Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam zainteresowanych.

Jako, że na shout boxie padło hasło wypoczynek, proponuję wspólne spotkanie. A najchętniej to ogólnopolski zlot posiadaczy i miłośników Audi A6. ...co Wy na to? ...hmm?

Puki co zbieramy listę chętnych do takiego spotkania oraz proponujemy miejsce i czas pobytu.

Moja propozycja → Jezioro Złotnickie, okolice Gryfowa Śląskiego. Nocleg w domkach do wynajęcia. Do zwiedzania jest np. zamek Czocha, krajobraz itd. Można by się też przejechać do Czech, do Frydlant. Tam też jest bardzo ładny zamek.

Kto chętny łapka w górę albo dawać swoje propozycje.

Jestem Za. Odpowiedni termin i bede.

6-7 kwietnia jest motor show w poznaniu. Można by dojechać tam np w czwartek. Pooglądać nowe A6 czy RS6 i pomażyć, hehe. A potem nad jezioro i wieczorem np. grill integracyjny.
Kolejne dwa dni to dwa zamki oraz inne atrakcje, które napewno by się dograło.
No a w niedziele to śniadanko, pogawędka i ewentualnie obiad, no i komu w drogę temu czas.

Jestem na tak co do lokalizacji to już nie koniecznie czekam na opinię jak dalej się chętni wypowiedzą bo mi trochę za daleko w jedną stronę Byłby to chyba pierwszy A6stkowy Zlot od czasów założenia forum
Zależy czy mamy być sami czy lecimy z rodzinkami

Czemu za daleko? ...znowu marudzisz? Przynajmniej Twoja fałka sobie trochę popracuje na ciepło. Na pewno "jej" to na zdrowie wyjdzie.

Michal_ST pisze:Zależy czy mamy być sami czy lecimy z rodzinkami

A jak to widzisz? Sami na kilka dni, bez żon, tylko faceci? Co by sobie Wasze żony pomyślały?
To ma być zlot A6 a nie zlot pedałów.
Oczywiście, że z żonami.

PS.
I kochankami też.

Mnie pasuje Poznań . Przynajmniej przepalę traktora na autostradzie. A i odwiedzę miasto, w którym nigdy nie byłem.

czarnykurczak, Też w Poznaniu nie byłem
Moreno, Moja kobita by mnie nie puściła tak daleko samego niby mi ufa ale czym dalej to różne myśli się rodzą

No to weź żonę, kochankę czy nawet gosposie. Im więcej ludzi tym lepiej.
Auta to tylko punkt zaczepienia, a tak naprawdę to chodzi o spotkanie ludzi.

Marek, ale potem nad jezioro też jedziesz czy zostajemy w poznaniu? ...no gdzieś trza przenocować i też tego zakrapianego grilla zrobić.

PS.
Na A8 było pt-niedz i potem stwierdzili, że 3 dni to jednak za mało, więc proponuję żeby zrobić na 4.

To trzeba ogarnąć co ile będzie kosztować by każdy wiedział jakie kwoty ma szykować ogółem ktoś powinien ogarnąć organizację. Pozałatwiać wiele spraw zgrać ekipę do kupy dobrze też jakby byli przedstawiciele lokalni z regionów którzy zorganizowali by wspólną zbiórkę w jednym miejscu w regionie bądź dołączanie się w trasie w punktach.

Chwila, wróć...
Zadajmy sobie jedno podstawowe pytanie: "czy chcemy jechać na zlot"? Bo na wycenę kosztów jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie.
Drugie pytanie: "Gdzie ten zlot się odbędzie?" - obecnie na tym stanęło.

O pieniądzach pogadamy później, jak już będzie wiadoma lokalizacja iventu. I jeszcze ważne jest ile będzie osób - im więcej osób tym na pewno będzie się dało wynegocjować lepszą cenę.
Wiadomo, że nikt nie chce wydawać krocie, ale licz się na wydatek kilkuset zł.

Dla przykładu:
Na zlot A8 jechałem sam. Dwa noclegi + 2 śniadania i 2 obiady. W sumie wyszło ok 200zł. Ale było też w tym wliczona zrzuta na wynajem altany grillowej + beczke piwa + opał.
Dojazd + kieszonkowe to juz każdy sam we własnym zakresie.

Fakt, ktoś musi się zająć organizacją. Puki co, robię to (albo przynajmniej staram się to robić) ja.
Ale zgoda administracji jest tu jak najbardziej pożądana. ...odnoszę wrażenie, że jesteśmy tu sami, bez nadzoru (że tak to ujmę).
Potrzebna jest osoba decyzyjna.

Dobrze by też było zaopatrzyć się w jakichś sponsorów na jakieś konkursy i nagrody (oni też mają swój interes w sponsoringu).

