Witam! Za jakiś czas chciałbym pomalować samochód plasti dipem i moje pytanie brzmi czy możecie coś napisać o tej technologi? Jak z wytrzymałością? Ktoś ma samochód pomalowany plasti dipem?
: 25 lip 2016, 12:10
autor: atlas audi a6
hej
malowałem plastidipem elementy samochodu, nie całe auto. Filmy na youtube i reklamy a rzeczywistość to dwie inne rzeczy i z pewnością bym tego już nie robił. Samą farbę nakłada się normalnie i bez problemów jednakże zdrapywanie, odcinanie i zdejmowanie z elementów których nie będziesz chciał zamalować, lub później jak znudzi ci sie farba to HORROR który pozwala sądzić, że to nie jest fajny pomysł. Zostały mi chyba jeszcze trzy puszki czarnego bo w połowie pracy dałem sobie spokój.
: 25 lip 2016, 12:55
autor: Quash
Plastdip do "nakladania" na wieksze elementy to totalna porażka niestety. Jest bardzo fajnym materialem jesli chodzi o mniejsze "demontowalne" elementy jak obudowy lusterek, grill czy jakies kratki na wiekszych powiezchniach nie sprawdza sie. Znam pare przypadkow dachow z nalozonym palstdipem kazdy luszczy sie, zmienia obszarami swoja strukture itp. Najlepszym sposobem zmiany koloru jest obklejenia go folia ( oczywiscie poza starym dobrym lakierowaniem ).
: 25 lip 2016, 12:58
autor: mariomat007
Właśnie zastanawiam się nad oklejeniem samochodu a plasti dipem ale jak słyszę wasze opinie to wybiłem sobie ten pomysł z plasti dipem i chyba obkleję samochód folią dzięki za wasze opinie.
: 26 lip 2016, 07:19
autor: QQ
no i jeszcze ja dodam..
takie miejsca jak styk uszczelek drzwi z nadwoziem.. moment się tam to wyciera..
ogólnie szkoda czasu i kasy na całe auto
: 26 lip 2016, 12:07
autor: DEEX
Znajomek robił obudowy lusterek tym ujostwiem i tez nie był zadowolony z efektu ,dobrze połozona folia robi robote
: 29 lip 2016, 08:13
autor: luk330
Jeśli mogę to podepnę się do tematu.
Kupiłem felgi pomalowane takim specyfikiem:
Jest to coś w rodzaju plastidipa, ale jak atlas1977 wspomniał, zdrapanie tego to nie taka prosta rzecz jakby się wydawało. Chcę go zdrapać, żeby dokopać się do oryginalnego lakieru na feldze (nie niszcząc go przy okazji). Wie ktoś czym go ruszyć? atlas1977, może Ty coś podpowiesz?
: 24 sie 2016, 14:37
autor: atlas audi a6
luk330 pisze:Jeśli mogę to podepnę się do tematu.
Kupiłem felgi pomalowane takim specyfikiem: Obrazek
Jest to coś w rodzaju plastidipa, ale jak atlas1977 wspomniał, zdrapanie tego to nie taka prosta rzecz jakby się wydawało. Chcę go zdrapać, żeby dokopać się do oryginalnego lakieru na feldze (nie niszcząc go przy okazji). Wie ktoś czym go ruszyć? atlas1977, może Ty coś podpowiesz?
niestety nie będę bardzo odkrywczy....w mim przypadku skrobanie i wydłubywanie jak spaloną skórę z pleców. Poza tym benzyna ekstrakcyjna i mnóstwo cierpliwości
: 26 sie 2016, 22:16
autor: Quash
Sa w Castoramie specjalne srodki do usowania tasmy dwustronej do podklejania dywanow, bardzo dobrze sie to sprawdza trzeba "psiknac" poczekac z 10 minut i schodzi elegancko, przynajmniej jak znajomemu "zdejmowalismy" plastdipa z lusterek to dalo rade.
: 18 wrz 2016, 19:37
autor: Aeternus
Muszę niestety zdementować kilka plotek i poprawić niektóre osoby, które raczej słyszały o Plasti Dipie a same ograniczyły się do malowania drobnych elementów. Osobiście malowałem wiele elementów poprzedniego auta plasti dipem i nie mogę złego słowa powiedzieć! Miałem pomalowany cały dach oraz inne mniejsze elementy i przy zrywaniu nie maiłem żadnego problemu. Tak samo kolegi A3 które było całe na czerwono malowane.
