Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam.Mam taki dylemat co prawda dotyczy sprzedaży innej marki auta ale potrzebna pomoc.Otóż chcę sprzedać auto i zainteresowany jest Ukrainiec tylko żeby mógł wyjechać do siebie potrzebne jemu oświadczenie od notariusza,że zakupił to auto odemnie.Moją obawa :Czy to nie przyspoży mi jakiegoś problemu?Oczywiście ja też mogę dostać takie zaświadczenie.Czy ktoś może przerabiał taki temat.Plis

Prawdopodobnie chce jedzić na Twoich numerach rejestracyjnych na Ukrainie

A nie wystarczy mu umowa kupna-sprzedaży poświadczona notarialnie?

No właśnie nie dopytałem,gdyż troszkę gościa zbyłem.Co prawda nawet jakby chciał na mojej rejstracji jeżdzić to długo nie skorzysta gdyż konczy sie przegląd 18.01.Troszkę strach żebym nie musiał płacić jakichś mandatów

wienio.m pisze:Troszkę strach żebym nie musiał płacić jakichś mandatów

Robisz umowę kupna-sprzedaży z godzina i minutą transakcji - i jesteś bezpieczny.

wienio.m pisze:No właśnie nie dopytałem,gdyż troszkę gościa zbyłem.Co prawda nawet jakby chciał na mojej rejstracji jeżdzić to długo nie skorzysta gdyż konczy sie przegląd 18.01.Troszkę strach żebym nie musiał płacić jakichś mandatów

a w czym to przeszkadza że kończy się przegląd ? oczywiście że bedzie jeździł na twoich szyldach ale czy to ukrainiec czy rodak to nikogo nie zmusisz do przerejestrowania auta

ostatnio jak zakupiłem samochód dla córki to nie był zarejestrowany na dwóch ostatnich właścicieli,była tylko ciągłosc umów i kazdy z nich opłacał ubezpieczenie na siebie bez żadnych problemów autko zarejestrowałem nie ma zadnej kary za brak przerejestrowania,więc ludzie nie chcą płacić za wymianę tablic

nie zawsze chodzi o wymianę tablic
ja np nie widzę potrzeby posiadania DR z moimi danymi i WK odwiedzam gdy brakuje miejsca na badanie techniczne co nikomu nie szkodzi bo sprzedający dokonując zgłoszenia sprzedaży jest czysty nawet w przypadku gdy mnie złapie obiektyw aparatu sprzężonego z pomiarem prędkości

Dokładnie ja zawsze na drugi dzień po sprzedaży idę zgłosić do WK że auta nie mam już i spokój , możesz też do ubezpieczalni wysłać info i koniec ( dostałem zwrot NNW )

jaki problem wg Ciebie miało by ci przysporzyć to że masz notarialnie potwierdzony fakt sprzedaży zamiast umowy która na dobrą sprawę dałoby się spisać na kolanie
Wydział komunikacji Cię nie rozstrzela
Ubezpieczalnia nie skarze Cię na krzesło elektryczne
Skarbówka też nie każe Ci zapłacić miliona podatku od wzbogacenia
dla nie rozumiejących - NIC CI NIE GROZI