Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

pytanko dodatkowe do tematu: czy ktos z Was robił taką przeróbkę i jakie mogą być koszty lakieru z robocizną w przypadku tej matowej (nie wiem,czy to jes brąz) i tych złotych felg?
pozdrawiam

censored,poprawiłem treść tematu,bo źle go ująłem :oops: ,ale dzięki za kierunkowskaz :-D

Jestem lakiernikiem i na moje to chyba normalny lakier bezbarwny tyle ze matowy wiec jego koszt bedzie zblizony do normalnego lakieru chyba ze jest to jakis inny wynalazek

Co do reszty to ciezka przeprawa,nie wiem czy te nadkola mona gdzies kupic,czy moze zamowic w jakiejs firmie tuningowej,nie mam pojecia.Roblem juz spoilery ale pzewaznie to byly z ABS i moge powiedziec ze niemieckie sa spuer jakosciowo ale kosztuja odpowiednio. :mrgreen:

Zywica to raczej nie za bardzo ale za to szeroko stosowana ze wzgledu na cene i latwosc produkcji,jak by sie postarac to mozna nawet domowym sposobem cos "wyrzezbic" :-P

To na fotkach to moja praca (szkoda ze nie audika) z zywicy i wyszlo w miare to
Jak sie dobrze przyjzec to mozan zobaczyc ze niektorych rzeczy nie da sie z zywica zrobic <smuty>

Voytec to chyba ori S6 te poszerzenia,ale lakier mi się podoba,jak moja zda na prawko ( <hihi> <hmm> <obrażony> ,masakra),to moją audi dam jej,a sam będę szukał jakiegoś cuda,fajnie zrobionego,ale dzięki za odp

To nie sa nadkola od S6.
W s6 sa delikatniejsze...

matowy lakier jest bardzo drogi kumpel chcial sobie polozyc jest najdrozszy

Co do felg sie nie wypowiem bo jak poszukasz to znajdziesz
A jesli chodzi o lakier matowy to w Austrii nie jest to koszt duzo wyzszy od akrylu.Jest nieco wieksza cena ale nie najdrozsza.Tyle,ze do tego potrzeba porzadnego i to naprawde porzadnego lakiernika.Na macie widac wiecej jak na lakierze z polyskiem.Musi byc malowanie perfekcyjne.Do tego ladne wykonczenie i autko cacuszko.Dosc duzo tu jezdzi matowych aut i ladny efekt jest.Niestety moja zonka sie sprzeciwila bo tez chcialem mat :roll:

victory,bo moje auto viewtopic.php?t=3741 z daleka może jeszcze wygląda,ale z b.bliska po 110ys. po Polsce widać,że zmęczony i już szykuje się delikatna poprawa lakieru,oczywiście jak czas pozwoli,więc jak mam malować całe auto,to zastanawiam się,jak to w życiu by się mialo z takim matowym lakierem,bo cholernie mi się to podoba,ale jak w praktyce,tzn. po ilu kilometrach już by bylo widać pierwsze rysy czy kropki od grysu,piasku...?

Hmm..jako lakiernik powinienem wiedziec.. :mrgreen:
Wiec u mnie w firmie nie mialem okazji klasc takiego lakieru na aucie , ale np listwy boczne od mesia 140 sec sa wlasnie w polmacie i takowe byly nieraz u nas malowane.
Fakt ze to liswy,ktore sa narazone wiecej na wszelkiego rodzaju ingerencje niz dach ale byly w miare dobrym stanie.
Mysle ze jak firmowy lakier to nie ma wiekszego wplywu na trwalosc.

U nas jest specjalny dodatek do normalnego lakieru bezbarwnego (wyglada jak zageszczone mleko) i w ten sposob uzyskuje sie rozne poziomy matu,czyli polmatowy czy calkowity mat.

Przedstawione powyrzej auto jest to pelny mat,taki z kolei mozna zamowic juz gotowy a co samej techniki nakladania to nie wiem, normalnie nakladane sa 2 lub 3 warstwy lakieru,ale matu z kolei jedna :mrgreen:
W przyszlym tyg. jade na szkolenie to na 100% cos sie dowiem i napisze :lol:

Wszystko zalezy od firmy jednak.Wytrzymalosc lakieru dobra.Tu na ulice nie sypia piasku tylko drobny zwirek i ogladajac stan aut po zimie nie ma katastrofy.Problem to myjnia.Nie polecam mechanicznych,tylko reczna.Wiem,ze sa zwolennicy myjn automatycznych ale auto na tym cierpi.W sumie przy rzadnym aucie mechaniczna nie jest ok.
Ja skolei pod koniec listopada jade na 2 dniowe szkolenie to sie tez popytam.No chyba ,ze wczesniej technik do nas wpadnie to tez sie dowiem dokladnie co i jak.Tez nie kladlem takiego lakieru no ale ja na tirach pracuje a nie osobowki.Z osobowek to tylko swoje malowalem Wiem,ze do bazy dodake sie specjalna paste i wlasnie od niej zalezy poziom matu.
Niebawem bede malowal sobie felgi na zime w macie to pocwicze

Dzis sie co nie co dowiedzialem
Wiekszosc aut matowych - i teraz uwaga :jest oklejanych specjalna folia!! :shock:
Lakier matowy jest bardzo trudny do polozenie tzn.chodzi o uzyskanie rownego matu na calym elemencie (dlatego juz pisalem wczesniej o jednej warstwie) i lepszy efekt uzyskuje sie w naklejeniu specjalnej folii
Ta A6 na pierwszym zdjeciu na 99% jest oklejana.
Widzialem juz Q7 oklejna na bialo i wygladala ekstra(wrzoce foto jak znajde).Nie mam zadnych info co do kosztow.
W srode szkolenie to napewno bede jeszcze cos wiedzial :mrgreen:

Oklejana??? :shock:
Tzn. wogóle nie malowana matem tylko przyklejona jakaś folia???

Taka folia bardzo popularna jest w srod taksiarzy oklejaja cale auta. Pojezdzi pare lata zdejmuja folie i lakier jak nowy, auto do sprzedania w bd stanie :mrgreen: koszt 1 do 1500&#8364;

slyszlem kidys cos na temat folii ze podobne w niemczech to jest bardzo popularne i ze mozesz zminic sobie nawet kolor autka w ten sposob
ciekaw jestem tylko jak wtedy z wnekami i tym podobnymi elementami zostaja pewnie oryginalne

(2008-10-20,14:55)
Słyszałem,że w Polsce robią tak,ale z progami i zderzakami,np.w VW,newralgiczne miejsca narażone na odprysk lakieru od piachu,grysu,ale żeby całe auto <hmm>

[ Dodano: 2010-03-05, 23:55 ]
Odświeżę swojego kotleciaka :-P ,znalazłem przypadkiem własnie całe autko tak zrobione,zresztą sami luknijcie,bo to niezły szatan :mrgreen: http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=bhxkhbfztpxo








a było tak: