Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam wszystkich.
Właśnie jestem po wymianie wszystkich 6 świec żarowych. ÂŻadna nie dawała oznak życia. Po przeczytaniu na forum kilku postów na temat wymiany świec trochę mi się włosy na głowie zjeżyły jak czytałem, że się potrafi taka urwać w głowicy. No ale nic świeczki zakupiłem w piątek oczywiście Beru. W sobotę chciałem wymienić ale jakoś nie miałem odwagi. Ale zapobiegawczo popsikałem w gniazda WD-40 tak ok. 2sek w każde gniazdo. Dzisiaj tj. poniedziałek zadzwoniłem do "mechanika", który powiedział mi 100zł za wymianę jak będą się dobrze odkręcać, a jak nie to się nie podejmuje. :evil: wku.....y se myślę, że tak to i ja mogę sobie zobaczyć. Zakupiłem w Castoramie nasadkę Stanley 10mm(pasuje idealnie nie używałem przegubu bo nie było potrzeby i też się bałem go użyć) no i zabieram się do roboty(robiłem to na lekko ciepłym silniku). I tak o ile do 1,2,5 i 6 był dobry dostęp to do 3 dla wygody zdjąłem rurę gumową od filtra powietrza do turbo a do 4 odkręciłem kolektor dolotowy. Teraz najważniejsze: myślę, że WD 40 to dobry specyfik i tak zrobiłem, zanim nałożyłem klucz to znowu psiknąłem wd-40 założyłem klucz i próbuję odkręcać poszło kawałeczek ok. 1mm zakręciłem spowrotem znowu odkręciłem(wszystko z "czuciem" lekko) psiknąłem znowu wd40 zakręciłem powtarzałem to kilka razy i świece odkręcały się palcami( tylko 2 szły trochę ciężko to je kręciłem tak jak gwintownikiem trochę do przodu wd-40 i do tyłu nie ma co się śpieszyć po kawałeczku i do przodu i do tyłu). ÂŻadna się nie urwała. Po 2 godzinach stresu przyszedł czas na upragniony . Oby to komuś pomogło i nie musiał zdejmować głowicy. Zdjęć nie robiłem bo nie było sensu. Każdy wie gdzie są świece żarowe, a jak nie to niech lepiej odda do fachowca. Pozdrawiam wszystkich użytkowników 4 pierścieni.

przy wymianie świeć w zeszłym sezonie nie mogłem odkręcić 2 świeć. jakieś inteligent krzywo wkręcił i mieliśmy z mechanikiem nie lada problem. Udało się wykręcić tylko jedną, co do drugiej wspólnie zadecydowaliśmy, że nie będziemy ryzykować by nie ścigać głowicy w przypadku niepowodzenia.
Swoją drogą to chyba jest problem z wymianą świeć żarowych nie tylko w Audi. Kumpel ma mondeo i też miał obawy, że ie da się wykręcić wszystkich.

no to gratulacje dla tego co krzywo wkręcił :evil: a swoją drogą jak przeglądałem internet w temacie wymiany świec to duża część samochodów ma ten problem nie tylko audi.

Witam.dziś wymieniłem świece żarowe.wszystkie były spalone więc wymiana była konieczna tym bardziej że przy teraźniejszych temperaturach odpalał jak traktor na korbę .zakupiłem świeczki Beru okazyjnie bo po 15zeta od kumpla.miałem trochę pietra że ukręce więc kupiłem wd40 popsikałem parę razy w ciągu dnia. Ku mojemu zaskoczeniu świece odkręciły sie bez żadnego problemu :mrgreen:. od godz 12ej po wymianie samochód stał nie odpalany na mrozie, po 9 godzinach odpalił idealnie

Ja dzisiaj wymieniałem świeczki, ani grama wd40, na gorącym silniku wszystkie poszły bezproblemowo. ÂŚwieczka za kolektorem mi troszkę sprawiła problem ale tylko przez dostęp (przegób i po problemie). w 20 min. się uporałem od zgaszenia do odpalenia:) pierwszy raz to robiłem

A macie jakiś sposób na wykręcenie urwanych świec? Dostałem 2 głowice od znajomego w cenie złomu, ale 3 świece są ukręcone (już takie były). Da radę je jakoś we własnym zakresie wykręcić? Głowice mam zdjęte.

photokom jak to jak jak masz zdjęte głowice to kup sobie wiertło z lewym skrętem i wiertarkę z lewymi obrotami i nawiercając świecę wykręcisz ją