Mam nadzieje ze mój post będzie pasował do tego działu. Jestem przed decyzja zakupu Audi A6 3.0 TFSI 2008 483PS. Auto jest powypadkowe, wypadło zakrętu za asfaltem była nie duża skarpa przez która zaryło i przeskoczyło. Robię miej więcej kosztorys naprawy i chciał bym was poprosić o pomoc i poradę jakie elementy mogą być uszkodzone. Oto fotki auta
: 20 maja 2017, 02:27
autor: damos
Powinna mieć wystrzelone poduchy -jeśli nie ma - to pewnie już wcześniej odpaliły i teraz zamiast poduszek masz rezystorki.
Zmierzyłbym odkształcenia podłużnic - na zdjęciach się nie ta.
Widać, ze układ klimatyzacji szlag trafił, chłodnice (również oleju), czujniki poziomowania reflektorów. Możliwe, że również punkty mocowania wahaczy. Tylna, prawa strona dziwnie głęboko siedzi. Pod podwoziem masz przewody paliwowe i elektryczne - również mogą być uszkodzone (zagniecione, zerwane).
sprawdź, czy dolot się nie rozszczelnił i czy nie zassał do silnika ziemi oraz jak długo pracował bez właściwego chłodzenia i smarowania. Wiem - nie do weryfikacji... ryzykowna inwestycja
: 20 maja 2017, 09:10
autor: bredzi
damos pisze:Powinna mieć wystrzelone poduchy -jeśli nie ma - to pewnie już wcześniej odpaliły i teraz zamiast poduszek masz rezystorki.
Zmierzyłbym odkształcenia podłużnic - na zdjęciach się nie ta.
Widać, ze układ klimatyzacji szlag trafił, chłodnice (również oleju), czujniki poziomowania reflektorów. Możliwe, że również punkty mocowania wahaczy. Tylna, prawa strona dziwnie głęboko siedzi. Pod podwoziem masz przewody paliwowe i elektryczne - również mogą być uszkodzone (zagniecione, zerwane).
sprawdź, czy dolot się nie rozszczelnił i czy nie zassał do silnika ziemi oraz jak długo pracował bez właściwego chłodzenia i smarowania. Wiem - nie do weryfikacji... ryzykowna inwestycja
Poduszki mogą odpalić ale nie wystrzelić? Tylne kołódź stoi krzywo i rzeczoznawca napisał kat pochylenia. Nie mam możliwości sprawdzić jak długo pracował po wypadku itd. Jak byłem oglądać auto to odpalił je na chwile. Oleju silnik nie stracił.
Odpuszcze sobie bo 12500 euro to za dużo. Może się okazać że większość będzie sprawa lub popsuta, kupuje się kota worku. Poza tym nie wiadomo czy sam bym sobie poradził z naprawą ostatnie audi zrobiłem sam z sąsiadem ale miała miejsce uszkodzenia
Czyli musiał bym ściągać auto do warsztatu w polsce i płacić za robocizny z 6000 zł.
: 20 maja 2017, 16:12
autor: damos
bredzi pisze:Poduszki mogą odpalić ale nie wystrzelić?
Nie o to chodzi. Odpalić = wystrzelić. Ale jeśli teraz nie wystrzeliły - to może oznaczać, że auto miało wypadek wcześniej i wtedy już poduszki wystrzeliły. Po zdarzeniu nikt ich nie wymienił, bo oszczędzał kasę - i teraz już ich nie było.
A skoro oszczędzał na poduszkach - to na czym jeszcze?
: 20 maja 2017, 17:28
autor: bredzi
damos pisze:
bredzi pisze:Poduszki mogą odpalić ale nie wystrzelić?
Nie o to chodzi. Odpalić = wystrzelić. Ale jeśli teraz nie wystrzeliły - to może oznaczać, że auto miało wypadek wcześniej i wtedy już poduszki wystrzeliły. Po zdarzeniu nikt ich nie wymienił, bo oszczędzał kasę - i teraz już ich nie było.
A skoro oszczędzał na poduszkach - to na czym jeszcze?
Nie no nie w Niemczech to nie Polska że nie wstawiają poduszki i robią obejścia. Za takie coś sa takie kary że nikt by nie ryzykował. Ani prywaciarz ani handlarz.
: 20 maja 2017, 20:51
autor: damian12759
poduszki nie wystrzeliły bo siła uderzenie pewnie była za niska sądząc po uszkodzeniach
: 20 maja 2017, 21:23
autor: bredzi
damian12759 pisze:poduszki nie wystrzeliły bo siła uderzenie pewnie była za niska sądząc po uszkodzeniach
Poduszki są całe
podrzucę powinny być tez całe uderzenie poszło w chodnice która na dole ma takie wgniecenie do góry i podniosła trochę dlatego maska się nie chce zamknąć i odstaje.
Ale i tak raczej sobie odpuszczę bo jednak to za duże ryzyko. A jak rzeczywiście zadali przez urwanie inyercooler piach to zaraz będzie po silniku.
: 21 maja 2017, 02:21
autor: damos
bredzi pisze:Nie no nie w Niemczech to nie Polska że nie wstawiają poduszki i robią obejścia. Za takie coś sa takie kary że nikt by nie ryzykował. Ani prywaciarz ani handlarz.
Ale czy ten śniady gentelman o tym wie?
: 21 maja 2017, 09:58
autor: bredzi
damos pisze:
bredzi pisze:Nie no nie w Niemczech to nie Polska że nie wstawiają poduszki i robią obejścia. Za takie coś sa takie kary że nikt by nie ryzykował. Ani prywaciarz ani handlarz.
To mój sąsiad z Srilanki którego poznałem parę dni przed naprawą. Zobaczył moje auto i sam bezinteresownie zaoferował mi pomoc w naprawie. Pomógł mi auto złożyć do kupy. Wymienic przewody od klimy i oszuszacz gdzie każdy mechanik płakał jak to wodział i pewnie zapłacił bym ponad 500 euro. Bardzo wporzadku facet z niego.
: 21 maja 2017, 18:25
autor: MISQ
damian12759 pisze:poduszki nie wystrzeliły bo siła uderzenie pewnie była za niska sądząc po uszkodzeniach
lub nie byly zapiete pasy i mogł jechac 100km/h i tak nie wystrzela
: 21 maja 2017, 20:01
autor: damian12759
bez zapiętych pasów poduszki przednie i tak by wystrzeliły (chyba że jest w fotelu pasażera jest czujnik zajęcia fotela. wtedy bez pasażera poduszka nie odpali)
: 21 maja 2017, 23:01
autor: bredzi
damian12759 pisze:bez zapiętych pasów poduszki przednie i tak by wystrzeliły (chyba że jest w fotelu pasażera jest czujnik zajęcia fotela. wtedy bez pasażera poduszka nie odpali)
Juz i tak zrezygnowałem zakupu. Ala mnie auto jest warte 8000-8700 euro a on che dostać 12 000 euro. Ne ma sen ryzować bo może nie działać silnik jak po urwaniu intercoolerów zasał piach. Nie wiadomo jak skrzynia itd kupuje sie kota w worku:)
Wczoraj był za 18 tyś euro S6 G7 uderzony w tył gdzie wystarczy kawałek wyciąć i wspawać a nie jakieś cuda wianki i niespodzianki w naprawie:) Auto było fajne ma supper wydech za 2500 euro i prawie 500 koni ale po takim wypadku nie jest to już nic warte...