Można by było też zasięgnąć porady organizacyjnej od bratniego forum. Oni wtedy odwalili naprawdę kawał dobrej roboty. To był już drugi (a nieoficjalnie trzeci) ogólnopolski zlot A8, więc mają zdecydowanie większe doświadczenie niż my.

[ Dodano: 2016-12-19, 00:33 ]
Zbiórke to proponuję na motor show. Możemy ustalić godzinę odjazdu tak, aby w miarę każdy mógł zajechać i potem jechać kolumną.
A jeśli chodzi o przystanki na trasie, to nic bardziej prostszego → któryś MOP, może być np. przy KFC, zawsze sie będzie można posilić.
Ale to wszystko później. Narazie ustalmy miejsce naszych rekreacji.

Mogę próbować zgrywać ekipę z Lubelszczyzny na ile będę wstanie.
Lokalizacje trzeba wybrać oraz ustalić jakiś konkretny harmonogram całej imprezy.
Sponsorzy to dopiero wtedy gdy będą ludzie chętni na Zlot bo nie powiesz komuś czegoś samemu nie będąc pewien wszystkiego. Najprostszą metodą poinformowania jest mailing do wszystkich użytkowników forum - ale to już w dobrej woli Administracji bo to nasi nadzorczy koledzy są w stanie rozesłać do wszystkich maile.

Moreno pisze:Bo na wycenę kosztów jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie.

To jest podstawowa sprawa. Większość ludzi jednak liczy się z groszem i dopóki nic nie wiadomo to wiele osób nie zdecyduje się na podjęcie jakiejkolwiek decyzji.

Moreno pisze:O pieniądzach pogadamy później, jak już będzie wiadoma lokalizacja iventu. I jeszcze ważne jest ile będzie osób - im więcej osób tym na pewno będzie się dało wynegocjować lepszą cenę

J/w dopóki nie są znane koszty mało kto się zdecyduje.

Moreno pisze:Fakt, ktoś musi się zająć organizacją

To jest wbrew pozorom najtrudniejsza część całego przedsięwzięcia. Ja ze swojej strony niestety nic nie pomogę, ponieważ na 2 kwietnia mam termin porodu.

Moreno pisze:Dobrze by też było zaopatrzyć się w jakichś sponsorów na jakieś konkursy i nagrody

Patrząc jak się do tego zabieracie to na sponsorów nie ma co liczyć.

Mazdomania, Masz rację Gosiu to jest pierwsza podstawowa sprawa finanse Organizacja to też trzeba się zmobilizować wybadać teren podzwonić.

Mazdomania, Gratuluje, już połowa przed Tobą. Pewnie nie jest Ci lekko ale napewno każdy wspiera w codziennych czynnościach. Zdrowia i dla Ciebie i dla dzieciątka co tam w środku rośnie

Hmmm... troche mi pojechałaś ale jednocześnie dałaś do myślenia.
Chciałem uzgodnić kiedy komu pasuje, aby wspólnie wybrac termin pasujący dla wszystkich. Ale przecież nie da się dogodzić każdemu.

Puki co zbieramy jeszcze propozycje. Moja jest wciąż aktualna.
Jeśli do końca tygodnia nie będzie lepszej propozycji, to zaczynam ogarniać temat na własną rękę.

Odnośnie odległości. To będzie pierwszy ogólnopolski zlot A6 (no mam nadzieję, że się odbędzie), więc musi być z rozmachem. ...tak aby wszystkie fora o nas mówiły.
Nie robimy tego co miesiąc, więc nie marudzić i nie skąpić kasiuty.
Lepiej pomyślcie ile to frajdy z tego będzie. ..siedzicie tyle na forum i gadacie z innymi, a nie chcecie sie z nimi spotkać na żywo?
Potraktujcie to jak takie mini wakacje na dłuugi weekend,
Bazową atrakcją w mojej propozycji będzie turystyka i rekreacja. Nie będziemy siedzieć całymi dniami na dupach, o nie nie.

PS.
Gosia urodzi kilka dni przed terminem i do zlotu zdąży wrócić do siebie i przyjadą z dzidzią.

Michal_ST, Dzięki Już bliżej jak dalej, ale póki co daję radę

Moreno, Wcale, że Ci nie pojechałam, ale jak już się zabierać za takie rzeczy to porządnie, a nie na odpierdziel. Można coś zrobić i zrobić. Od dobrych kilku lat zajmuję się też poniekąd podobnymi rzeczami i to nie jest taka bułka z masłem jakby się mogło wydawać z boku.

To nie byłby pierwszy zlot o ile w ogóle dojdzie do skutku.

Tutaj nie tyle chodzi o skąpienie, co o racjonalne myślenie. Większość na tym forum ma rodziny (żony, dzieci), w kwietniu są święta, więc zdroworozsądkowo ludzie podchodzą do domowego budżetu. Po raz kolejny Ci mówię, to że dla Ciebie czy wydasz 300 czy 1000zł nie ma znaczenia to nie znaczy, że i dla innych też nie ma.