 12 minutach 52 sekundach:
Mam. W audi siedzę od. 17 lat. Mam jeszcze a4 b5 2.8Q i A4 2.5Tdi wczwśniej miałem zwykłe 2.8 i 1.8T i wszystko przy nich robię sampoza rozrządem także pojęcie jako takie mam. Niestety mieszkam w takiej okolicy że jak dałem do niby dobrego warsztatu to po dwóch dniach dzwonili żebym lepiej zabrał bo pierwszy raz widzo vwgrup z kompresorem a jak zawiozłem do serwisu ponad 120km w jedną stronę to też po tygoniu zadzwonili że motor do wymiany za 25tyś ale nawet go nie rozebrali a i tak gwarancji nie dają że to nie skrzynia albo jeszcze coś. Według mnie silnik jest ok tylko coś z elektroniką sie stalo.
Re: 3.0 Tfsi nie odpala
: 23 cze 2020, 15:12
autor: damos
Billi84 pisze: ↑23 cze 2020, 08:38
a cykanie mam na myśli przy próbie odpalenia cyka bendiks rozrusznika i koniec po dwóch próbach pełny aku jest rozładowany
Jakim cudem
zdrowy akumulator klęka po 2 próbach uruchomienia? Masz inny na podmianę?
Albo jakieś zwarcie (na rozruszniku?) albo accu padł. Bo żeby w kilka sekund rozładować akumulator mający ponad 80Ah - trzeba by chyba ponad 1000A pociagnąć i stopić nieco kabli.
Może gdzieś masa wariuje? Nie wiem, jak sprawdzałeś rozładowanie akumulatora?
Re: 3.0 Tfsi nie odpala
: 23 cze 2020, 17:04
autor: krzychu973
Kolego Billi84 wywal rozrusznik, klucz na śróbę koła pasowego i zobacz czy silnikiem obrucisz, jak będzie Ci ciężko to wykręć świece i jeszcze
raz jak dalej nie da rady to jeden wniosek(bolesny $).Raz mieliśmy taki przypadek że rozrusznik się dosłownie zaspawał i trzymal silnik, pozatym zatarcia silnika.A doczytalem że rozrusznik wymieniony ,to sprawdzaj bez wykręcania.
I kręcił kolega wałem?
Re: 3.0 Tfsi nie odpala
: 24 cze 2020, 14:18
autor: Billi84
Witam problem w tym że od przodu w nie ma za co złapać na kole wału ale jak wymieniałem rozrusznik to wkrętakiem minimalnie obróciłem kołem zamachowym zapierając o zęby tak z ćwierć obrotu aku sprawdzałem w ten sposób że oprócz miernika przekładałem go do 2.8 i tam bez problemu pali nawet 2.5 też od pierwszego kopa aku 110Ah 900A Din przekładałem też nowy ze starej 2.8 co prawda tam jest 80Ah i 750A Din i też odrazu go zjada cegami mierzyłem pobór prądu przy rozruchu przed rozrusznikiem i wynosiło 650A w weekend spróbuje jeszcze raz sciągnąć całą mordę i z pracy wezmę taki klucz łańcuchowy do naciągania lin nośnych w suwnicy to może złapie za koło od wału i sprubuje kręcić tylko żwby tam się dobrać to cały dzień zabawy w rozbiórkę tych 4 chłodnic i innego gówna .
Re: 3.0 Tfsi nie odpala
: 24 cze 2020, 14:57
autor: krzychu973
To jak Ty chcesz auto zdiagnozować? Wywalaj świece ,pasek osprzzętu i kręcaj ręką , przy okazji zerkniesz czy nie wyrzuci czegoś otworem po świecy.
Re: 3.0 Tfsi nie odpala
: 24 cze 2020, 16:11
autor: Billi84
Sprawdzałem nawet głowice ściągałem i wszystko jest ok łańcuszki od rozrządu też kołem zamachowym obróciłem o 25% w jedną i drugą stronę
Re: 3.0 Tfsi nie odpala
: 24 cze 2020, 16:44
autor: krzychu973
2 obroty wałem to jeden obrót górnych wałków i tego nie zrobiłeś a zrzuciłeś głowice?.Bez osprzzętu też nie chce ruszyć?
Re: 3.0 Tfsi nie odpala
: 19 lip 2020, 10:09
autor: krzychu973
Billi84 i jak udało Ci się rozwiązać problem?