Najważniejsze to odpowiednio malować. Nie dziwcie się, że schodzi PD beznadziejnie jak ktoś maluje tylko tyle by pokryło powierzchnię malowaną. 2-3 warstwy to za mało. PD kryje świetnie dlatego wszystkim się wydaje że to starczy. Niestety ale ten materiał trzeba nakładać wiele razy. Najpierw baza a potem docelowy lakier. Ja każdy element malowałem po 5-6 warstw i bajki o tym, że sikające psy na koła lub myjka zdziera to bez problemu to efekt nieumiejętnej pracy z PD.
Zresztą wystarczy popatrzeć na pierwszy lepszy film na YT ludzi z DYC i zobaczycie, że samej bazy jest ze 4 warstwy a kolor docelowy to 3-4 kolejnych. Czasem dają dodatkowo 2-3 warstwy bezbarwne adekwatnie do efektu jaki się chce uzyskać. To są niestety pieniądze. Pomalowanie porządne całego auta typu A6 to niestety w przypadku skomplikowanych kolorów to ok 7-8 litrów bazy i tyle samo koloru Szybko licząc ceny to za samą bazę koło tysiaka wychodzi i ponad 2 tyle kolor. Większość ludzi, która nakładała tę farbę robi to po macoszemu i ogranicza ilość farby do niezbędnego minimum. Dają zazwyczaj 2 razy mniej farby niż to jest potrzebne do uzyskania dobrego efektu.
Sam parę razy popełniłem ten błąd i potem zauważyłem w czym rzecz. To samo powiedział mi gość w Gdańsku, który malował zarobkowo auta PD. Niestety ale za cenę malowania ludzie wolą dopłacić do folii i oklejać auto.
Generalnie polecam taką formę malowania ale trzeba sobie zdawać sprawę z ograniczeń i wymagań podczas pracy z PD. Zresztą zachęcam osoby, które rozumieją troszkę po angielsku do obejrzenia filmów instruktażowych ludzi z DYC na YT. Pomorze zrozumieć istotę problemów.
: 18 wrz 2016, 21:42
autor: Draxan
Dokladnie tak jak pisze Aeternus, Plasti Dip to nie farba, nie przestaje sie nim malowac jak pokryje dobrze.
Tu np. dla przykladu moje koła które sam malowałem Plasti Dipem :
Po prostu oddac auto trzeba do kogos kto UMIE malowac Plasti Dipem a nie WYDAJE mu sie ze umie
: 19 wrz 2016, 06:21
autor: Christian
W innym aucie mam pomalowane plastidipem felgi i kilka detali. Oryginalnym nie podróbką. Malowalem w maju 2015. Na myjnię karcher jeżdżę średnio raz w tygodniu... i nic się nie dzieje. Za to jak spadła kropla atfu to od razu w tym miejscu plastidipu nie było.
: 19 wrz 2016, 15:38
autor: luk330
Próbowałem zmyć:
-benzyną ekstrakcyjna - tragedia, schodzi ale 5min tarcia w jednym miejscu i się ciągnie jak klej...
-rozpuszczalnik ftalowy - troche lepiej ale nadal się ciągnie
-rozpuszczalnik nitro - też się ciągnie ale chyba najlepszy specyfik, nie wymaga aż tak dużo tarcia... Jednak nie wiem jak zareaguje lakier pod spodem, bo nitro to już dość mocny rozpuszczalnik.
Nie przetestowałem zmywacza do taśmy do podklejania dywanów :D nie było czegoś takiego w Obi
Ktoś poratuje?
: 19 wrz 2016, 15:42
autor: Christian
Jak oryginalny plasti dip to się zrywa...
: 19 wrz 2016, 21:01
autor: Aeternus
Draxan, polać To niestety smutna prawda. Wydaje sie wszystkim, ze malowanie to pikus. Owszem ale zabezpieczenie to podstawa by bylo mniej do zrywania a potem malowanie wieloma warstwami