Strona 1 z 1

[A6 C5] Czerwone lampy a'la US

: 24 mar 2013, 21:45
autor: zeniTh
Witam
Z racji iż kilka osób prosiło mnie o to żebym pokazał jak zrobiłem swoje lampy na wersję a'la US czyli całe czerwone zrobiłem małe "how to".

Przedstawiam to na moim modelu a6 c5 avant w wersji przedliftowej, ale mysle że na sedanach też nie będzie problemu, a w wersji avant poliftowej efekt byłby jeszcze lepszy ponieważ wsteczny jest krystaliczny i wtedy lampa była by ładnie cała jednakowo czerwona (kolega robił w a4 b6 avant). W innych modelach oczywiście efekt też powinien być bardzo fajny.

U mnie wyszło tak :
Obrazek


Co potrzebujemy ?

1. Czerwona folia do lamp (można kupić na allegro lub w warsztatach przyciemniających szyby/oklejających samochody) 25x50 cm spokojnie wystarczy na 2 samochody.
2. Nożyk do tapet bądÂź żyletkę.
3. Taśmę malarską.
4. Odtłuszczacz i czyściwo.
5. Opalarkę bądÂź suszarkę do włosów.

Efekt 50/50

Obrazek


Zaczynamy robotę:

1. Odtłuszczamy lampę (ja użyłem do tego specjalnego zmywacza antysilikonowego bo zajmuję się lakiernictwem, ale można użyć benzyny ekstrakcyjnej, ew. ludwika z wodą lub płynu do mycia szyb).
Obrazek

2. Przyklejamy na lampę w miejscu światła wstecznego kawałek folii trochę większy niż miejsce światła wstecznego, powoli od jednej do drugiej strony masująć palcem aby nie było powietrza po przyklejeniu, podgrzewając z wyczuciem za pomocą opalarki/suszarki aby folia dobrze przykleiła się do lampy.
Obrazek


3. Oklejamy za pomocą taśmy wsteczny po obwodzie jak pokazane na foto (są tam takie "kreski" i oklejamy równo z tymi kreskami, tak będziemy ciąć). Taśma ułatwi nam cięcie po "kreskach aby nie było za dużo ani za mało folii, a do tego pomoże nam prosto uciąć folię.
Obrazek

4. Tniemy nożykiem folię, nie naciskając zbytnio aby nie uszkodzić lampy, bo kiedyś po oderwaniu folli mogą zostać kreski po nożu, ale tak aby przeciąć folię, także trzeba to robić z wyczuciem :D Po oderwaniu tasmy i resztek folii powinno wyjść coś takiego jak na foto.
Obrazek

5. Teraz tylko wystarczy "zaokrąglić" czyli obciąć rogi folii.
Obrazek

6. Operację powtórzyć na drugiej lampie.
Gotowe! Efekt jest jak dla mnie bardzo fajny. Jedyny minus to świecący wsteczny na czerwono, w poliftach na różowo :D Trwałość ? Jeśli będzie to dobrze zrobione to może i kilka lat, w swoim poprzednim aucie (vento) miałem przyciemnione tylne lampy - pomarańcze na czarno i jeżdziłem tak bez problemu ok 2 lata.

Obrazek


Chętnie zobaczył bym Wasze prace szczególnie w poliftowym avancie oraz jak to wygladałoby w sedanie.
Jeśli macie jakieś pytania do śmiało pytajcie.

Powodzenia!

: 24 mar 2013, 21:52
autor: BartekC5
a nie myślałeś żeby okleić całą lampę czerwoną folią? Bo teraz trochę wyróżnia się naklejona część...

: 24 mar 2013, 21:56
autor: zeniTh
BartekC5, myślę że by to nic nie dało i też by się wyróżniało, nie to co w polifcie ;) z resztą widać na foto gdzie jest przyklejony wiekszy kawałek folli nawet na czerwonym nie wiele to zmienia i wsteczny jest dalej inny ...

: 26 mar 2013, 09:11
autor: mwx
4. Odtłuszczacz i czyściwo.
Radzę uważać - podstarzałe klosze lubią sobie popękać pod wpływem działania różnych "odtłuszczaczy". Szczególnie unikałbym węglowodorów aromatycznych - wystarczy kropelka i mamy pajęczynę.

Przy okazji - nie bardzo to wygląda à la US, bo amerykańskie tylne światła niczym nie różnią się z zewnątrz od europejskich. :P

Jedyna różnica to brak pomarańczowego kapturka na żarówkę wewnątrz klosza kierunkowskazu.
Amerykusy chętnie zmieniają światła na europejskie, albo wkładają/malują żarówy kierunków na pomarańczowe, bo zdają sobie sprawę z tego, że są bezpieczniejsze.