[A6 C6] wymiana wyłącznika oświetlenia schowka przedniego
: 25 sie 2010, 18:38
nie pisałbym tego tematu gdybym nie wymieniał filtrów kabinowych....
ale do rzeczy:
demontujemy schowek:
ściągamy pokrywę bezpieczników (boczny panel deski rozdzielczej )
następnie otwieramy schowek, i odkręcamy 3 śrubki u góry schowka ,następnie zamykamy schowek i pod spodem po bokach są jeszcze 2 ( przy odkręcaniu tych ostatnich trzeba uważać i trzymać schowek co by nam nie spadł ).
po lewej stronie schowka jest wyłącznik wraz z zwalniającym mechanizmem otwierania pokrywy schowka, trudno go nie dostrzec
wyciągamy z jego gniazdka wtyczkę, oraz zdejmujemy jeszcze jedną wtyczkę na samym środku schowka ( umożliwi nam to wyciągnięcie troszkę dalej całego pudła i obrócenie go tak żeby było na wygodnie działać przy przełączniku)
na szynie przełącznika (połączenie z otwieraną pokrywą) jest ośka lub raczej taki wałeczek plastikowy z zatrzaskiem,psikamy go WD 40 i czymś płaskim (śrubokręt lub kawałek twardej blaszki) wypychamy go od strony schowka na zewnątrz trzymając równocześnie uchwyty żeby ich nie połamać.
przekręcamy wyłącznik do pozycji poziomej i wyciągamy z uchwytu schowka,wymieniamy zachowując odwrotna kolejność.
Pamiętajmy że wyłącznik ma 2 funkcje :
zapalenie światełka i powolne opuszczenie klapy schowka, jeżeli stwierdzimy że klapa nam po prostu spada trzeba demontować schowek ale nie zawsze trzeba wymieniać wyłącznik,
ja przez nieumiejętny montaż po wymianie filtrów kabinowych urwałem chwyt tego cholernego wyłącznika,ale na szczęście jest kropelka:) skleiłem do kupy zatrzaski uchwytu dodałem wzmocnienie i działa
mam nadzieję że niczego nie pominąłem:))
jeżeli tak trudno to mój 1 temat nikt nie jest ideałem
ale do rzeczy:
demontujemy schowek:
ściągamy pokrywę bezpieczników (boczny panel deski rozdzielczej )
następnie otwieramy schowek, i odkręcamy 3 śrubki u góry schowka ,następnie zamykamy schowek i pod spodem po bokach są jeszcze 2 ( przy odkręcaniu tych ostatnich trzeba uważać i trzymać schowek co by nam nie spadł ).
po lewej stronie schowka jest wyłącznik wraz z zwalniającym mechanizmem otwierania pokrywy schowka, trudno go nie dostrzec
wyciągamy z jego gniazdka wtyczkę, oraz zdejmujemy jeszcze jedną wtyczkę na samym środku schowka ( umożliwi nam to wyciągnięcie troszkę dalej całego pudła i obrócenie go tak żeby było na wygodnie działać przy przełączniku)na szynie przełącznika (połączenie z otwieraną pokrywą) jest ośka lub raczej taki wałeczek plastikowy z zatrzaskiem,psikamy go WD 40 i czymś płaskim (śrubokręt lub kawałek twardej blaszki) wypychamy go od strony schowka na zewnątrz trzymając równocześnie uchwyty żeby ich nie połamać.
przekręcamy wyłącznik do pozycji poziomej i wyciągamy z uchwytu schowka,wymieniamy zachowując odwrotna kolejność.
Pamiętajmy że wyłącznik ma 2 funkcje :
zapalenie światełka i powolne opuszczenie klapy schowka, jeżeli stwierdzimy że klapa nam po prostu spada trzeba demontować schowek ale nie zawsze trzeba wymieniać wyłącznik,
ja przez nieumiejętny montaż po wymianie filtrów kabinowych urwałem chwyt tego cholernego wyłącznika,ale na szczęście jest kropelka:) skleiłem do kupy zatrzaski uchwytu dodałem wzmocnienie i działa
mam nadzieję że niczego nie pominąłem:))
jeżeli tak trudno
to mój 1 temat nikt nie jest ideałem